Po zeszłorocznej glebie, kiedy straciłem lusterko, kupiłem naprędce jakieś tanie badziewie, które zniszczyło mi gwint w miejscu mocowania. Naprawiłem zalewając dziurę klejem epoksydowym, następnie robiąc w nim gwint. Wczoraj żona upuściła mi maszynę na ziemię i znów musiałem robić to samo.
Czy ma ktoś lepszy pomysł na naprawę gwintu?
Temat przeniesiony z RÓŻNE - kmaj
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2013-03-23, 13:48, w całości zmieniany 1 raz
MaciekTOS [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-20, 09:09
Biorąc po uwagę że to aluminium często u mnie miałem ten sam problem . gwint lusterka bodajże 8 mm tak ? wierciłem otwór na tyle ile było materiału w granicach rozsądku gwintowałem 10mm wkęcałem śrubę stalową obcinałem po wierzchu mająć tak jakby zaślepiony otwór i teraz w tej śrubie otworek i gwinowanie na 8 mm .Trochę kombinacji ale trzyma się i nie ukręca przy glebach
Habit [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-20, 09:19
Bardzo dobry patent:) Faktycznie, może czasochłonny ale napewno solidny:)
Cezary [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-20, 14:51
U mnie to nie przejdzie, bo już mam gwint M10. Wykaonałem kolejny gwint w kleju, ale tym razem lusterko kręciło się w kółko. Wkleiłem w otwór redukcję z lewego gwintu na prawy. Zobaczymy co to da.
Cezary [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-21, 19:07
Na razie się trzyma!
danon42 [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-28, 12:21
Ludzie przecież do tego sa zajebiste zestawy naprawcze. Wystarczy jechać do jakiegoś kumatego warsztatu, koledzy mechanicy rozwiercają otwór gwintuja i wkręcaja specjalną wkładke z gwintem w srodku. Po takiej naprawie gwint jest solidniejszy niż był pierwotnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum