Pisalem na forum vfr-oc.pl ,ale tam nie wielu ludzi sie udziela wiec pisze tu bo wiem ,ze wiecej osob wlaczy sie do tematu.
moj motor to honda vfr 750 rc36 z 1994 r . Problem moj taki ,ze jak odpalam silnik to slysze stukanie od strony sprzegla. Kiedy wcisne sprzeglo stukanie znika a kiedy puszcze sprzeglo znow stuka. Nie dawno wymienione zostaly tarcze sprzegla bo juz sie slizgalo jak mocniej gaz odkrecilem . Jak mechanik rozebral mi sprzeglo ,zeby wymienic tarcze to sprawdzilem lozyska ,ktore wydaja sie byc w porzadku . Zapytalem go coz to moze byc to powiedzial,ze moze lancuszek , ale pewny nie byl. Pytalem znajomego to powiedzial ,ze moze to byc tuleja (jaka nie wiem ).Czytalem po forach to bylo napisane ,zeby sie nie przejmowac bo to nic powaznego . Dolaczam schemat sprzegla do tematu i licze na pomoc .
Macior
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2017-04-16, 19:28, w całości zmieniany 2 razy
Macior [Usunięty]
Wysłany: 2016-01-27, 20:10
Schemat
sprzeglo.jpg
Plik ściągnięto 248 raz(y) 466,16 KB
Macior [Usunięty]
Wysłany: 2016-01-28, 09:38
Adziad pisal mi,zeby sie tym nie przejmowac ,ale ja wolal bym wiedziec coz to takiego mi tam stuka
adrodax [Usunięty]
Wysłany: 2016-01-28, 10:28
Miałem kiedyś VFR 750 i też tak jakby trochę stukało, np. w Hornecie 600 to całkiem normalne.
Możliwe, że kosz już do wymiany.
statystycznie to w ćwiartce 4ry lata kosz hałasował (od zawsze jak ją mieliśmy), w cb450n też hałasuje od zawsze jak ją mam czyli 3 lata. Kiedyś byłem współwłaścicielem virago 535 i też hałasował. W xr nie hałasował nigdy a w pewnym momencie pękł i się rozleciał w drobny mak mieląc w silniku;] W żadnym z naszych dominatorów nie hałasuje. Ja osobiście nie zwracam na to uwagi bo nie spotkałem się aby miało to na coś wpływ;] No ale wiadomo jak coś tarabani to zawsze można to próbować naprawić. Jak widać na rysunku z fiszek na cmsnl to jest tam kilka rzeczy które można by wymienić zaczynając od łożyska wyciskowego (4), łożyskowaniu kosza (16,18) kończąc na całym koszu sprzęgłowym zewnętrznym i wewnętrznym (14,15) który może mieć zadziory i tarcze mają luz....
masz przykład mojego kosza który się rozleciał pomimo tego, że nie hałasował;] Widać zadziory o które mi chodzi:
W co drugiej afryce też hałasuje, to wina zużytego kosza, ale nikt się tym nie przejmuje raczej.
Macior [Usunięty]
Wysłany: 2016-01-28, 14:22 Sprzeglo
Dzieki za odpowiedzi. A co do tych zadziorow to powiem tak. Mialem kawasaki kx 125 no i sprzeglo w nim nie wysprzeglalo.to znaczy , ze jak odpalilem silnik i chcialem ruszyc to po wcisnieciu sprzegla jak wrzucilem pierwszy bieg to od razu szarpnal i gasl. Kolega zeszlifowal mi szlifierka te zadziory i problem zniknal.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum