Wiek: 54 Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 612 Skąd: Stąd
Wysłany: 2016-08-24, 20:51 Help me!
Już myślałem że Honda wruciła do żywych i było dobrze, ale we wtorek znowu umarła, w poniedziałek nie pojechałem na do pracy, bo w nocy i rano lał deszcz i ja zalało, do wtorku wyschła i rano bez problemu zapaliła, przeleciałem 10 km do garażu i mieliśmy nie przyjemne spotkanie z mokrą trawą,wstrząsneło nami oboje, ale koleżanką chyba na tyle mocno że teraz ma dość.Podniosłem ja z ziemi odpaliłem i podjechałem te 50 m do garażu, nciągnąłem łańcuch, dolałem oleju i już nie mogłem odjechać, byłem zdziwiony, ku***wa co jest, przecież jeszcze 30 minut temu działało, zapala i zaraz gaśnie, iskra pojawia się i znika, bez dotykania motocykla w intymnych miejscach, myślałem że może zmostkowane przewody od czujnika stopki, ale raczej nie, albo włącznik zapłonu, ale zapłon jest, kontrolka ludzi cały czas świeci, nic nie przerywa, może akumulator, bo masa była luźna, jak zdjąłem boczek, to muszę kupić nową baterię, bo rozpadła się elektroda minusowa, założyłem nowy przewód WN, bo stary był luźny, i kopną mnie prąd jak sprawdzałem iskrę,ale tylko raz przez chwilę, no i o co chodzi????? Czy jakieś urządzenie mogło paść od uderzenia, albo się spalić od luźnej masy? Moduł, regulator,uzwojenie stojana?
ptasiu [Usunięty]
Wysłany: 2016-08-25, 03:45
Osobiście zacząłbym oględziny od modułu, kilka razy miałem sytuację, że po zgaszeniu nie chciał odpalić (podobnie jak u Ciebie - w deszczu lub mocnej wilgoci - myśl q.wa, przed chwilą działało...), pomogło pomerdanie przy kablach przy module, ale to na krótką metę.... Podobno nasze moduły lubią łapać zimne luty - wiem, że gdzieś na forum jest opis, jak dobrać się do modułu i spróbować ponaprawiać zimne luty, czasem pomaga. Najlepiej podpiąć inny moduł, aby sprawdzić. Polecam wpisać w zakładce SZUKAJ hasło MODUŁ - znajdziesz tu kilka ciekawostek... Drugie, na co zwróciłbym uwagę to zestaw: fajka przewód wysokiego napięcia, świeca.... Może ktoś ma inne sugestie?
Wiek: 54 Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 612 Skąd: Stąd
Wysłany: 2016-08-25, 10:29
ptasiu,macałem kable przy module,kręcąc rozrusznikiem,żadnej reakcji,jeżeli padł moduł,to reanimacja wykluczona,robiłem to tuż przed moim pierwszym i jedynym niestety,lecz w opór zajebistym zlotem "zemsta",i zepsuł się 10 km za Warszawą,Alibaba naprawił taśmą aluminiową i dojechałem do bornego(dzięki Adam :D),a drodze powrotnej motocykl nie dojechał do domu,i trzeba było go zostawić na polu,nie watro się z tym piepszyć.Przewód WN jest nowy,fajkę i świecę mogę dać nową,ale iskra jak jest,to jest bardzo dobra,tyle że zaraz znika bez pardonu.
Wiek: 54 Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 612 Skąd: Stąd
Wysłany: 2016-08-25, 12:32
adziad, Rozumiem że sugerujesz żeby kupić tańszy chiński moduł z potenciometrem i zobaczyć czy motór odpali?a pużniej najwyżej kupić oryginał,tylko tak można sprawdzić stan modułu?tak jest najprościej.
Wiek: 41 Dołączył: 06 Mar 2012 Posty: 874 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2016-08-25, 12:44
Artek najprościej to zamontować Twój moduł w innym nx650 i zobaczyć czy działa.
Jak działa to szukasz gdzie indziej, jak nie działa to wymieniasz moduł.
Był na forum wątek o zanikającej iskrze - poszukaj go
Ja jeszcze zmostkował bym włącznik ON/OFF może to on sieje
maxrate [Usunięty]
Wysłany: 2016-08-25, 16:07
U mnie kilka dni temu także po zgaszeniu już nie chciał odpalić z powodu braku iskry i po sprawdzeniu wszystkiego okazało się, że moduł odmówił posłuszeństwa lecz na szczęście pomogło kilka subtelnych stuknięć młotkiem i iskra magicznie wróciła na miejsce
Wiek: 54 Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 612 Skąd: Stąd
Wysłany: 2016-08-26, 00:24
Dobra, dzięki Adam, zadzwonię dziś.W myślach błagam na kolanach Pana Soichiro Honde, żeby to był znowu moduł. Kupię nowy i będę dalej siał terror na nie kompletnym tłumiku super strapp .A powiedzcie jakie były by objawy, gdyby poprzepalały się uzwojenia na cewkach stojana? Jedna na przykład, jak by się spaliła? Coś by było czuć, spod lewej porywy?
ptasiu [Usunięty]
Wysłany: 2016-08-26, 03:31
Artek napisał/a:
A powiedzcie jakie były by objawy, gdyby poprzepalały się uzwojenia na cewkach stojana? Jedna na przykład, jak by się spaliła? Coś by było czuć, spod lewej porywy?
Osobiście nie mam pojęcia, co by było, nawet nie wiem, czy ktokolwiek miał z tym jakieś przejścia, natomiast z modułem przygody miał chyba każdy z nas....
Dołączył: 10 Gru 2014 Posty: 64 Skąd: Warszawa Ochota
Wysłany: 2016-08-26, 14:37
Stator nie daje żadnych objawów, poza zmianami w rezystancji na wyjściach (nawet i to nie zawsze..). Mi po rozgrzaniu rezystancja spadała z pierwotnych 230 do 190. Wystarczyło, żeby nie działało...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum