Wysłany: 2014-01-04, 19:05 problem z ga 1/4 nikiem - przecieka ;)
Cześć
Mam dwie sprawy. Pierwsza to taka, że po odkręceniu kranika i napełnieniu się komory pływaka, zaczyna się wylewać paliwo przez rurkę spustową, czy jak tam ją zwał widoczną na zdjęciu. Nie tak, że leje się ciurkiem, ale przy delikatnym przechyle, czy nawet ruchu motocyklem zaczyna kapać i to sporo.
Druga sprawa dotyczy ssania. Motocykl po kilku tyg postoju po zalaniu go świeżym paliwem odpalił bez problemu, na połowie ssania, ale jak chce się podciągnąć ssanie ciut wyżej to od razu go muli i gaśnie, a na połowie chodzi na mniej więcej 1700-1800 obrotów i to jest max.
Może ktoś ma jakieś pomysły???
gaznik.jpg
Plik ściągnięto 191 raz(y) 64,11 KB
szymon [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-04, 19:24
Co by nie było wątpliwości, to śruba zakręcona, zaworek trzyma, więc leje się górą. Zawór pływaka też działa, dmuchnięte, sprawdzone. Poziom pływaka - książkowo 18-19mm, o ile dobrze mierzę. Sprawdza się od najniższego punktu pływaka do krawędzi ga 1/4 nika?
to wyglada jakby poziom byl za wysoko ustawiony ze przy lekkim juz sie przelewa
sprawdza sie tak jak piszesz, 18,5mm gdy zaworek zamyka
Domin0 [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-04, 20:28
ja bym podłączył wężyk do spustu(przeżroczysty)i drugi koniec powyżej gażnika,i odkręcił spust,w węzyku powinien pokazać się faktyczny poziom paliwa może to coś rozjaśni (czasem tak spawdzam w innych sprzętach,w Domi tak nie robiłem,ale powinno pokazać
szymon [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-04, 20:57
Ot i zacny pomysł z tą rurką. Dzięki, jutro spróbuję. Tylko nawet jeśli eksperyment pokaże, że paliwo jest za wysoko to jak to wtedy ustawić, mając do dyspozycji to co na zdjęciach??? . Narysowałem na fotce też te linie pomiaru, żeby już nie mieć żadnych wątpliwości. Tak mierzone wychodzi dobrze...
A o co może chodzić z tym ssaniem??? Ktoś pomoże?
zapomnialem dopisac ze z tym ssanie to jest normalne
zeby zmienic poziom to faktycznie by trzeba bylo podgiac blaszke w zaworku wiec raczej to powinno byc dobre
a nie masz tej rurki od przelewu za krotkiej albo pęknietej?
szymon [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-05, 11:35
Rurka pęknięta nie jest, wystaje jakieś 2mm ponad korpus pokrywy pływaka. Tak jest ok?
rurka.jpg
Plik ściągnięto 186 raz(y) 17,98 KB
szymon [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-06, 19:49
Domin0 skorzystałem z Twojej rady, podłączyłem wężyk, spuściłem paliwo i okazało się, że poziom jest praktycznie na wysokości łączenia komory pływakowej z ga 1/4 nikiem, może minimalnie pod. Prawidłowo???
Domin0 [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-06, 20:03
sprawdziłem,mam równo z uszczelką,kranika nie zakręcam odkąd go mam i mi nic nie kapie , znaczy mamy podobnie ,na tym poziomie przez rurkę nie przeleci chyba że jest dziurawa
2014-01-06 21.08.25.jpg motor stoi pionowo,najniższy punkt uszczelki bo to pod skosem trochę
Plik ściągnięto 173 raz(y) 1,62 MB
Ostatnio zmieniony przez Domin0 2014-01-06, 20:19, w całości zmieniany 1 raz
szymon [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-06, 20:17
Ok, dzięki! Chyba wymienię zaworek iglicowy. Może czasem nie trzyma i przelewa... choć wygląda dobrze.
Wiek: 43 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 1897 Skąd: NYSA
Wysłany: 2014-01-06, 21:06
szymon, to zassaj paliwko rureczką która idzie z baku do ga 1/4 nika.
Odłącz ją o baku i heja. Jak się napijesz etylinki to znaczy że zaworek nie trzyma .
A tak bardziej na poważnie jak by nie trzymał to cały czas by się lało z ga 1/4 nika.
Może być tak, że zaworek iglicowy trzyma, ale jest już na tyle wypracowany, wygnieciony że wchodzi po prostu głębiej w gniazdo, czyli stosunkowo pó 1/4 niej zamyka dopływ paliwa. Dla tego masz jego za duży poziom. Na początek wymieniłbym zaworek. W domi nie ma pola do popisu z ustawianiem poziomu paliwa. Nie ma blaszki którą można podgiąć i ustawić:/
Po mozolnych przemyśleniach co to może powodować, postawiłem na ten zaworek. Przy okazji porządnie wyczyszczę sobie ga 1/4 nik. Znalazłem fajny filmik o tej tematyce, może kogoś zainteresuje...
Dam znać o postępach.
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2014-01-08, 21:23, w całości zmieniany 1 raz
Domin0, masz może fotę z dalszej odległości? Bo polecono mi zbadać poziom paliwa w ga 1/4 niku rurką, a nie jestem pewna, jak to dokładnie wykonać.. :>
Dobry Niestety to wyżej to jedyne zdjęcie jakie zrobiłem,a moto troszkę rozebrałem ,ale to nie jest skomplikowane,....zdjąć trzeba rureczkę spustową z krućca u dołu gażnika i w to miejsce założyć przeżroczystą ,drugi koniec unieś powyżej gażnika i odkręć śrubkę do spuszczania (kranik odkręcony)i to wsio,do wężyka naleje się benzynka do poziomu jaki jest w komorze pływakowej i to tyle
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum