Qwa ,a stąd ktoś jedzie?
Na afrykańskim może ze trzy osoby się zdeklarowaly , ja wpadnę jutro posiedzę i wracam a jak coś na sobote wymyślimy to się zjawię
Gdzie to jest to ja wiem ,pytam kto stąd się wybiera
A wy jak planujecie jechać ?
Bo jak offem ze strzelina to myślę że już o 14,max 15 trza by lecieć . Kawał drogi i offem prawie na samo miejsce
Ode mnie też zresztą
Kulka, jakbyś jechał autem w sobotę to daj znać. Prawdopodobnie będę w Kondratowicach to bym się z Tobą zabrała.
Chciałabym chociaż na wieczór zajrzeć do ludków.
kulka, ja w Strzelinie będę koło 18 dopiero, jutro będę coś wiedział dokładniej bo może zostawię furę u Miszy i pocisnę asfaltem na szybko. Nie wiem jeszcze.
Qwa , myślałem, że offa zrobimy ... a misza?
No to chyba z Marcinem ode mnie polecimy na azymut,jakby ktoś się chciał dołączyć to ok. 14 -15 stej . Wcześniej można do mnie wbijać oczywiscie
Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2017-04-22, 22:25
Byłem,spierdoliłem do domu.
Tak tragicznie to mnie nawet w styczniu nie wypizgało na żadnym wjeździe na Równice.
Śniegu whooy,i querwea mokry! buty gnój,spodnie,kurtka gnój,prawy kierunek połamany,klamke sprzęgła upierdoliłem 3 km od domu bo mi się zachciało wzdłuż odry pojechać.
Wiek: 33 Dołączył: 28 Maj 2015 Posty: 321 Skąd: koło Chojnowa
Wysłany: 2017-04-23, 08:43
Ja znowu spaliłem swoją kurtkę bo chciałem ognisko przytulić Za to chyba nie zamarzłem w nocy:) Później na powrocie złapałem hipotermię a droga jeszcze nigdy tak się nie ciągnęła Ogólnie polecam zlot jak ktoś chce dostać mega wpierdol psychiczno- fizyczny:)
Dobrze, żeście się nie pochorowali. Wariaty :)
Next razem siano przywieźcie ze sobą, grube materace i psiwory. Folia ratunkowa też spoko izoluje. Na spanie na śniegu trzeba być lepiej przygotowanym
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum