Przeglądając fotki motocykla trafiłem na zdjęcie obciążników wykonanych samodzielnie .
Jako, że daleko mi do zakładów zajmujących się wyważaniem, robię to samodzielnie w garażowym zaciszu.
Do wyważenia potrzebne będą dwie podstawki (z czegokolwiek) posiadające wysokość większą od połowy koła.
-Po wymianie opony ściągamy wszystkie obciążniki jakie były już na kole.
-Koło z przełożoną ośką kładziemy na wyżej wspomnianych podstawach. Tylne koło wyważam bez zębatki.
-Następnie lekko kręcimy kołem (powinno swobodnie się obracać) i czekamy aż się zatrzyma.
-Robimy znak na feldze w najwyższym punkcie (najbardziej oddalonym od podłogi ).
-Znów kręcimy i czekamy. Jeżeli wcześniej zrobiony znak znów będzie w najwyższym punkcie, zakładamy obciążnik. Ja stosuję obciążniki zaciskane na szprychach, bardziej mi pasują pod względem wyglądu.
-Jeżeli obciążnik jest za ciężki to przycinamy go do momentu, aż koło przestanie wykazywać niewyważenie.
Kiedy zabrałem się za wyważanie zorientowałem się, że nie kupiłem obciążników . Postanowiłem zrobić własne
Na formę wykorzystałem dwie deski. Po ściśnięciu desek ściskami w miejscu ich połączenia wywierciłem kilka otworów (chyba fi12) o różnej głębokości (od 30 do 70 mm). Do puchy trochę Pb i 20s grzania palnikiem. Sam byłem zdziwiony efektem po otwarciu formy trochę pilnika i wyglądały jak ze sklepu. Pozostało przewiercić obciążniki wzdłuż wiertłem 3 i równolegle do osi otworu przeciąć z jednej strony. Wystarczy rozgiąć i zagnieść na jednej ze szprych.
forma.png FORMA.
Plik ściągnięto 6767 raz(y) 3,71 KB
P6161194.JPG Obciążniki.
Plik ściągnięto 85 raz(y) 699,22 KB
Habit [Usunięty]
Wysłany: 2013-08-26, 22:18
Tak zwana wyważarka statyczna:)
Bardzo dobry patent
a ciężąrki faktycznie jak ze sklepu:)
Tak zwana wyważarka statyczna:)
Bardzo dobry patent ...
Łoooo muszę sobie taką zrobić
habit napisał/a:
...a ciężąrki faktycznie jak ze sklepu:)
Na zdjęciu są jeszcze nieostrugane
perLucjano [Usunięty]
Wysłany: 2013-08-27, 12:00
Ciężarki samoróbki wyglądają bardzo ładnie a czym zaciskasz( zmiażdżony wygląda mniej estetycznie) i czy wchodzisz z ciężarkiem na główkę nakrętki uciągającą szprychę.
Pb masz z zużytego akuma?
Dzis byłem wyważać przednie kolo wyszło 10g tylko jeden ciężarek( wygląda tak sobie bo gość go przeszlifował - gadając nie chciał wejść ) , tylne było wyważone tez jest jeden ciężarek na oko 30g - usługa na zdemontowanym kole 15zeta :)
Foty dla potomnych
Ciężarki samoróbki wyglądają bardzo ładnie a czym zaciskasz( zmiażdżony wygląda mniej estetycznie) i czy wchodzisz z ciężarkiem na główkę nakrętki uciągającą szprychę.
Pb masz z zużytego akuma?...
Zaciskam kluczem do rur.
Tak, wchodzę ciężarkiem na nakrętkę/nypel. Zapomniałem napisać, że jeszcze rozwiercam koniec ciężarka od strony felgi wiertłem 5mm na wysokość nypla.
Sztabę Pb dostałem od dziadka kiedyś , najprawdopodobniej z akumulatorów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
.
).
. Postanowiłem zrobić własne 
trochę pilnika i wyglądały jak ze sklepu. Pozostało przewiercić obciążniki wzdłuż wiertłem 3 i równolegle do osi otworu przeciąć z jednej strony. Wystarczy rozgiąć i zagnieść na jednej ze szprych. 
) , tylne było wyważone tez jest jeden ciężarek na oko 30g - usługa na zdemontowanym kole 15zeta :)
, najprawdopodobniej z akumulatorów.