Wysłany: 2016-01-28, 21:19 DRZ 400 SM... tak wiem to nie Honda :P
a więc urzekła mnie jego historia i kupiłem...złom... znaczy to jeździło, ale w moich rękach przestało...kupiłem, i trzeba reanimować.
Zatarł się jak na suzuki przystało i teraz trzeba naprawić. Ciężko stwierdzić przyczynę ponieważ olej był i to wymieniony, przebieg niby mały jakieś 11 tyś i odpalany w weekendy na 30, 40 min co by przypomnieć o swoim istnieniu sąsiadom. Tak czy siak jutro będzie u mnie w garażu i trzeba to ożywić. Nikasil zdarty i zapewne leżakuje w silniku, pytanie czy da radę to przepłukać czy trzeba rozbierać i czyścić część po części ?? Kolejne pytanie czy znacie kogoś kogo warto polecić na wymianę korby zanim zacznę robić górę ? Jeszcze jedno niezmiernie podchwytliwe pytanie czy jest ktoś w okolicy kogo mogę użyć do pomocy przy bawieniu się we Frankensteina i wykonaniu prac społecznych w moim garażu ? Rav nie martw się jak będę składał rozrząd to zadzwonię ( przygotuj się ).
Hannibal, Jeżeli tłok się zmielił to masz w silniku mnóstwo amelinowego pyłu. Miałem tak podobnie gdy złamał mi się wałek w skrzyni biegów i wyrezało karter. Układ olejowy dostał tyle syfu, że filtr siatkowy cylindryczny ten co jest na dole zbiornika olejowego w ramie uległ implozji. Po rozłożeniu silnika w drobny mak i wyczyszczeniu dogłębnie, wyczyszczeniu filtrów siatkowych i wielokrotnym płukaniu zbiornika olejowego w ramie i tak po pierwszych odpaleniach było nadal trochę syfu w filtrach. W ciągu jednego dnia chyba z 5 razy wymieniałem olej z filtrem i czyściłem siatki na przemian z odpalaniem silnika na chwilę. Dopiero po tej operacji syf się odfiltrował:/
Moja rada po tych doświadczeniach to bezwzględnie powinieneś wszystko rozłożyć i wymyć, silnik łącznie ze zbiornikiem oleju w ramie. W drz też jest ten filtr siatkowy w ramie:
nie wiem czy jest siatkowy przed pompą olejową. Musisz sprawdzić wymiary i powierzchnię rotorów pompy olejowej oraz drożność kanałów olejowych. Po złożeniu i odpaleniu koniecznie sprawdź ponownie filtr olejowy i siatkowe po kilku minutach pracy silnika.
Powodzenia, nie zazdroszczę bo trochę roboty z tym będzie.
Niestety za daleko mam aby wspomóc, jedynie radą;]
Hannibal [Usunięty]
Wysłany: 2016-01-29, 08:26
dzięki za wsparcie :)
wiem że się wjebałem ale była to świadoma decyzja zakupu :/ zdarło mi jakieś 2cm2 nikasilu z cylindra więc trochę poleciało. Planuje właśnie na spokojnie rozebrać cały silnik i wszystko wypłukać. Chętnie przyjmę kontakt do POLECANYCH mechaniorów którzy będą mogli mi sprawdzić wał i ewentualnie wymienić korbę z wyważeniem. Cylinder i tak kupie nowy wraz z tłokiem, prawdopodobnie zakupię ten zestaw - http://allegro.pl/athena-...5925396676.html Największym problemem jest wymycie silnika z opiłków...
Hannibal, Takie zestawy są fajne bo dostajesz wszystko spasowane a nie od jakiegoś wątpliwego szlifu i docieranie potem ogranicza się praktycznie do dwóch zmian oleju i przejechania jednego-dwóch baków wachy.
adrodax [Usunięty]
Wysłany: 2016-01-29, 15:57
I tak musisz rozebrać silnik aby dostać się do wału, a przy okazji możesz sobie wszystko pomierzyć i zobaczyć w jakim stanie są wszystkie łożyska. Lepiej zrobić raz i wydać trochę więcej kasy niż robić dwa razy.
Hannibal, 89,96 i dawaj na Tukana Cieszymy się bardzo że wykonujesz juz jakieś konkretne ruchy , ale mógłbyś się podzielić wynikami prac a na pewno dostaniesz dodatkowe wsparcie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum