Wysłany: 2012-06-27, 18:34 Wałek rozrządu UŻYWANY vs REGENERACJA vs NOWY
Tak się zdarzyło że podczas remontu domina wyszło że krzywki na wałku rozrządu są już wyżłobione, a d 1/4 wigienki wyklepane
Na alledrogo są pojedyńcze d 1/4 wigienki ok.100zł a sam używany wałek też nie jest tani 300-500zł
I tu moje pytanie do bardziej doświadczonych forumowiczów:
A może by tak regenerować?
?wiątek w Bydgoszczy podobno za ok. pięć i pół stówy regeneruje komplet d 1/4 wigienki i wałek.
Słyszał ktoś o ich regenerowanych elementach?
Pozdrawiam!
W tytule dodano NOWY - kmaj
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2013-02-19, 18:07, w całości zmieniany 2 razy
Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2012-06-27, 18:50
słyszałem o ?wiątku opinie i złe i dobre,złych jest więcej.
Byłem wczoraj w RPMie na Rakowej,nowa d 1/4 wigienka kosztuje około 160 zł więc 100 zł za używke to troche drogo,poszukaj w sklepach w USA wychodzi o wiele taniej,
a wałek można zakupić używke w całkiem dobrym stanie
Cezary [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-10, 22:57 AUTODESTRUKCJA WAŁKA OD ?WIĄTKA
Szlag mnie trafia! Na wałek od ?wiątka wydałem prawie 600 zł. Po przebojach z eksperymentalnym dobieraniem dysz je 1/4 dziło mi się nie 1/4 le przez 2000 km.
Ponieważ jednak niepokoiły mnie stuki z okolic głowicy postanowiłem wymontować ją i przyjrzeć się zaworom i d 1/4 wigienkom.
Odkryłem przy tej okazji, że doszło do małej katastrofy - wałek ma kolory świadczące o przegrzaniu i ma wytarte krzywki, szczególnie dwie - od zaworów wydechowych. Wytarte są też współpracujące z nimi d 1/4 wigienki. Po wyjęciu wałka znalazłem wewnątrz głowicy, obok jednego z łożysk gwintowaną końcówkę, która zaślepiała jeden z końców wałka. Jej wypadnięcie było przyczyna tego, że olej uciekał przez łożysko i środek wałka zamiast przez otworki w krzywkach.
Napisałem już do ?wiątka, ciekawe co odpisze. Uważam, że powinien mi zrobić nowy wałek i zregenerować d 1/4 wigienki. Stać go na to - ma sprzęt, ludzi i pieniądze (a ja 3 lata zbierałem się, by zamówić ten pieprzony wałek!).
Ale może by już pomyśleć o rzeczoznawcy a konto ewentualnego postępowania? Jak wyślę wałek, to dowód zniknie.
Temat: AUTODESTRUKCJA WAŁKA OD ?WIĄTKA (posty od: 2012-08-10, 22:57 do 2012-10-13, 18:34 ) został scalony z tematem Wałek rozrządu używany vs regeneracja - kmaj
zdjęcie0043.jpg
Plik ściągnięto 362 raz(y) 385,66 KB
zdjęcie0040.jpg A to ów wałek zrobił z moją d 1/4 wigienką zaworu wydechowego.
Plik ściągnięto 363 raz(y) 397,59 KB
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2013-02-19, 18:01, w całości zmieniany 2 razy
Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2012-08-11, 10:07
mam nastepne potwierdzenie ,że ?wiątek jednak wałków "robić" nie powinien .Skoro był to pierwszy wałek do XBRy to powinien zrobić super tanio z dożywtnią gwarancją.
za 600zł spokojnie znajdziesz wałek z NXa,szukaj z oznaczeniem na wałku "R4"
Cezary [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-11, 10:12
Z tego co wiem, to NX ma dekompresator na wałku, w związku z czym krzywki są przesunięte w stosunku do wałka XBR. Trzeba by więc dać też pokrywę zaworów od NXa.
A może NX z wałkiem R4 miał dekompresator na linkę?
ojojojojoj to lipa straszliwa, a tyleś się Cezary z tym napracował. Potwierdza się jednak zła szemrana opinia o wałkach firmy świątek. Już samo dopasowanie dysz podpowiadało, że różni się krzywkami znacząco od firmowego hondowskiego, a teraz taki bubel z jakożcią samego wykonania i materiału. Teraz chyba najłatwiej wyszło sprawdzić czy nie da się głowicy całęj od domi wsadzić jakiejś przechodzonej może??
Cezary [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-11, 20:16
Bez dekompresatora ciężko widzę odpalanie z kopa. Rozrusznik sobie poradzi. Całej głowicy nie chcę wkładać od NX-a, bo będę mieć kiepską kompresję.
Temat przełożenia wałka z NX-a był już szeroko dyskutowany i wyszło, że albo trzeba też przełożyć głowicę, albo niektóre d 1/4 wigienki:
No ba, że ciężko. Ja to mojej 450 to wcale nie widzę, żeby bez deko odpalić. Chyba żebym se jakąś orteze na kolano na sztywno i ze 40kg hantelków do plecaka nawładował, po czym skakał rozpędem grawitacyjnym z siedziska;]
Cezary [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-11, 20:40
Cóż, będę się starał o reklamację, niech mi zrobią nowy wałek i zregenerują d 1/4 wigienki.
?wiątek paragon.jpg Jakby kto nie wierzył ile to kosztowało. A czas i nerwy są bezcenne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum