Witam
Chciałbym zamontować gniazdo zapalniczki, mam jednak dylemat gdzie się wpiąć z kablami, jakieś propozycje /doświadczenia
wartburg napisał/a:
Rav chyba się wpiął pod "postojówki"
Tezla napisał/a:
zielony minus a czerwony + jak chcesz tam mieć prąd zawsze lub zamiast czerwonego dać do czarnego wtedy dopiero po włączeniu stacyjki, nie można zapomnieć o bezpieczniku
madart napisał/a:
A jakie masz gniazdko i gdzie mocujesz?
Mnie sie najbardziej to podoba, z czeskiego zlotu:
maniek napisał/a:
Miejsca jeszcze nie wybrałem, zarazie zastanawiam się nad miejscem podłączenia.
michalklb napisał/a:
witam panowie kupiłem gniazdo zapalniczki nie ma w nim żadnych kabli tylko wystają dwa wtyki i tu pojawia sie moje pytanie czy podłączenie "+" i "-" ma jakie znaczenie
madart napisał/a:
?rodek to plus, bok to -.
Jak podepniesz odwrotnie to możesz uszkodzić sprzęt.
Raviking napisał/a:
maa bardzo zjebiste,plus w części "środkowej" madart a to Ci się nie podoba?
michalklb napisał/a:
ja raczej nie chce wiercic nic w plastikach zrobie ładna obudowe z alu i wstawie gniazdo w włącznik od manetek
spider2you [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-15, 11:35
Ja mam tak.
robak [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-09, 15:21
Właśnie zakupiłem sobie gniazdo zapalniczki i będę je montował w ten weekend. Nasunęły mi się 2 pytania:
- jaki bezpiecznik założyć (5A będzie wystarczający?)
- podpinacie się bezpośrednio do akumulatora, czy gdzieś indziej- tak żeby napięcie było dopiero po włączeniu zapłonu (zdjęcia mile widziane)?
bezpiecznik 5A wystarczy
a co do tego rozładowania to zależy co tam podpinasz - ja raczej zabieram sprzęt jak zsiadam z motura i nie ma co rozładowywać
co innego wpinanie podgrzewanych manetek
robak [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-12, 08:24
W ostateczności podpiąłem się bezpośrednio do aku (nie chciałem nic kombinować z oryginalną instalacją). Gniazdo zamontowane na kierownicy działa jak marzenie- testowane CB radio zbierało bez problemów
Dzięki za pomoc.
a co do tego rozładowania to zależy co tam podpinasz - ja raczej zabieram sprzęt jak zsiadam z motura i nie ma co rozładowywać
co innego wpinanie podgrzewanych manetek
Mam jeden ważny punkt do dodania w tej kwestii z własnego doświadczenia, może komuś się przyda. Jeśli montujesz samo gniazdo zapalniczki (12V) to faktycznie jeśli nic nie pozostawisz wpiętego w to gniazdko nie rozładujesz akumulatora. Jednak w przypadku gdy kupisz gniazdko zapalniczki połączone z gniazdkiem USB (2w1, bardzo przydatna rzecz) to nie można już tego podłączyć bezpośrednio pod aku bo nawet jeśli nic nie będziesz miał do tego podłączone w dalszym ciągu samo gniazdko Ci go rozładuje.. Wynika to z faktu, że gniazdko USB daje 5V więc konieczna jest transformacja napięcia, a że jest to prąd stały to transformacja ta jest niestety stratna*. Wiedziałem o tym ale mimo wszystko spodziewałem się, że jest to tak mały pobór mocy, że będzie niegroźny - niestety po 1,5 tygodnia postoju akumulator był rozładowany do zera, rozrusznik nawet nie chciał wydać z siebie dźwięku.
Dla ciekawskich za wikipedią : "Obniżenie wartości wymaganego napięcia można wykonać stosunkowo łatwo (np. za pomocą dzielnika napięcia lub diody Zenera), niemniej jednak są to metody stratne."
jedi_racer [Usunięty]
Wysłany: 2015-08-17, 21:34 GNIAZDO 12V np. do Navi, tel. lub atomu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum