Bicio dobrze prawi , ściana wschodnia będzie ciekawsza i mniej zaludniona nie mówiąc o wzmożonym ruchu puszek w okolicach mazowieckiego. Oczywiście proponuję Kanię jako rest w naszej podróży potem wzdłuż Bugu na Podlasie
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2017-11-15, 22:38
no widzę, że sezon zimowy bo nas fantazja nosi paryż-dakar to zaraz będzie przy nas pikuś
ale na rejony bieszczady to super pomysł, bo tam nie było, a pięknych miejscówek po pachy
Też bym z chęcią jeszcze raz ścianę wschodnią odwiedziła, kiedyś byliśmy tam puszką, mamy kilka malowniczych miejscówek obczajonych ,fajne miejsce - wiatka z murowanym grillem nad Bugiem, forty koło Terespola... i pół rodziny tam mam
bo do Koszałkowa nie ma co jechać - tam nic nie ma
Spoko, to była tylko propozycja, miało być przez całą PL, może być przez cały wschód ;) To ja już nie będę rysować i wymyślać, niech zrobi to ktoś, kto zna te rejony (Elza, Odzio/Ali).
Będziemy mieli 8 dni jazdy.
Niektóre odcinki są na prawdę nudne, jeśli ta trasa miała by być finalnie częścią zlotu, to mogę podpowiedzieć, które odcinki są najciekawsze 75% to porządne, choć z czasem nużące szuterki z drogami polnymi, pozostałe 25% to szczypta jakiegoś tam większego terenu i duuużo pięknych widoków,na pewno wąwozy za Szczebrzeszynem, Roztocze, niesamowite wzniesienia za Kazimierzem dolnym no i kilkudziesięciokilometrowe trasy wzdłuż granicy z Białorusią :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum