Wysłany: 2016-09-27, 21:21 ALERT SERWISOWY!!!! Sprawdź szczelność swojego AIRBOXA
Postanowiłem napisać alert serwisowy dotyczący rd08, nie
wiem jak to wygląda w rd02 bo airbox jest tam inny lecz większość występujących problemów może być wspólna. Dostajemy na forum sygnały, że już kilka silników stanęło z powodu syfu zaciągniętego do komory spalania..
Jeżeli ktoś zamierza jeździć w terenie należy zwrócić szczególną uwagę na szczelność airboxu. W dominatorze jest on skonstruowany dość specyficznie co sprzyja jego nieszczelnościom.
Po pierwsze. Uszczelka piankowa, która uszczelnia boczek obudowy ugniata się. Pył z koła dostaje się prosto do cylindra z pominięciem filtra. Jeżeli przejedzie się np. Tukana skutkuje to błotem w gaźniku i zajeżdżeniem pierścieni. Niestety to sprawdzałem:[ Uszczelkę nową można kupić w sklepach z maszynami rolniczymi na metry, u mnie w mieście w Agromie, nie wiem jak u was. Warto kupić większą na średnicy aby wchodziła w kanalik dość ciasno. Połączenie końców sklejamy elastycznym klejem.
Spod tylnego koła potrafi się dostawać przez nieszczelność uszczelki dużo syfu. Sami wiecie jak wygląda od tyłu airbox po powrocie z trasy:
Po drugie. Trzeba sprawdzić szczelność spustu oleju z airboxu. Po latach wężyk oraz jego zatyczka zazwyczaj są nieszczelne. Skutki patrz wyżej. Mam w zwyczaju jak jadę w dalekie trasy przelewać stan oleju o ok 0,5 litra i nie powoduje to cofania się oleju przez odmę do airboxu, więc pozbywam się tego niepotrzebnego, a kłopotliwego spustu. Zaślepiam śrubą uszczelnioną silikonem:
Podobnie trzeba sprawdzić szczelność spustu z wnętrza filtra. U mnie wężyk z zatyczką był szczelny, ale za to połączenie gumowe z airboxem już nie. Pomogło uszczelnienie dobrym silikonem:
Po trzecie. Króciec dolotowy do gaźnika osadzony jest w airboxie oryginalnie na coś w rodzaju elastycznego kleju. Po kilkudziesięciu latach klej ten zasycha i przepuszcza. uszczelniłem na nowo dobrym silikonem. To samo dotyczy "snorkela" przez który zasysane jest powietrze do airboxu. Niestety nie mam foty.
Airbox uszczelniałem po wyjęciu z motoru. Po przeprowadzeniu prac testowałem w wannie nalewając wody i patrząc czy nigdzie nie cieknie.
Po czwarte Po uszczelnieniu airboxu zamontowałem nowy filtr papierowy hiflofiltro i w pioch. Okazało się, że nadal w airboxie zbiera się drobny pył. W xr mam filtr gąbkowy jak we wszystkich enduro, crossach. Jedyna rada zamontować gąbkę do dominatora, ale jak? Sprawę opisywał już kiedyś Motomaniak. Znalazłem filtr gąbkowy multiair MA 0112. :
Filtr jest nazywany "osłona filtra powietrza", jest to dość zagadkowe. Po odebraniu przesyłki okazało się, że filtr idealnie wpasowuje się w środek starego filtra papierowego. nie potrzeba dodatkowego stelaża. Jedyne co trzeba było zrobić to odciąć od filtra papierowego górne i dolne uszczelnienie:
Teraz to elementy filtra gąbkowego będą zastępować te gumowe uszczelki. Gąbkę nasączamy olejem do filtrów i wsadzamy do filtra papierowego, instalujemy w airboxie. Trzeba zwrócić uwagę bo gąbka lubi się podwijać podczas instalacji. Warto po zamontowaniu filtra obkręcić go dookoła aby zobaczyć czy wszystko ładnie dolega. Całość wygląda tak:
Zawsze dodatkowo smarujemy filtr jakimś gęstym smarem w miejscu osadzenia czyli tam gdzie były te uszczelniające gumy. To tak w razie W stara zasada.
Filtr gąbkowy wraz z papierowym testowałem na razie tylko na jednym rajdzie, ale za to jadąc za xr650r, która robiła dość sporą masakrę kurzową. Po dotarciu do domu w airboxie nie było najmniejszego pyłku. filtr gąbkowy pewnie trzeba będzie czyścić dość często, nie wiem jak będzie z jego wytrzymałością. Nie sprawdzałem jeszcze apetytu na paliwo który z powodu gorszego przelotu pewnie wzrośnie. Wygląda na to, że jest to jedyna rada dla tych , którzy chcą czochrać dominatora w bardziej wymagający sposób.
Jeszcze jednym pomysłem jest nasączenie filtra papierowego lekko olejem. Zrobiłem też tak w pewnym momencie , ale testowałem zbyt krótko by sprawdzić rezultaty.
Po piąte. Trzeba skontrolować węże odmy. Idą od karteru do airboxa. W przypadku gdy ktoś ma odstojnik oleju (ja go wywaliłem i mam jeden wąż od karteru do airboxa) to jest tam sporo połączeń, które mogą być nieszczelne i to tędy może być zaciągany syf do airboxa ale jednocześnie też bezpośrednio do skrzyni korbowej...
Jeszcze raz pragnę podkreślić, że poprawne filtrowanie ma kluczowe znaczenie dla trwałości silnika. Można zajeździć pierścienie w jeden wyjazd gdy do komory spalania notorycznie dostaje się choćby najmniejszy kurz ale jest go dużo...
Edit:
Wcześniej instalowałem filtr gąbkowy do wnętrza filtra papierowego. Można też wydłubać całe papierowe wnętrze z filtra papierowego, a stelaż wykorzystać do instalacji samej gąbki. Tak właśnie mam to poskładane przez ostatnie 600km. Wszystko działa poprawnie. Jest to wersja dla wymagających lepszego przepływu powietrza.
Instalując samą gąbkę powinno się skorygować dawkę paliwa na wolnych obrotach śrubą. W moim przypadku aby silnik stabilnie pracował na około 1500obr i nie przygasał musiałem wykręcić śrubę o 0,5 obrotu. Ale to indywidualna sprawa.
Pierwszy sposób (filtr w filtr) jest bardziej odporny i niezawodny jak sądzę.
Ostatnio zmieniony przez adziad 2017-04-20, 21:02, w całości zmieniany 2 razy
Zabezpieczenie: 19283
Wiek: 101 Dołączyła: 26 Maj 2011 Posty: 386 Skąd: devil's den
Wysłany: 2016-09-28, 18:21
Amen.
Wszystko sie zgadza
W RD02 to samo, te same szczegoly. U mnie glownym powodem drugiego szlifu było to polaczenie gumowe airboxa, spust. Rozeszla sie ze starosci. RFVC ma genialne rozwiazania jesli chodzi i airbox. Ale jak go nie kochać? :)
Jeżeli producent jeszcze ten model robi to w osobnym temacie może listę chętnych? Daj znać czy się z nim skontaktujesz, jak co to też mogę spróbować. Gdyby więcej ludzi potrzebowało tych filtrów to koszt by się pewnie zmniejszył. Może ktoś ma dostęp do takiej gąbki to dałoby radę samemu zrobić, ja szukałem ale nie znalazłem...
Wiek: 43 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 1897 Skąd: NYSA
Wysłany: 2017-03-07, 14:45
Hmm powiem Wam dziwna sprawa. Ja mam K&N dowaliłem mu oliwy na maxa i w airboxie czysto jak nigdy od 2 lat.
Na zlot założyłem papierowy hiflo i nie było już tak ciekawie.
Większość twierdzi że k&n jest do duszy.
Może dlatego, że nie śmigam w takim zapierdolu.
Mimo wszystko piszę się na gąbkę jak coś.
Wysłałem wiadomość do producenta o wskazanie dilera lub wysyłkę bezpośrednio do mnie pakietu 10 sztuk, czekam na odpowiedź.
Edyta:
Odpisali, że dilerem jest olek motocykle. Jak diler nie ma tego na stanie to mogą mi wysłać bezpośrednio. Nie gadałem o cenie jeszcze. Więc kto potrzebuje niech dzwoni do olka, bo ja dla siebie mam dwie sztuki i na dziś nie potrzebuję. Dajcie znać jak u olka nie będzie to załatwię cenę i przesyłkę z Czech...
ok , sprawa wygląda tak, cena dla forumowiczów całkowicie po kosztach z mojej strony wychodzi 43pln sztuka + przesyłka ode mnie do Was, nie wiem poczta polska 5-10pln? Filtrów będzie 12 sztuk.
Proszę o ewentualnych chętnych, chcę jutro wieczorem puścić potwierdzenie zamówienia. Pozostałe filtry będą u mnie czekać....
A tych połączeń (gumowy króciec do gaznika, gumowy weżyk z dolnego kielicha filtra, snorkela) nie osadza się przpadkiem na kleju butapren ? bo te oryginalne połączenie na butapren wyglądają, tak mi sie wydaje :) uszczelaniałem silikonem to się mi odkleił w RD02.
fleszuu, a odtłuściłeś i lekko zmatowiłeś?? Nie wiem czy to butapren, można też zamiast silikonu zastosować jakiś klej do połączeń gumowych. Lecz z doświadczenia wiem, że jak kupi się dobry silikon markowy to działa on całkiem inaczej niż taki do uszczelniania wanny z castoramy. Bardzo "silne" są silikony do osadzania szyb w autach..
Muszę ten temat trochę uporządkować tak jak Managa sugeruje bo w offtop polecieliśmy, ale to niedługo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum