Obecnie jeżdżę w kurtałce HeineGericke Tuareg (posiada membranę Sympatex). Mam ją od 8 sezonów już i generalnie jestem zadowolona.
Spodnie Retbike Elite-dobre na chłodniejsze dni, przy wyższych temperaturach membrana nie spełnia swojego zadania i płynę, płynę, płynę.....:]
W prezencie dostałam kurtkę , wypowiem się na jej temat po przeprowadzonych testach
Planuję jeszcze zanabyć jeansy motocyklowe na dojazdy do pracy, lub coś podobnego (byle lekkie i wygodnie było).
Ostatnio zmieniony przez marzka 2011-03-02, 18:12, w całości zmieniany 1 raz
Modeka Downtown Race - wg opisów "kurtka dla początkujących motocyklistów", czyli jakby dla mnie stworzona, hehe
W chłodne dni i na mrozie super ciepła i nieprzewiewna, nigdy mi też nie przemokła. W upały dramat, super gorąco, z reguły mam mokre rękawy w środku od potu (wiem- brzmi obrzydliwie) (może to też wina długich rękawic zachodzących na zamki od wentylacji, a może po prostu w takich kurtkach jest za ciepło i tyle). Spodnie (skórzane) zakupiłem za 15 zł w lumpeksowym "salonie mody". Zastanawiałem się nad spodniami motocyklowymi z prawdziwego zdarzenia, ale z braku kasy się wstrzymałem. Chociaż teraz myślę, że i tak prawdopodobnie kupię tylko ochraniacze na kolana (najprawdopopodobniej foxy raptory), a do kufra na wypadek deszczu wrzucę nieprzemakalne spodnie campusa na szelkach, które wożę na rejsy morskie i się sprawdzają.
Kurtka:
Courte [Usunięty]
Wysłany: 2011-05-15, 16:46
widzę, że nikt nie śmiga w skórze.. A szkoda :)..
O to moja skóra polskiej firmy Metro :
nie, nie, na zdjęciu to nie ja :)
stosunek, cena- jakość - super! Nic się z nią nie dzieje. Ma wloty powietrza, które wbrew pozorom sporo dają. Myślę, że za tą cenę nic lepszego bym nie dostał.
no i spodnie takie zwykłe (dałem za nie 120zł za nowe), nie byłem przy kasie, a wiadomo zawsze lepsze od jeansów :), no i zimą ciepło... ale teraz strasznie w nich gorąco, żadnych wlotów ani nic ;/.. W dodatku ubrałem je kilka razy i już mam dziurę w kieszeni i zastanawiam się nad jakimiś in nymi, nie wiem czy nie kupić skórzanych właśnie również od Metro...
skóra dobry wynalazek, mam kombi Shoei, ale odkąd wolę błoto nie używam... turystycznie bardzo chwalę... w moim przypadku skóra chodziła w parze z Metzeler Toutance, ale teraz wole mitasy na kostkach a na daleki asfalt moto na przyczepę.
Dobrze zaimpregnowana skóra dłużej chroni przed deszczem, ale dłużej schnie, jeśli chodzi o odporność na uszkodzenia dzięki bogu nie musiałem testować na własnej skórze
Marcin [Usunięty]
Wysłany: 2011-05-16, 18:31
Mnie najczęściej zdarza się śmigać w starym kombinezonie który został mi po bandziorze,
HeineGericke a jak się zabrudzi to wyciągam wkładki i do pralki, skóra schnie co prawda kilka dni w garażu. Ma chyba z 1000 lat ale dwa razy mnie trzymał w kupie jak wyleciałem bandziorem z drogi więc służy i teraz na dominie:)
kombin.jpg
Plik ściągnięto 178 raz(y) 55,16 KB
Radox [Usunięty]
Wysłany: 2011-08-19, 22:45
ja użytkuje komplecik ozone jak dla mnie Super!!!
spider2you [Usunięty]
Wysłany: 2012-11-28, 22:21
Ale cisza w temacie strojów.
Ja mam takie coś jak DANE HOVEN z membraną Gore-Tex,
do tego dokupiłem spodnie enduraste Alpinestars, a na lato wytargałem komple Scotta w dobrych pieniądzach, model X-Two
Trudno powiedzieć coś o ubraniach, które są całkowitymi NO-NAME :) Niby mają to wszystko, co mają inne produkty, no ale.. Na pewno lepsze będzie to, niż jeżdżenie w zwykłych spodniach i T-shircie ;)
Dominicus [Usunięty]
Wysłany: 2013-04-12, 14:05
wiem, ze no-name, ale może ktoś, gdzieś to na sobie miał lub słyszał....
...alternatywa Modeka za 1000 za kurtkę i spodnie z wypinanymi membranami...
cholera, czemu zawsze o kasę chodzi :)
fiacik69 [Usunięty]
Wysłany: 2013-04-12, 14:44
my po 2 tygodniasz szukania kupilismy dla mojej dziewczyny komplet feliksa narazie spoko ale za oknem zimno ciekawe co bedzie jak nadejdzie upal
ja mam od 8 lat reiche i jest super styrana teraz jeszcze chwile w niej polatam a na cieople dni kupilem skore ixs ale jeszcze nie latalem w niej spodnie mam hjc jak jest mruz to ok ale jak goraco to obchodze je szerokim lukiem... musze sobie cos kupic!
ale teraz to sobie strzele cos na ori goretexie bo ciuchy mam na lata wiec jakos sie zamortyzuja mysle zwlaszcza ze przyszle wakacje planuje na motocyklu
kubas9311 [Usunięty]
Wysłany: 2014-09-04, 16:27
Miał ktoś styczność z spodniami rebelhorn thar? za niecałe 400zł mogę nabyć, a ma wypinana membranę jak i podpinke
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum