Miałam robić słit poradnik obrazkowy, jak wyregulować zawory, ale po tym, jak jeden korek został zmasakrowany, bo nie chciał puścić - straciłam ochotę na fotografowanie ;D
HAL_9000 [Usunięty]
Wysłany: 2014-03-09, 21:58
Nie chciał nawet nasadką puścić? Czy płaskim był molestowany?
To ważne bardzo aby mieć DOBRY klucz oczkowy. Wystrzegajcie się akurat do tego zadania kluczy typu DROP AND FORGET;] Bo więcej z tego bidy niż pożytku;]
Nie wiem czy to ma znaczenie, ale nie chciał puścić prawy wydechowy. Był namaczany, pukany, grzany, mówiłam do niego miło, potem groziłam.. Nie pomogło.. A klucze raczej mam dobre. Tak, śrubokrętem dostał po łbie :) Jest spoko, tak tylko opowiadam :D
ja wlasnie wczoraj przegladalem niemieckie forum dominatora i tam kilka przypadkow opisanych jest ukrecenia nakretki otworow rewizyjnych do regulacji zaworow lub wykrecenia zaslepki wraz z czescia pokrywy glowicy. Podobno najczesciej problemem jest zbyt silne dokrecanie i zapiekaja sie dodatkowo od temperatury. U mnie klucz nasadowy yato zrealizowal zadanie, ale musze przyznac, ze dociagniete byly rowniez mocno.
a ktos zna moment z jakim powinny byc dokręcone ? bo w serwisowce nie znalazlem
ja dokrecam kluczem 30cm bardzo lekko i tyle, jak ciekną to jescze troszeczke
Ja używam do tego zawsze klucza nasadowego i nie miałem jeszcze problemu. Podobnie jak madart nie dopierdzielam momentem podanym w serwisówce tylko na czucie, tak by nie lał się olej.
Jeżeli są problemy z zapieczeniem itp. warto przesmarować pastą miedziowaną - niezawodne
Edyt: znalazłem w serwisówce SLR moment do korka 10 Nm - aż za mały
Przechwytywanie.PNG
Plik ściągnięto 14145 raz(y) 8,36 KB
HAL_9000 [Usunięty]
Wysłany: 2014-03-10, 20:20
Ja moim "czuciem" to pewnie przekręcam moment ze 2 razy, niestety dla małych śrub czasem 1/4 le to się kończy :| ... to natręctwo wyleczy chyba tylko klucz dynamometryczny :)
HAL_9000 [Usunięty]
Wysłany: 2014-03-15, 20:06
Popatrzyłem sobie dziś na luzy zaworowe. Ssące sprawdza się łatwo, dostęp jest bez przeszkód. Natomiast wydechowe sprawiały mi trudność, żeby sprawdzić (pewnie kwestia wprawy).
Pytanie:
Zauważyłem, że listek pomiarowy łatwiej wepchnąć pomiędzy śrubę regulacyjną, a d 1/4 wigienkę niż pomiędzy d 1/4 wigienkę, a trzonek zaworu. Czy można zawory wydechowe regulować kontrolując szczelinę w ten właśnie sposób tzn śruba_regulacyjna-d 1/4 wigienka ? W zasadzie powinno być to samo - czy może się mylę ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum