Wysłany: 2013-08-01, 20:37 problem z kierunkami LED
Witam. Montowalem dzis kierunki led wraz z przerywaczem do ledow, co sie okazalo po wlaczeniu kierunku mrugaja wszystkie;O znacie ten problem?:) prosze o jakies porady, z gory dzieki!
przerywacz mam taki:
http://www.larsson.pl/ind...no=MTMyMDI4Mg==
wyjmij żarówkę kontrolki w zegarach i zobaczysz efekt... jeśli zaś musisz mieć kontrolkę to musisz wlutować diody Zenera przed kontrolkę z obu stron, by odseparować lewy kierunek od prawego.
mbx [Usunięty]
Wysłany: 2013-08-01, 22:38
kubas9311, ja cały dzień z tym walczyłem i do tego mam stopy w tylnich,mam tak zrobione że mam pod siedzieniem dodane po 2w żaróweczki dla oporu na L. i.P ich nie widać a po odłączeniu palom mi się wszystkie dlatego je mam nic mi to nie przeszkadza a w ten sposób tylko działa
kubas9311 [Usunięty]
Wysłany: 2013-08-03, 20:03
witam. Dzis zalozylem znow te kierunki, dodalem po oporniku na kazda strone wyciagnalem tą kontrolke z licznika i kierunki chodzily:) niestety kiedy odpalilem moto zaczely strasznie szybko migac praktycznie niezauwazalnie:( zalozylem stary przerywacz(oryginalny) i kierunki dzialaly, niestety podczas jazdy najpierw wariuja a pozniej przestaja mrugac, tylko na niskich obrotach dzialaja poprawnie. Macie jakies rady?
jakie oporniki wsadziles? i jak je wsadziles to dalej musiales wyciagnac kontrolke?
zmierz jakie napiecie dostaje ten przerywacz na wolnych a co sie dzieje przy wiekszych
mbx [Usunięty]
Wysłany: 2013-08-04, 11:36
nie wyciągaj kontrolki z licznika ! będzie ok.
kubas9311 [Usunięty]
Wysłany: 2013-08-04, 13:02
to tak, wyrzucilem oporniki i zamiast nich zastosowalem zarowki, kontrolke wsadzilem i swieci kazda strona osobno. Kiedy moto jest odpalone kierunki nadal dzialaja do momentu kiedy wrzucam bieg, wylaczaja sie odrazu, wrzuce luz dzialaja;/ o co tutaj chodzi:(
zwiera ci do nich czujnik luzu? nie maja gdzies przebicia do obudowy na ktorym z kabli?
kubas9311 [Usunięty]
Wysłany: 2013-08-07, 21:36
wlasnie napotkalem kolejny problem a ,mianowicie zauwazylem ze bez odpalenia swiatla po wbiciu biegu gasna, natomiast na odpalonym swieca slabiej lecz gdy wdusze hamulec swieca na maksa;) nie wiem o co tu chodzi x/d
tak wiec problem rozwiazany:) przyczyna lezala w czujniku stopki, a mianowicie wczesniej cos ten czujnik nie stykal mimo nie palacej sie kontrolki po wrzuceniu biegu moto gaslo, wiec polaczylem w wtyczce dwa piny z trzech co skutkowalo tym ze moto jakby caly czas mialo zlozona stopke. walczac z kierunkami dzialy sie dziwne rzeczy, kierunki chodzily do momentu kiedu wrzucalem bieg, poprostu gasly a pozniej zauwazylem ze swiatla na odpalonym silniku swieca slabiej lecz gdy wduszam hamulec zaczynaja swiecic normalnie, natomiast na zgaszonym silniku gdy wlaczylem swiatla i wrzucilem bieg swiatla gasly;o rozkrecilem caly ten czujnik i napotkalem tam 3 strezynki ktore musialy dociskac blaszke zeby cuzjnik dzialal. Rozciagnalem je delikatnie i ku mojemu zdziwnieniu czujnik ozyl i dziala jak ta lala:D a kierunki tak samo! dodalem na kazda strone po zarowce (mam przerywacz led) i dzialaja;D na dniach zakupie oporniki (200omow 5vat, tak mi zalecil znajomy elektronik) takze na przyszlosc jakby komus czujnik stopki wariowal bardzo latow jest go rozlozyc na czesci i wlasnie te 3 sprezynki rozciagnac:) mysle ze napewno sie to komus przyda! dzieki wielkie za pomoc!:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum