Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Po ilu kilometrach konieczna jest wymiana tłoka?

Ile kilometrów przejechalićcie na jednym tłoku?
50.000
14%
 14%  [ 1 ]
60.000
42%
 42%  [ 3 ]
70.000
0%
 0%  [ 0 ]
80.000
42%
 42%  [ 3 ]
90.000
0%
 0%  [ 0 ]
100.000
0%
 0%  [ 0 ]
110.000
0%
 0%  [ 0 ]
120.000
0%
 0%  [ 0 ]
130.000
0%
 0%  [ 0 ]
140.000
0%
 0%  [ 0 ]
150.000
0%
 0%  [ 0 ]
Głosowań: 7
Wszystkich Głosów: 7

Autor Wiadomość
Cezary
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-09, 09:27   Po ilu kilometrach konieczna jest wymiana tłoka?

No, właśnie. Teorię znam - najlepiej rozkręcić silnik i pomierzyć cylindry. W Dominatorze czytałem, że po 50.000, w mojej Hondzie XBR podobno co 60.000 wymienia się na nominał, po kolejnych 60.000 - szlif i nadwymiar. Dodatkowo wymienić trzeba przy niskiej kompresji, dużym spalaniu oleju i czarnym dymie z rur.
Ale jak po 80.000 nie mam takich objawów to można by nie kopać. Mój holenderski znajomy twierdzi, ze przejechał 170.000 km na nominale i je 1/4 dziłby dalej, gdyby mu nie przeskoczył łańcuszek rozrządu. Z drugiej strony czytałem na forach o przypadkach pęknięcia tłoka i sieczki w silniku.
Więc jak to w końcu jest z tym tłokiem? Sugerować się objawami, czy patrzeć na kilometry?
 
     
zuczek 38 


Wiek: 53
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1188
Skąd: Sosnowo
Wysłany: 2012-07-09, 13:03   

tłok to nic istotnego , raczej bym sie bardziej martwił cylindrem który jest z używany za każdym ruchem tłoka a w zasadzie pierścieni i to jest powód zużycia silnika . na kilometry nie ma co patrzyć tylko na objawy :-P , jednakże o długowieczności silnika na zasadniczo styl jazdy [ MAŁO OFFU]
 
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2012-07-09, 14:57   

dominator moze przejechac 100k na jednym tloku
te bajki o 50k w dominie wziely sie z tego ze zaden nie ma oryginalnego przebiegu :)
jedyny sposob to pomiar i porownanie do limitu serwisowego, oryginalny tlok i pierscienie maja duzo ciasniejsze pasowanie niz zamienniki
jak ci nie pali 1L/1000km to nie ma co sie przejmować :mrgreen:
 
     
Tezla
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-09, 21:37   

madart napisał/a:
dominator moze przejechac 100k na jednym tloku
te bajki o 50k w dominie wziely sie z tego ze zaden nie ma oryginalnego przebiegu :)
Mają oryginalne przebiegi tylko liczniki mieszczą ich same końcówki.

Po przekroczeniu limitu serwisowego tłok-cylinder 0,1mm silnik nadal prawidłowo pracuje chyba że pociągnęło rysy.

Z doświadczeń z singlami XL600 pęknięcia tłoka bym się nie bał bo wszystkie silniki jakie rozebrałem wskazały że cylinder wyciera się jako pierwszy i to na nim powstaje nadmierny luz a tymczasem tłoki mierzone śrubą mikrometryczną trzymają dalej wymiary przypisane nowym czyli materiał pierwsza klasa 8-)

zuczek 38 napisał/a:
jednakże o długowieczności silnika na zasadniczo styl jazdy [ MAŁO OFFU]
Dużo gro 1/4 niejsza jest jazda na krótkich dystansach, przeciąganie zmian oleju albo za niskie obroty.
 
     
Habit
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-09, 22:39   

Tezla napisał/a:
madart napisał/a:
dominator moze przejechac 100k na jednym tloku
te bajki o 50k w dominie wziely sie z tego ze zaden nie ma oryginalnego przebiegu :)
Mają oryginalne przebiegi tylko liczniki mieszczą ich same końcówki.

Po przekroczeniu limitu serwisowego tłok-cylinder 0,1mm silnik nadal prawidłowo pracuje chyba że pociągnęło rysy.

Z doświadczeń z singlami XL600 pęknięcia tłoka bym się nie bał bo wszystkie silniki jakie rozebrałem wskazały że cylinder wyciera się jako pierwszy i to na nim powstaje nadmierny luz a tymczasem tłoki mierzone śrubą mikrometryczną trzymają dalej wymiary przypisane nowym czyli materiał pierwsza klasa 8-)

zuczek 38 napisał/a:
jednakże o długowieczności silnika na zasadniczo styl jazdy [ MAŁO OFFU]
Dużo gro 1/4 niejsza jest jazda na krótkich dystansach, przeciąganie zmian oleju albo za niskie obroty.


Dobrze prawi:)
 
     
Cezary
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-10, 17:52   

A czy zmulenie i dławienie na najwyższym biegu, przy dodaniu gazu, przy większych obrotach nie są objawami zużycia cylindra?
 
     
Tezla
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-10, 21:43   

Zmierz sobie kompresje, jak jest za niska to silnik jasne że nie będzie miał pełnej pary.
Jednak te limity serwisowe od czegoś są i dopiero po zamknięciu się w ich ramach można przekartkować serwisówkę na początkowe strony gdzie podana jest moc maksymalna, ona nie jest bezwarunkowa, niemniej silnik dalej je 1/4 dzi ;-)
 
     
kmaj 
Ogień na tłoki :D


Wiek: 35
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 1140
Skąd: Bieszczady - Rzeszow
Wysłany: 2012-07-11, 00:11   

Na liczniku mam 59 000. Na cylindrze i tłoku w dolnej części pojawiły się rysy (tłok i cylinder jeszcze z Tokio).
Po pomiarach według danych z serwisów-ki tłok nadawał się do wymiany + szlif cylindra.
 
 
     
Raviking 
Ravson


Wiek: 104
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2522
Skąd: z Polski
Wysłany: 2012-07-14, 08:48   

Kto miał domina od nowości :-P ,żeby stwierdzić ile km zrobił na jednym tłoku?
Liczniki są w większości przypadków kręcone
na liczniku mojej krówki jest 44kkm ;-)
zrobiłem II szlif :mrgreen:
chyba,że to już druga "setka" leci
 
 
     
Cezary
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-14, 19:58   

Jeszcze jedno... jeśli coś miałby powiedzieć pomiar kompresji, to pozostaje kwestia, jak go miarodajnie dokonać w motocyklu, który ma dekompresator. Oczywiście jeśli jest on na linkę, to da sie ją odpiąć, ale czy wtedy da się obrócić silnik?
 
     
Tezla
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-14, 22:32   

W ?wiecie Motocykli był opis pierwszego właściciela singla DR800 i on podał że przy 50tys km musiał dolewać 0,5l oleju na 6tys km a przy 102tys km 0,5l na tysiąc, może to i nie klasa dominatora bo 780cm3 ale za to jak porównywać równoległą DR650 to wykonanie Suzuki kiepsko wypada przy Hondach.

To że licznik kręci swoje drugie życie w starym japończyku to nic nadzwyczajnego a tymczasem Polacy sobie ubzdurali że to prawdziwe przebiegi i w efekcie większość motocykli na allegro ma 30tys km nieważne ile mają lat.

Cezary, możesz naładować akumulator i zrobić nadmierny luz na prawym zaworze wydechowym ;-) Oczywićie obok tego rozgrzać silnik i otworzyć gaz na maksa, świecę gdzieś przyłożyć żeby nie nadwyrężać izolacji cewki WN.
Ostatnio zmieniony przez Tezla 2012-07-14, 22:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Cezary
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-14, 22:45   

U mnie przebieg jest raczej autentyczny - 89.000 km. Silnik był wymieniany i miał wtedy 51.000 (ktoś napisał to markerem na pokrywie zaworów. Ja zrobiłem niemal 20.000, więc silnik przejechał co najmniej 70.000 (nie liczę tego, co nabili poprzedni właściciele od czasu jego wymiany).

Pomysł z nadmiernym luzem zaworu jest naprawdę niezły, zwłaszcza przy dekompresatorze poruszanym przez ślimak na wałku rozrządu. U mnie łatwiej będzie odpiąć linkę, ale i tak cienko ten pomiar widzę. Próbowałem parę razy zapalać na pych i prędzej zablokuje koło niż obróci silnik, ale kto wie. Przyrząd już mam. Niedługo się przekonam.
 
     
paweloc105
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-15, 18:06   

Wymienia jak się zużyje, nie trzeba być mechanikiem by to wiedzieć :-P
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2012-07-17, 23:21   

;] kiedyś zapychaliśmy dominatora z 20 min po podwórku to nawet z 3jki hamował kołem i dupa była. Ogólnie nie polecam:D:D Udało się dopiero z solidnej górki na 4rce!!! i lekkim powolnym wysprzęglaniu:D:D
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 14