Noga boli jakiś siniak na ręce się zarysowuje ale już pierwsze km ofikiem po swoich polach zrobiłem ,i nic mnie na motorku nie bolało . A Ani powiem że musiałem motorek sprawdzić po naprawie .
Gleba [Usunięty]
Wysłany: 2017-09-25, 18:18
Dziadek tak było!
Przekonałeś się że fajna ekipa!!
Pamiętaj jak wykańczamy konkurencję nocą-nożyce do szprych są
Wielkie dzięki wszystkim organizatorom!!! Wszystko jak zwykle dopięte na ostatni guzik;]
Trasa była, jak dla mnie, wyjątkowo szybka. Normalnie nigdy tak nie jeżdżę, co chwila myślałem że ze strachu dokonam zrzutu balastu w majty;] Normalnie po ostatnim dzwonie na WSE mam jakąś blokadę... jeszcze 100-110 to rozumiem ale żuczkowe 135 to jakieś szaleństwo:D
Osiągnięty wynik jest dla mnie mega niespodzianką, tym bardziej że na starcie czułem się trochę obciachowo na najstarszym chyba motocyklu w klasie. Ale xra dała radę, dostała solidny wpierdol i nic się nie popsuło.
Qba!! ja Cie jeszcze dogonię:D:D:D
ps.
macie wiadomości od Łukasza?? Jak tam po szpitalu??
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2017-09-26, 10:07
Oki mam chwilę
Dzięki wszystkim za pomoc - dla ścigantów to były 2h zabawy, ale dla obsługi 3 dni harówy - DZIĘKI ZA KAŻDĄ POMOC
Przeogromne gratki szczególnie dla adziada, bo nie tylko, że xrka jest babcią a obleciała kilka nowych "450-tek", ale też chłopina sam zeznał, że leciał zachowawczo - strach się bać, co by było, gdyby dał się ponieść
a dla Qby mega gratulacje, bo nie wiecie, że chłopina tuż przed startem dostał kroplówę i miał zakaz startowania chyba, że mu coś tam dali na zap...nie a pomimo, że był drugi, to sam narzekał, że brakowało szóstki - czyli byłby top jak nic (brakowało mu 20sek do Sowizdżała na exc 300 !!!
a żuczku - nadal jesteś naszym idolem, a powiem nawet więcej - forumowym "dżarwisem" dzięki brachu za pokaz tego, że to kierownik a nie maszyna jest ważna i zdrówka
jak tylko ograniemy filmik z piaskowni, to wrzucimy pewnie na jutuba - najprawdę jest pocieszny - ci co nie byli zobaczą o czym prawimy
no i za rok widzę was wszystkich i bez wymówek myślę, że opijamy zwycięzców w Kanii za 2 tygodnie - obecność obowiązkowa
Wiek: 54 Dołączył: 07 Mar 2011 Posty: 263 Skąd: Raczyce
Wysłany: 2017-09-26, 14:43
parę słów na szybko - bo grypa mnie wsadziła do łoża.... przyjechaliśmy wczoraj około 22...
dziś do pracy ogranąć co trzeba i oddać samochody...
1) PIĘKNIE DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM KTÓRYCH ZNAM i KTÓRYCH POZNAŁEM ( Hispan) , którzy mega mi pomogli ;)
2) jak pisałem to jest szybki rajd ... i mimo iż prosiłem o owlną jazdę jak widać nie wszyscy mnie słuchali ...
3) Tukany to ludzie, masa nowych osób pojawiła się na Super Tukanie i z mojej obserwacji już parę znajomości się okresliło :)
4) Burmistrz przyniósł piwo...
5) Kuba był na dopalaczach
6) Gleba był zmęczony !!! nawet w poniedziałek nie chciał z Kominiorzem lecieć na traskę dla zabawy
7) Adziad na filmikach widać że jedziesz ... ckolowiek wolno :)
8) deszczu nie było
9) rosomaki pochowały się na czas ST do lasu
10) czołgów nie było i strzelania tez nie było :(
11) a że jeden dzień - dużo tłumaczyłem na miejscu dlaczego tak jest, jak się uda to na pewno będą dwa lub wzorem maja - 3 dni z trasami
12) na pewno będzie wnikliwszy BT, Przemo zresztą sam określił siebie jako sędziego do BT ( wydaje się mi że miała w tym udział piaskownica)
13) zmęczony jestem....
a ha wszyscy się śmiali z mojego trola - nie lubię Was !!!!
i może w kani się zjawię ? bo na lubuskie grypiszcze mnie zabiło ...
Zabezpieczenie: 19283
Wiek: 101 Dołączyła: 26 Maj 2011 Posty: 386 Skąd: devil's den
Wysłany: 2017-09-26, 17:22
Puntek, mnie sie Twoj troll podobie :)
Gleba [Usunięty]
Wysłany: 2017-09-26, 18:09
Puntek po trzech dniach pałowania w piachu w poniedziałek chciałem błota.A trolla masz tak ładnego jak ja.Było świetnie.
Widziałeś co trole robią z BMW
Wiec ja cos napiszę o ST , Po pierwsze było jak zawsze fajnie ale to wiadomo
Cubiacus ,masz rację dla uczestników to kilka godzin ,buła ,kawa itp. Ale przygotowanie tego wszystkiego wymaga wielkiego wysiłku za co dziękuje wam jako uczestnik Tukana , szczegołnie dla osób ktore działaja na drugim planie , bo własnie dziewczyny wstaja o 5 rano i w Egipskich ciemnosciach szykuja wam bułeczki ,potem skrąbia kilogramy warzyw na sałatkę , siedza w BZ , a na koniec przy ognisku częstuja gosci Tukanowką
Wielki Szacun dla wszystkich którzy przyłożyli sie do organizacji tego i z lat poprzednich Tukana.
Po drugie, Szymon co mam ci powiedziec Trenuj to mnie dogonisz
Po trzecie , nie nie byłem na dopalaczu ..cisnienie przed startem 110/70 , kolor blado zółty , diagnoza " niech pan sobie odpusci " Jakis żart Odpuscić ST Nie ma takiej opcji ...Jadę
Po 4 ...jak teraz zyć.....kolejny Tukan dopiero w przyszłym roku....Czekam bardziej na niego niz na Swietego Mikołaja
Niebawem zrobię filmidło
Neo [Usunięty]
Wysłany: 2017-09-26, 20:50
Lecę prosto z powitalni aby podziękować wszystkim uczestnikom za wspaniały weekend na świetnej imprezie.
Puntek - oficjalnie dziękuję za Twoje poświęcenie, czas jaki wkładasz w organizację Tukana i teraz Super Tukana, za wszystkie nerwy, niedojedzone śniadania, obiady i kolacje. Jeśli komuś wydaje się, że wie ile trudu wymaga spięcie wszystkich elementów składających się na Tukany, to niech lepiej przemnoży to przez dziesięć, a i tak obraz będzie niepełny.
Piszę to jak świadek zmagań ekipy szykującej te imprezy i w minimalnym stopniu pomagający przy nich na miarę swoich skromnych możliwości.
Dziękuję też wszystkim którzy byli od czwartku do ponedziałku w Czarnem - bawiłem się świetne, dzięki takim spotkaniom nabieram energii do działania przez kolejne miesiące, chociaż najpierw muszę się wreszcie wyspać ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum