Wiek: 54 Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 612 Skąd: Stąd
Wysłany: 2016-01-27, 17:46 Triale - z czym to się je?
Siema, jako że jestem bardzo bliski kupna zabytkowej trialówki, bety tr35 z 1990 roku, mam oczywiście kilka pytań do tych co się znają, czyli do was wszystkich bez wyjątków, bo ja jestem zielony.Pierwsze co to olej,Hansel napisał że leje truskawke ipon syntetyk, na pewno jest świetny, ale drogi,ja wiem że trialem nie robi się tyłu kilometrów co dominatorem, ale podejrzewam że jak przyjdzie i będzie pogoda to nie będę mógł się od niej oderwać, po za tym, mój silnik jest trochę inny, starszy, chłodzony powietrzem i pewnie trochę leciwy,agip ma trochę tańsze oleje, motul też, ale nie wiem jaki dokładnie ma być ten olej, syntetyk, mineralny, lepkość itd.następna sprawa to olej w skrzyni, jaki?
Ostatnio zmieniony przez managa 2016-03-04, 15:10, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2016-01-28, 09:43
Hehe, to możemy sobie dział trialówek założyć
Jak pisze hansel - do skrzyni dałem na początku transoil (bo tani) - kleił; potem silnikowy minerał (10w30) - kleił; teraz jakiś zalecany wypas za 80 zł - nadal trochę klei a okazało się, że musiałem trochę podciągnąć sprzęgło dlatego teraz wracam do taniości z powrotem zresztą one tak trochę mają, jakby cały czas chciały lekko do przodu ciągnąć - tego nie znałem i myślałem, że to zło, a tak ma być
a do silniki daję jakikolwiek do 2T - to stare silniki, wtedy nie było żadnych wynalazków olejowych, tak więc nie ma chyba co kombinować proporcje mieszanki są ważniejsze
Wiek: 54 Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 612 Skąd: Stąd
Wysłany: 2016-01-28, 11:39
No Dobra to olej wiem, ma być syntetyk, lepkością nutę będę się bardzo przejmował, albo na pierwszy raz wezmę ipon(ma fana butelkę :D, do sprężyny mineralny, motocykl będzie jutro koło południa, mam nadzieję że będzie w porządku, koleś jeździ na exc450, więc zakładam że ma większe pojęcie ode mnie, tam na początek jest do wyczyszczenia zbiornik i gaźnik, facet gaźnik czyścił ale zbiornika nie, jak wyregulować gaźnik w 2t, tak żeby miał odpowiednie obroty i skład mieszanki,a co za tym idzie odpowiednie smarowanie na zamkniętej przepustnicy, w jakiej proporcji robicie paliwo? Mnie ten gostek powiedział że 1 do 40 w becie.w niej jest ponoc do zrobienia ten zbiornik,gaznik,luz w przedinm kole i gdzies z tylu w zawieszeniu jest jakis luz,okaze sie jutro ;D.
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2016-01-28, 16:56
te oleje to chyba nie mają lepkości - po prostu do 2T
mieszankę to bym sprawdził gdzieś w necie, bo w Polsce mają manię robienia na strasznie bogato mi wszyscy mówili, że przynajmniej 1:50 a strona GG zaleca 1:80-1:100 tak więc zerknij i tym się kieruj najlepiej
co do regulacji gaźnika to jak wszędzie - obroty na min i kręcisz śrubką mieszanki żeby uzyskać najwyższe - znowu obroty na min i znowu najwyższe itd. pojeździć i zobaczyć świecę - kawa z mlekiem i gotowe tylko obczaj oczywiście czy gdzieś ci lewego powietrza nie ssie, bo to starocie już i może coś być przetarte (mi przy gaźniku ssał i dlatego nie chciał z obrotów schodzić)
aha - fajnym testem też jest poczekać aż obroty opadną na luzie i mocno odkręcić manetkę - powinien od razu się wkręcać; jak się przydławi na początku a potem dopiero załapie, tzn. że za bogato
Always 5W30 (Not 10W40), 350cc for the Pro, 650cc for other models, normal motor oil (Castrol/Penzoil etc). It is not recommended to use synthetic oil.
Gasoline
95 Octane minimum. No alcohol type blends. (Jim uses Sunoco purple 115 octane 20% to Shell unleaded premium 80%).
Premix
Between 80:1 and 100:1
Brake Fluid
DOT 4 is standard. DOT 5 is fine. (All higher numbers mix with lower numbers).
Kurdę tylko to udało mi się wyczytać,ale to nie jest konkretnie odnośnie bety,jest jeszcze strona http://www.retrotrials.com/beta.html,ale tam też nie mogę się doczytać żadnych danych eksploatacyjnych.
Wiek: 54 Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 612 Skąd: Stąd
Wysłany: 2016-01-29, 08:45
hansel, No ten jest świetny,też go czytałem .
Kupiłem betkę,do zrobienia na pierwszy ogień jest:przedmuchanie gaźnika,bo jak wyłączy ssanie,to chwilę pracuje i gaśnie,przepłukanie zbiornika,wymiana łożysk w kołach,i gdzieś w zawieszeniu,chyba na wahaczu,wymiana uszczelniaczy chyba też jej nie ominie,i klocki hamulcowe się kończą,ej Wy też macie pływające tarcze hamulcowe!?B u mnie przednia i tylna ma luz,gostek mówi że tak ma być,jak zablokuje koło to motocyklem i tak rzuca,bo jest luz na tarczy .
Z przodu przeważnie jest pływająca, ale tyłna raczej powinna być na sztywno. Jak ma takie szerokie podkładki-tulejki to jest pływająca. No i ten luz powinien byc w poprzek a nie wzdłuż, nie powinno nic rzucać.
Z tym gazniorem to zobacz czy jest dobrze ustawiony poziom paliwa.
Łozyska i uszczelniacze mają standardowe wymiary, idzie tanio kupić.Jedynie tulejki z zawieszenia jak masz rozwalone to gdzie indziej niz u dilera raczej nie znajdziesz.
Wiek: 54 Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 612 Skąd: Stąd
Wysłany: 2016-01-30, 02:43
No więc,uruchomiliśmy ją z Tatą na chwilę,i ojciec stwierdził że w silniku coś grzechocze,pali ładnie,ale puka,a tarcza przednia ma luz poprzeczny i wzdłużny,tylna ma mniejszy luz tylko poprzeczny,a przednie koło ma taki luz jak by w ogóle łożyska nie było,zresztą jak by go faktycznie nie było to bym miał mniej roboty :D,jest urwana śruba mocująca plastikową osłonę zębatki zdawczej,trzeba będzie rozwiercać,wspólnie z Tatą wyremontujemy sprzęt i będzie ładny klasyk,Hansel,mówiłeś że tam u Ciebie jest jakiś dealer bety??jeżeli oni będą mieli części do tego to ok,uszczelki silnika,zawieszenia,nie ma osłony przedniej tarczy,jeżeli będą mieli takie rzeczy to by było super.
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2016-01-30, 10:11
jak pisał hansel - ja poza tulejkami chyba wszystko znalazłem w zamiennikach - poszukaj jakichś fiszek w sieci, tam często podają wymiary i masz z głowy:-)
co do stukania, to oczywiście trzeba obejrzeć - ja wymieniłem korbę, a okazało się, że to był luz między tłokiem a cylkiem - ale nawalało jak w starej młóckarni, stąd myślałem że to korba teraz jest nowe, choć z większym luzem, żeby się nie zatarł, i tylko delikatnie mruczy
musimy se kiedyś na zlot pozwozić sprzęty i pokazać jak się na prawdziwych motórach jeździ
Wiek: 54 Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 612 Skąd: Stąd
Wysłany: 2016-01-31, 07:14
Na ilu oktanowym paliwie jeździcie? Ale podejrzewam że 95 wystarczy,25 lat temu paliwa były jeszcze gorsze niż dziś,(kurwa gorsza jest już chyba tylko woda), więc i stopień sprężania jest dostosowany do gorszego paliwa, choć ta na 95-tka i tak nie ma 95 oktanów.Mam rozebrany gaźnik, iglica jest ustawiona na środek, więc chyba seryjnie ustawienie,optymalne, chyba nie ma sensu na razie nic zmieniać, bo trzeba by i dysze zmieniać, nie wiem na jakie, Wy u siebie coś dłubaliście? W jakiej proporcji mam mieszać w końcu paliwo? Sprzedawca mówi że 1/40,Hansel mówi że to zaniżona wartość, to co 1/60,80?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum