Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2013-07-22, 19:53
czas na wnioski
moto - TT350; spalanie - koło 4l., przelotowo 80 km/h
dystant - 2600km
trasa - Kraków - Nowy Sącz - Bieszczady - Podlasie - Suwałki - powrót przez Mazury, Łód 1/4 i na deser podhalański off:-D mam kilka niezłych fragmentów, jak ktoś chce to podeślę traski
olej - jaki olej? nie bierze nic a wymieniać dopiero po takiej drugiej trasce
ogólnie:
- moto nie zawiodło ani razu, o kierowcy szkoda gadać
- usterki - zgnieciona tylna lampa (nowa made by madart/jurek), złamana klamka hamulca, ułamany dzingiel od ssania (bez niego też odpala), stuningowana lampa/błotnik na drzewie (tak to jest jak się robi drifty w lesie na piachy na slickach), ostatecznie błotnik zgubiony na czarnym (o dziwo się przydaje o czym przekona się każdy kto pobuszuje trochę po błocku)
- dodam, że lampę naprawiliśmy przy użyciu sterty śmieci z garażu - czyli kawałki blaszki, kilka śrubek, powertape no i kluczowa butelka Cocacoli zamiast szybki
refleksja ogólna - Polska jest śliczna a ludzie wspaniali - po co się pchać zagramanicę?
I pomyśleć, że mieliśmy zrobić tą samą trasę ale w odwrotną stronę;] Niestety musieliśmy jechać puszką, co też miało swoje plusy. Jak oglądam y foty to mamy takie same z patelni w augustowie i z "wyciągu narciarskiego" :D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum