witam. Chciałem się podpiać pod temat choć u mnie sprawa troche inaczej wygląda. Mianowicie mam Dominatora w wersji 500 cm3 ale to akurat chyba nie ma znaczenia i też mam problem z charakterystycznym cykaniem w silniku. Różnica jest tylko taka że u mnie to cykanie jest słyszalne praktycznie w całym zakresie obrotów, oczywiscie najbardziej to słychać na wolnych obrotach ale to mysle z racji głośności silnika na wyzszych. Dodam że zawory regulowane, silnik ciagnie jak zwariowany, nie kopci nie bierze oleju. koledzy mechanicy ale samochodowi mówią że słychać jak rozrząd ale ja nie jestem pewien.
nie zdejmowałem dekla byc może wtedy coś zobacze ale pytanie do doswiadczonych kolegów czy mogę jakoś odróżnić lub odrzucic hipotezy o łańcuchu, dekompresatorze, lub gnie 1/4 dzie zaworowym bez rozbierania ????Pozdrawiam
Temat wydzielony z "Dzwoneczek w silniku" Zmieniłem nazwę tematu i trochę poprzenosiłem - kmaj
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2013-06-09, 14:43, w całości zmieniany 3 razy
BoloBenio [Usunięty]
Wysłany: 2012-09-05, 22:03
Kolego myślę że to nie ma w niczym problemu.
Jeżeli silnik pracuje jak należy i nie sprawia w niczym problemów to nie ma się czego obawiać. Dla spokoju dodam że przysłowiowe "japońce" tak pracują i cykają. Może teraz dopiero zauważyłeś ten d 1/4 więk ale możesz spać spokojnie.
moj juz 9tysiecy cyka w calym zakresie obrotów i nie ma z nim problemów, fakt ze uporczywe to jest
domi19 [Usunięty]
Wysłany: 2012-09-07, 20:45
Dominatorka mam od roku i zrobiłem nim jakieś 2 tys km. A cykanie słyszałem od poczatku, tylko jakoś tak coraz bardziej mnie irytuje:) dodam tylko że bardziej to słychać gdy jest gorąco , teraz nadchodzi jesień więc może mnie to przestanie denerwować .... ale tak serio to po prostu zastanawiałem sie czy na zime coś grzebac w silniku czy sobie dać spokój
Mam pytanie mam nx 650 1996r. I cały czas słychać charakterystyczne cykanie, wydaje mi się, ze to dekompresator. I tu moje pytanie czy dekompresator cały czas "cyka" nawet przy obrotach 3500-4000? Bo strasznie mnie to denerwuje.
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2013-06-09, 14:30, w całości zmieniany 1 raz
lu 1/4 ny cały czas cyka, nawet wyjący silnik zagłusza
franek1994 [Usunięty]
Wysłany: 2013-04-19, 15:07
Na wolnych obrotach cyka dość głośno i upierdliwie, na wysokich zagłusza silnik (cykanie słabo, ale słychać). Silnik jest po generalnym remoncie więc to chyba deko.
Posty od 2013-04-19, 10:53 do 2013-06-09, 13:16 dodane poprze scalenie tematów - kmaj
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2013-06-09, 14:38, w całości zmieniany 1 raz
Zielony jestem w temacie, więc nie bijcie za lamerskie pytania :)
Czy dekompresator wpływa na rozruch silnika?
Dwa dni temu u mnie pojawiło się tez dziwne głośne cykanie - przypomina to świerszcze tylko że jest takie bardziej metaliczne. Na początku słyszałem to tylko przy odpuszczaniu manetki gazu, teraz już cyka cały czas. No i są problemy z rozruchem. Dziś zimny odpalił dopiero za 10 razem. Potem rozgrzany dopiero za 3 razem. Wcześniej rozruch był bez problemu.
Czy to może być problem z tym dekompresatorem?
Kolory dla moderacji ;)
Ostatnio zmieniony przez managa 2013-06-09, 12:23, w całości zmieniany 1 raz
Aras, tak, dekompresator ma bardzo duży wpływ na rozruch.
Jeżeli nie współpracuje z zaworem wydechowym to bardziej obciążony jest rozrusznik i jego sprzęgło.
Jeżeli stale uchyla zawór to będą problemy z rozruchem, mocą i charakterystycznym d 1/4 więkiem.
Czy dłuższa jazda motocyklem ze szwankującym dekompresatorem może skutkować jakimiś poważniejszymi uszkodzeniami? Pomijając duże obciążenie rozrusznika przy odpalaniu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum