Jakie mogą byś skutki przejścia z półsyntetyka na syntetyka o tych samych wartościach 10w40 dodam że nieświadomie , lałem orlen 10w40 ten najzwyklejszy a teraz wlałem valvoline syntetyka 10w40
Nogą wyskoczyć jakieś nieszczelności, możesz zauważyć większe zużycie oleum (ucieczka przez pierścienie - jak wyklepane).
Ogólnie dla układu korbowego i skrzyni super bo bardzo dobrze "przywiera" do powierzchni i jest odporniejszy na wyższe temperatury w stosunku do mineralnego, półsyntetycznego.
Z powodu powyższych + możesz odczuć mniej pozytywną różnicę na sprzęgle (mokre) - chyba, że z przeznaczeniem do motocykli.
Jakie mogą byś skutki przejścia z półsyntetyka na syntetyka o tych samych wartościach 10w40 dodam że nieświadomie , lałem orlen 10w40 ten najzwyklejszy a teraz wlałem valvoline syntetyka 10w40
nie ma skutków poza lżejszą kieszenią
MaciekTOS [Usunięty]
Wysłany: 2013-01-20, 16:42
Drążę z jednym użytkownikiem ten temat bo pojawiły się nieporządane skutki , zawsze lany był półsyntetyk a wlałem syntetyka , po czym pojawiły się przepocenia i lekkie nieszczelności i nasuwa się teraz pytanie co zrobić , teoretycznie sprawa wyjaśniona ale co zrobić wg was żeby nie było wycieków .Dodam że silnik po zrobieniu sprzęgiełka rozrusznika odpaliłem tylko na jakieś pół godziny i zrobiłem kółeczko po podwórku .
Zalałem kiedyś do xr po remoncie silnika zamiast półsyntetyka 10w40 na którym je 1/4 dziła zaj#$%ście full syntetyk 10w50. Po tej akcji musiałem szlifować okładziny sprzęgła (po zabiegu je 1/4 dzi do dziś) bo się wyślizgało. Olej znikał z silnika w mgnieniu oka. A sam silnik chodził głośniej (co nie jest jakimś problemem). Wniosek wyciągnąłem taki że do tych silników nie służy full syntetyk i lepiej lać to co instrukcja zaleca. Bo można sobie więcej problemów niż to warte narobić, a po kieszeni też taki syntetyk czuć i to ostro.
Ja zrobiłem tak, że poczekałem aż sie spali ten super mega świetny olej do minimum i wymieniłem spowrotem na 10w40 semisyntetyk. Akcja kosztowała mnie 120zł no i robienie sprzęgła.
Więc jak komuś przyjdzie taki eksperyment robić to niech sobie z głowy wybije
MaciekTOS [Usunięty]
Wysłany: 2013-01-21, 17:23
wojtekk napisał/a:
Bez przesady. Po pół godzinnej je 1/4 dzie nic by się nie pociło z winy zmiany oleju i to jeszcze o tych samych parametrach czyli 10w40.
No widzisz a jednak adziad też tak miał , tylko wiesz ja nie wlałem specjalnie tego syntetyka tylko pomyłkowo można powiedzieć nieświadomie i w kilku miejscach są zapocenia sprzęgło jak na razie okej , jedziłeś na tym oleju dalej do następnej wymiany ? Ja to bym wolał zmienić i tak też zrobię .Też uważam że półsyntetyk w zupełności wystarczy i nigdy już nawet nie pomyślę o syntetyku a potem wlałeś półsyntetyka i było wszystko okej ?
Przejechałem ostrej jazdy z 500km i wciągnął mi tego syntetyka z litr. Nie widziałem sensu dolewać, więc wymianiłem na 10w40 moto 4t orlenu, na którym je 1/4 dziłem przez 20kkm dominatorem i zanim zalałem syntetykiem też xrką. Zrobiłem sprzęgło (opis na forum) i teraz śmiga normalnie wszystko. Pije oleju standardowo, pali normalnie...
Ja bym na Twoim miejscu postąpił tak samo, wyje 1/4 dził do minimum miarki, potem zmienił
Leo Minor [Usunięty]
Wysłany: 2013-03-22, 14:32
może nie będę oryginalny i zapytam jak totalny laik. : co ile km wymieniacie olej w swoich maszynach??
Mam taki dylemat.
Od zeszłego sezonu jeżdżę na oleju ELF MOTO 10W40 (olej wymieniony razem z filtrem).
Teraz stukęło mi już ok 2,5 kkm i chciałbym zalać MOTULEM też 10W40. Czy powinienem też wymienić filtr ?? Z tego co pamiętam filtr wymieniam co drugą wymianę oleju (ok 6kkm). A może tylko jakoś przepłukać układ olejem przed zalaniem ??
Już odpowiedziałam na SB, że chyba możesz nie wymieniać filterka, wg mnie nic się nie stanie jak założysz stary, ale nowy to wydatek 10zł i śpisz spokojnie :P
To ja mam takie pytanie: Da się jakoś wymienić filterek, a dokładniej oring na dekielku, bez spuszczania oleju?
...Czy powinienem też wymienić filtr ?? Z tego co pamiętam filtr wymieniam co drugą wymianę oleju (ok 6kkm). A może tylko jakoś przepłukać układ olejem przed zalaniem ??
Wymień, w tym typie silnika lepiej mieć jak największą przepustowość na filtrze.
managa napisał/a:
...To ja mam takie pytanie: Da się jakoś wymienić filterek, a dokładniej oring na dekielku, bez spuszczania oleju?
Teoretycznie zawór za pompą (check valve) powinien nie przepuszczać oleju na filtr i wymiana na stojąco. Praktycznie nie sprawdzałem , więc jestem ciekaw co by z tego wyszło. Albo tak jak Bolo napisał - na boczek.
qbaM [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-23, 18:04
Czy wymieniacie co sezon filtr jak jest <3000-3200km przejechane?
Czy mozna dolewac olej innego typu?
W zeszlym roku chyba 10W40 lub 15W40 wlewalem, w tym roku niedawno dolalem 650ml (mialo byc 500ml, ale troche przelalem) 10W40.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum