Dzikson jak za rok będą znów organizowac to przyjedz dominem ;) wśród motocykli były dwa XT350 tenere600 gn250 i dziewczyna na cb250 i kazdy dał rade ;) a trasa super, długie szutry, troche błotka , rzeczka super ;)
Ja wróciłem wczoraj z Bornego i faktycznie szutry i jeszcze raz szutry , można dzidowac w te i z powrotem , chodz jak sie wpakowalismy w jakies czołgowe trasy gdzie stała woda było juz trudniej ;)
Seico odważnie My na postoju też byliśmy w szoku jak po wielkim dzidowaniu i przejechaniu według nas ciezkiego i techncznego odcinku , zobaczylismy jak koles na komarku przejechał tę trasę bez podparcia nogą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum