Honda NX 650 Dominator

REGULACJE i USTAWIENIA - REGULACJA ZAWORÓW KROK PO KROKU !

Raviking - 2011-04-03, 16:21
: Temat postu: REGULACJA ZAWORÓW KROK PO KROKU !
RD02/Japonia 0,10 ssące 0,12 wydech

RD08/Włoch 0.10 ssące 0,10 wydech

Regulacja wg serwisówki co 6 tys.km NA ZIMNYM SILNIKU

zawory ssące to te bliżej ga 1/4 nika,

wydechowe to te bliższe kolekotra wydechowego

korki proponuje odkręcać porządnymi kluczami oczkowymi albo nasadowymi rozmiar 24


instrukcja Żuczka :mrgreen: :
zuczek 38 napisał/a:
w czterosuwach jest tak że na jeden cykl pracy przypadają dwa obroty wału więc nie ustawiałeś zaworów w cyklu sprężania tylko w cyklu poczatku ssania kiedy to zawory ssące się otwierają , a wydechowe zamykają , musisz ustawić tak wał żeby górne położenie tłoka było zaraz po zamknieciu się zaworów ssących , po 2 jak już będziesz miał juz prawie ustawione to musi być charakterystyczne cyknięcie dekompresatora to będzie świadczyło o jego zamknięciu i położeniu tłoka w pozycji do ustawiania zaworów . To tak pokrótce Więc jeszcze raz !!!!
kręcisz wałem chyba w lewą stronę najlepiej wbić bieg i jak motor jedzie do przodu to znaczy że w dobrą stronę kręcisz krecisz i obserwujesz zawory jak zawory wydechowe będą poruszały się w dół to znaczy że tłok idzi
e na dół , kręcisz dalej zawory ssące się zamykają tłok jest na dole i zaczyna się sprężanie kręcisz dalej aż pojawi się w okięku kontrolnym znak T , tuż przed znakiem powinien odbić dekompresor co usłyszysz , i wtedy ustawiamy zawory , po ustawieni przekręcasz wałem dwa razy i jeszcze raz kontrolujesz , jak przekrecisz raz to zawory nie bedą miały luzu bo akurat się wydechowe zamykają a ssące otwierają .
Pozdrawiam i życzę miłego ustawiania
do ustawiania potrzebne są klucze 24 do nakrętek zaworów 14 i wkrętak do ustawiania zaworów i szczelinomierz dwa imbusy 10, 6 do pokrywy alternatora żeby odsłonić wał i znak kontrolny, do krecenia wałem nasadowa chyba 17 . ?ciagamy osłony i zbiornik , odkręcamy nakretki zaworów , imbusami odkrecamy dwa korki w pokrywie silnika z lewej strony . reszta w linku wyżej co do ustawiania . zawory reguluje się 14 najlepiej oczkową trzeba poluzować nakrętkę wkretakiem poluzowac dzwigienkę wsadzić szczelinomierz między dzwigienkę i zawór i regulować wkretakiem do fazy aż szczelinomierz będzie się wmiare ciężko przesówał wtedy przy trzymać wkrętak i dociągnąc nakrętkę mocnooooo , powtórzyć jeszcze trzy razy i już po kłopocie , jak byście chcieli odpalić to zakręcie korki w pokrywie bo strasznie olej wyrzuca hahaha.
Życze miłej regulacji

to kilka moich postów co do ustawiania zaworów może sie przyda :lol: :lol: :lol:



Po dokonanej regulacji :mrgreen: :

madart napisał/a:
przekrec ze 2 razy, potem ustaw na znaki jescze raz i sprawdz luzy :)


wojtekk napisał/a:
Pokręć na sucho ręką kluczem kilka razy jak idzie bez oporu nic nie blokuje chwilowo to pokręć rozrusznikiem bez świecy jak już się upierasz i tez nasłuchuj. sprawd 1/4 jeszcze raz luzy zakręć korki i odpalaj.



maniek - 2011-05-29, 19:28
:
luzy luzami, jaki ma być opór przy wyciąganiu listka szczelinomierza ?
madart - 2011-05-29, 19:42
:
we włochach po 0,1 ssące i wydech
opór ma być taki żeby był. nie super ciasno ani nie luzno, po prostu zeby bylo czuć ;-)

tak jak powiedziales lepiej ustawić lu 1/4 niejsze
a regulują ci co nie mieli przez lata regulowane, bo ja jak swoje sprawdzam co kilka tysi to są z reguły całkiem ok
klepią i sie już przyzwyczaiłem

te punkty czyli kreski są na pokrywie magneta i magnecie, pod mniejszą nakrętką na imbus
pod większą jest miejsce do kręcenia wałem, klucz 17
Mrsocjopata - 2012-03-05, 15:48
:
Strzałką masz zaznaczone gdzie wsuwać szczelinomierz, co prawda to rozrząd ursusa, ale wiadomo o co chodzi :-P
zuczek 38 - 2012-03-05, 19:57
:
w czterosuwach jest tak że na jeden cykl pracy przypadają dwa obroty wału więc nie ustawiałeś zaworów w cyklu sprężania tylko w cyklu poczatku ssania kiedy to zawory ssące się otwierają , a wydechowe zamykają , musisz ustawić tak wał żeby górne położenie tłoka było zaraz po zamknieciu się zaworów ssących , po 2 jak już będziesz miał juz prawie ustawione to musi być charakterystyczne cyknięcie dekompresatora to będzie świadczyło o jego zamknięciu i położeniu tłoka w pozycji do ustawiania zaworów . To tak pokrótce Więc jeszcze raz !!!!
kręcisz wałem chyba w lewą stronę najlepiej wbić bieg i jak motor jedzie do przodu to znaczy że w dobrą stronę kręcisz krecisz i obserwujesz zawory jak zawory wydechowe będą poruszały się w dół to znaczy że tłok idzi
e na dół , kręcisz dalej zawory ssące się zamykają tłok jest na dole i zaczyna się sprężanie kręcisz dalej aż pojawi się w okięku kontrolnym znak T , tuż przed znakiem powinien odbić dekompresor co usłyszysz , i wtedy ustawiamy zawory , po ustawieni przekręcasz wałem dwa razy i jeszcze raz kontrolujesz , jak przekrecisz raz to zawory nie bedą miały luzu bo akurat się wydechowe zamykają a ssące otwierają .
Pozdrawiam i życzę miłego ustawiania
do ustawiania potrzebne są klucze 24 do nakrętek zaworów 14 i wkrętak do ustawiania zaworów i szczelinomierz dwa imbusy 10, 6 do pokrywy alternatora żeby odsłonić wał i znak kontrolny, do krecenia wałem nasadowa chyba 17 . ?ciagamy osłony i zbiornik , odkręcamy nakretki zaworów , imbusami odkrecamy dwa korki w pokrywie silnika z lewej strony . reszta w linku wyżej co do ustawiania . zawory reguluje się 14 najlepiej oczkową trzeba poluzować nakrętkę wkretakiem poluzowac dzwigienkę wsadzić szczelinomierz między dzwigienkę i zawór i regulować wkretakiem do fazy aż szczelinomierz będzie się wmiare ciężko przesówał wtedy przy trzymać wkrętak i dociągnąc nakrętkę mocnooooo , powtórzyć jeszcze trzy razy i już po kłopocie , jak byście chcieli odpalić to zakręcie korki w pokrywie bo strasznie olej wyrzuca hahaha.
Życze miłej regulacji

to kilka moich postów co do ustawiania zaworów może sie przyda :lol: :lol: :lol:
adziad - 2012-03-29, 07:36
:
kontrola luzów zaworowych to taka prosta czynność, że chyba nie powinniśmy się nad tym zastanawiać tylko robić to zgodnie z serwisówką. Zresztą dominator odrazu daje znać gdy luzy są za duże cykaniem i spadkiem kopa. Co do zacieśniania luzów nigdy czegoś takiego nie zaobserwowałem w swoim egzemplarzu.
madart - 2012-04-21, 21:08
:
lu 1/4 ne 0,1 jest ok ;-)
slawi2006 - 2012-04-21, 21:36
:
madart napisał/a:
lu 1/4 ne 0,1 jest ok ;-)
czyli na wydechowych 0,13 mm bedzie ok tak ?
zuczek 38 - 2012-04-21, 22:21
:
bedzie ok :lol: :lol:
sciema - 2012-04-22, 10:37
:
Osobiście dałbym lu 1/4 ne 0,10. Kumpel najpierw zrobił mi ciasne 0,15 ale cykały niemiłosiernie, sam zmieniłem na ciasne 0,13 i jeszcze delikatnie słyszę ale to moje wrażliwe :-D ucho, jak będę coś robił pod plastikami zmienię na 0,10 powinno być idealnie, mówimy o wydechowych.
kmaj - 2013-02-27, 13:04
:
Ssące od strony ga 1/4 nika, wydechowe od kolektorów przodu.
Odkręcasz dwie śruby w pokrywie (na imbus) środkowa pokręcasz wałem, a druga to okienko znaku.
Wałem w górny martwy punkt dajesz bo znak T pojawia się w okienku również przy wydechu, a ma być punkt pracy.


Jedni jak ustawią tak:

1 - odkręcasz świece wkładasz drut i kręcisz magnetem tak żeby tłok był w górnym martwym punkcie i w okienku na magnecie pokazała się kreska koło literki T (ta kreska ma się pokrywać z dwoma pionowymi szczelinami w tym okienku). Wtedy ustawiasz zawory - uwaga na zawór z dekompresatorem***.

2 -bardziej skomplikowany ;-) - ja ustawiam bez odkręcania świecy obserwując d 1/4 wigienki przy kręceniu wałem. Gdy tłok będzie zbliżał się do punktu pracy wszystkie dzwigienki będą w górze. Wtedy jak w 1, kreska | koło literki T.

***z prawym zaworem wydechowym jest tak że czasem go dekompresator już wciska, wtedy ustawiasz na nim luz gdy usłyszysz że deko odbiło albo pokręcisz wałem do momentu gdy zaczną się otwierać zawory ssące.
kmaj - 2013-02-27, 14:08
:
MaciekTOS napisał/a:
...czyli ssące i wydechowe ustawiamy w GMP ? Uwaga na zawór z deko tzn ?

GM w Punkcie pracy gdy wszystkie zawory są zamknięte, bo GMP też jest w chwili zamykania się zaworów wydechowych a otwierania ssących.
Prawy zawór przy rozruchu jest wciskany/otwierany przez auto-dekompresator i ustawienie luzu nie będzie poprawne.
Tu filmik:
Ten zawór regulujesz jak usłyszysz kliknięcie/zamkniecie zaworu.


managa - 2013-03-18, 14:44
:
Fragment rozmowy na SB o zaworach:

MaciekTOS pisze:
wojtekk, wytłumaczyłbyś, jak debilowi, jak ustawić zawory? męczę kmaj'a na pw, ale już nie mam sumienia ;) Wszystko wiem chodzi mi o dokładnie ustawienie pozycji do regulacji i jak ty to robisz wykręcasz świece jakiś drucik i od znaku | T kręcić w prawo/lewo aż tłok bd w najwyższym pkt ? i tyle ?

wojtekk pisze:
MaciekTOS, Kręcisz kluczem w lewo czyli przeciwnie do wskazówek zegara kołem jak na filmiku https://www.youtube.com/watch?v=zEz1oNhkRzc
Idą wydechowe w dół, wracają-ssące w dół, wracają tłok idzie w górę w suwie sprężania i przeg osiągnięciem GMP przez tłok luknij w to mniejsze okienko powinny się zgrać linie z koła z obudową, pierdyknie deko zawór wydechowy odskoczy i ustawiasz
Linia na kole przed literką T zgra się z linią znaczków w tym mniejszym otworze w deklu bo 2 odkręcasz koreczki w deklu
Ustawiasz jak tu https://www.youtube.com/watch?v=rfeT-LaAaXw
Nie wiem w czym masz problem i czy jaśniej można wytłumaczyć. Starałem się. HMM wydechowe to te z przodu od strony wydechów a ssące to od strony ga 1/4 nika.
Jak coś zdupcyłem to niech mnie ktoś poprawi :-D
Można jeszcze dodać, że ustawiamy na całkowicie zimnym silniku.

MaciekTOS pisze:
mój całkowicie zimny od 1,5 miesiąca wszystko poszło ale jedno ale , nie słysze żęby deko odbijał ;/

habit pisze:
luz miteż nie odbija:)

MaciekTOS pisze:
to każą ustawiać jak deko odbije ;D[/youtube]
wojtekk - 2013-03-18, 16:43
:
MaciekTOS, jak masz na znakach i ustawione zawory to zobacz (po d 1/4 wigience)o ile to możliwe czy 1 zawór ten przy deko nie jest niżej -mowa o wydechowych. sprawd 1/4 luz i pokręć wałem trochę do przodu i sprawd 1/4 luz i trochę do tyłu w odniesieniu do znaku "T" i znowu sprawd 1/4 luz. Jeżeli się nie zwiększa to jest OK.
Tylko teraz nie wiem czy Ci deko nie odbija czy nie słychać jak odbija.
Ogólnie rzeby sprawdzić czy odbija to kręcisz wałem w lewo i obserwujesz d 1/4 wigienkę zaworu i jak w pewnym momencie podczas jej pracy jest przeskok nagły to jest to.
MaciekTOS - 2013-03-18, 18:01
:
Aaaa to widzisz żeby deko odbił kręcić w lewo ? a ja kręcę w prawo :roll: .Dobra to ustawiłem te 3 jeszcze ten z deko i teraz jakie środki ostrożność i bezpieczeństwa przed pierwszym odpaleniem po ustawieniu rozrządu i ustawieniu zaworów , sprawdzić na sucho kręcić bez świecy jak bedzie okej to palić od razu ?
fiacik69 - 2013-03-18, 20:21
:
zawory reguluje sie na cieplym silniku oczym wczoraj zapomnialem
wojtekk - 2013-03-18, 21:32
:
Jak qrwa na ciepłym. Czy ty nie czytasz co do ciebie pisałem.
fiacik69 - 2013-03-19, 18:31
:
na szolboksie? to chyba mi umknelo zaraz odkope
odkopalem
dzis zrobilem na zimnym
w Virago chyba zalecaja na cieplym?
Okazalo sie ze nie na tym T regulowalem
no i deko mi nie cyka
wojtekk - 2013-03-19, 19:47
:
T jest jedno.
Silnik zawsze się reguluje na zimno bo po nagrzaniu luzy znikają.
kmaj - 2013-03-19, 19:53
:
wojtekk napisał/a:
T jest jedno.
Silnik zawsze się reguluje na zimno bo po nagrzaniu luzy znikają.

Jak by znikały, to by się zawory nie domykały.
wojtekk - 2013-03-19, 20:40
:
kmaj, to sprawd 1/4 sobie na gorącym silniku czy listek włożysz 0,1.
Nie znikają całkowicie oczywiście ale pod wpływem temperatury zmieniają wartości.
Chodzi mi o to że zawsze powinno się ustawiać na zimno.
Nie chcę fiacikowi namieszać w głowie.
kmaj - 2013-03-20, 00:56
:
W sumie według serwisówki niby zimny, to 35°/95°C :mrgreen:
madart - 2013-03-20, 05:23
:
chyba 35C=95F :)
wojtekk - 2013-03-20, 05:25
:
Ciekawe komu udało się regulować w 35 stopniach C. :mrgreen:
Raviking - 2013-03-20, 17:58
:
fiacik69 napisał/a:
zawory reguluje sie na cieplym silniku oczym wczoraj zapomnialem


Wystarczy przeczytać "PIERWSZY" post


posprzątam jak mi się zechce
davejoy - 2013-04-20, 08:59
:
witam
A jak wygląda sprawa regulacji przy układzie że nie mam deko na wałku i charakterystycznego cyknięcia deko pewnie nie będzie?
Dodam że będę to robił pierwszy raz i jestem beton w kwestii mechaniki.
Całą wiedzę czerpie z forum.
kmaj - 2013-04-20, 09:18
:
davejoy,Jesteś 100% pewien, że nie masz dekompresatora?

Jak nie masz dekompresatora to regulujesz wszystkie (włącznie z prawym wydechowym) w punkcie pracy bez czekania na jakiekolwiek kliknięcie ;-)
davejoy - 2013-04-20, 09:35
:
Nie mam deko bo w tamtym sezonie założyłem nowy wałek bez dekompresatora,myśląc że to on się tłucze znaczy cyka.
Zastanawiam się tez czy nie wymienić uszczelki pod pokrywa zaworów bo na moje oko mechanik jej nie dał tylko jakiś silikon albo klej.
Muszę sam zacząć ogarniać ten temat bo mechanicy mnie wykończa psychicznie,a ci którzy znają temat mają powalające ceny i terminy.

Punkt pracy jak rozumiem to ta literka T tak?

Sorry że tak dopytuje ale jak pisłem wczeniej z mechaniką u mnie kiepsko.
kmaj - 2013-04-20, 12:06
:
davejoy napisał/a:
Nie mam deko bo w tamtym sezonie założyłem nowy wałek bez dekompresatora...

Z ciekawości zapytam - zaślepiłeś otwór doprowadzający olej do dekompresatora?

davejoy napisał/a:
Zastanawiam się tez czy nie wymienić uszczelki pod pokrywa zaworów bo na moje oko mechanik jej nie dał tylko jakiś silikon albo klej.

Uszczelka jest bardzo dokładnie docięta i na pierwszy rzut oka możesz jej nie zobaczyć (zwłaszcza jak jest zapaćkana silikonem). Jeżeli jej niema to zakładaj jak najszybciej. Więcej o uszczelce w tym temacie -> POKRYWA ZAWORÓW - demontaż / montaż / problemy.


davejoy napisał/a:
Punkt pracy jak rozumiem to ta literka T tak?...


Punkt pracy (detonacja mieszanki) jest na znaku |T gdy wszystkie zawory są zamknięte.
davejoy - 2013-04-20, 13:13
:
To zakładał gość w warsztacie motocyklowym w Krk.
Trudno powiedzieć czy zaślepił ten otwór.Czy to ważne żeby taki otwór był zaślepiony?

Najlepiej będzie jak zdejmę pokrywę i obejrzę co oni tam porobili.Zrobię fotkę i wrzucę.
Wtedy wrócimy do tematu.Na 100% będę potrzebował pomocy:)
jakie mogą być objawy braku uszczelki,wspomnę że silnik stuka metalicznie jak się rozgrzeje na zimnym idzie ok.
Yukikaze - 2013-04-20, 15:46
:
davejoy napisał/a:

Czy to ważne żeby taki otwór był zaślepiony?.


Akurat to jest ważne :-P Nie mając deko i nie zaślepiony otwór smarujący deko spada ciśnienie na otworach smarujących krzywki i d 1/4 wigienki :roll:
Bolo - 2013-06-29, 17:47
:
Witam serdecznie :)
Mam pewien dylemat, mianowicie po regulacji zaworów zaobserwowałem jakby lekki spadek mocy (może przesadzam a może nie). W moim dominie w zeszłym sezonie padła głowica z zaworami (długa historia) i znajomy mechanik (dobry) zabudował mi inna głowicę i inne zawory. Niestety nie jestem pewien z jakiego rocznika (włoch czy japan). Teraz moje pytanie - czy naprawdę taka znacząca jest różnica w ustawieniu luzów zaworowych (0,1/0,12) ?? Załóżmy, że mam bebechy z włocha i ustawiłem wydechowe na 0,12 - jakie będą objawy ?? A załóżmy, że mam japońca i ustawię 0,1 ?? Dodam jeszcze, że ustawiając luzy nie miałem szczelinomierza 0,12 więc zrobiłem tak, że 0,1 wchodził lu 1/4 no a 0,15 nie wchodził :mrgreen: Czy w ogóle takie coś może mieć wpływ na moc moto ?? A może to tylko zbieg okoliczności i coś innego padło akurat po regulacji zaworów ?? Trochę się rozpisałem ;-) Proszę o podpowiedzi.
madart - 2013-06-29, 18:07
:
imo luzy nie maja nic do spadku mocy nawet przy podanych przez ciebie kombinacjach :)
Moze odczucie jest nieadekwatne albo moze pogoda sie zmienila wiec i moc tez :)
Dlugi czas miedzy jazda przed regulacja i po?
Bolo - 2013-06-29, 18:14
:
Dodam jeszcze, że dziś jechałem z "plecaczkiem" ale na moje oko żona nie przytyła na tyle :mrgreen:
mbx - 2013-06-29, 19:02
:
w rd02 ustawiałem luzy zaworowe ze 100 razy i było ok
a w rd08 jak ustawiam na znaki i odpalę to mam trajkotkę ,potem ustawiam na znaki jeszcze raz i luzy są idealne(wiem jak to robić)ale jak po kręcę wałem traszkę jak są takie ll-dwa nacięcia to luzy mają chyba 0,5 :evil: więc wychodzę z założenia że łancuszek musiał mi choć o ząbek przeskoczyć bo silnik nie jest elastyczny jak rd02 ale jest szybszy?????
madart - 2013-06-30, 04:39
:
rd08 nie jest elastyczny z dołu, japonce nie dali wlochom swoich sekretow i wyszedl sztywniak :) inny gaznik moze nieco, inny walek rozrzadu itp

te dwa naciecia to nie wygladaja tak? : | |-- ?
marizaga - 2013-09-09, 11:26
:
pytanie techniczne: szczelinomierz 0,12 skad nabyc? Najczesciej w zestawach sa 0,1, potem 0,15, czasem 0,13. Z gory dzieki za podpowiedz
adziad - 2013-09-09, 20:58
:
no ale możesz przecie dwie blaszki złożyć 0,1 i 0,02 suma wyjdzie 0,12 no nie? ja tak właśnie robię, albo ustawiasz na ciasne bardzo 0,15..... i też będzie grać
kmaj - 2013-09-09, 21:13
:
adziad napisał/a:
...albo ustawiasz na ciasne bardzo 0,15..... i też będzie grać


U mnie gra ;-)
Alibaba - 2013-09-17, 13:52
:
ja składam 0,07 i 0,05 :mrgreen: a jak się blaszki wyrobią to mam jeszcze 0,08 i 0,04 :mrgreen: :mrgreen:
marizaga - 2013-09-19, 06:43
:
dzieki!
tak ustawiam oczywiscie na zimnym. Czy ustawic wlasciwy luz, zlozyc i odpalic/sprawdzic? Czy zdejmowac dalej gore?

edit: poprawilem luz na omawianym zaworze, teraz gdy krece flywheel w lewo, to w suwie sprezania mam rzeczywiscie klikniecie autodeko, ale po tym kliknieciu moge jeszcze okolo 4-6 cm obwodu flywheel przekrecic, pojawi sie znak "|" z litera F na plecach a nastepnie "|" z litera T. Wiec po kliknieciu dekompresatora trzeba jeszcze kilka cm w obwodzie koła krecic do punktu Index Notch??



Posty od 8:43 do 19:07 przeniesione - kmaj
wojtekk - 2013-09-19, 16:52
:
marizaga, wiesz coś ten tłok jednak musi sprężyć aby odpalił silnik.
kmaj - 2013-09-19, 17:02
:
marizaga napisał/a:
... Wiec po kliknieciu dekompresatora trzeba jeszcze kilka cm w obwodzie koła krecic do punktu Index Notch??

Tak pstryknie i dajesz na znatk |T
marizaga - 2013-09-19, 17:07
:
:) z dotychczasowych opisow zrozumialem, ze pstrykniecie powinno nastapic tuz przed | T. Jednak ekran kompa a reality to sporo dodatkowego uzupelniania wiedzy, dzieki dla Was za podpowiedzi i szacun za umiejetnosci i wiedze praktyczna!
HAL_9000 - 2014-03-09, 17:35
:
Zabieram się za sprawdzenie luzów. Mój VIN RD025603*** (11 cyfr). Rok prod. '95. To jest w ogóle japoniec czy włoch. Tzn. 0.10/0.10 czy 0.10/0.12 ?
madart - 2014-03-09, 20:39
:
RD02 mówi wszystko :) (japan)
managa - 2014-03-09, 20:57
:
Miałam robić słit poradnik obrazkowy, jak wyregulować zawory, ale po tym, jak jeden korek został zmasakrowany, bo nie chciał puścić - straciłam ochotę na fotografowanie ;D
HAL_9000 - 2014-03-09, 21:58
:
Nie chciał nawet nasadką puścić? Czy płaskim był molestowany?
adziad - 2014-03-09, 22:01
:
To ważne bardzo aby mieć DOBRY klucz oczkowy. Wystrzegajcie się akurat do tego zadania kluczy typu DROP AND FORGET;] Bo więcej z tego bidy niż pożytku;]
managa - 2014-03-09, 22:10
:
Nie wiem czy to ma znaczenie, ale nie chciał puścić prawy wydechowy. Był namaczany, pukany, grzany, mówiłam do niego miło, potem groziłam.. Nie pomogło.. A klucze raczej mam dobre. Tak, śrubokrętem dostał po łbie :) Jest spoko, tak tylko opowiadam :D
marizaga - 2014-03-10, 19:23
:
ja wlasnie wczoraj przegladalem niemieckie forum dominatora i tam kilka przypadkow opisanych jest ukrecenia nakretki otworow rewizyjnych do regulacji zaworow lub wykrecenia zaslepki wraz z czescia pokrywy glowicy. Podobno najczesciej problemem jest zbyt silne dokrecanie i zapiekaja sie dodatkowo od temperatury. U mnie klucz nasadowy yato zrealizowal zadanie, ale musze przyznac, ze dociagniete byly rowniez mocno.
madart - 2014-03-10, 20:00
:
a ktos zna moment z jakim powinny byc dokręcone ? ;-) bo w serwisowce nie znalazlem
ja dokrecam kluczem 30cm bardzo lekko i tyle, jak ciekną to jescze troszeczke
kmaj - 2014-03-10, 20:08
:
Ja używam do tego zawsze klucza nasadowego i nie miałem jeszcze problemu. Podobnie jak madart nie dopierdzielam momentem podanym w serwisówce tylko na czucie, tak by nie lał się olej.
Jeżeli są problemy z zapieczeniem itp. warto przesmarować pastą miedziowaną - niezawodne ;-)



Edyt: znalazłem w serwisówce SLR moment do korka 10 Nm - aż za mały :mrgreen:
HAL_9000 - 2014-03-10, 20:20
:
Ja moim "czuciem" to pewnie przekręcam moment ze 2 razy, niestety dla małych śrub czasem 1/4 le to się kończy :| ... to natręctwo wyleczy chyba tylko klucz dynamometryczny :)
HAL_9000 - 2014-03-15, 20:06
:
Popatrzyłem sobie dziś na luzy zaworowe. Ssące sprawdza się łatwo, dostęp jest bez przeszkód. Natomiast wydechowe sprawiały mi trudność, żeby sprawdzić (pewnie kwestia wprawy).

Pytanie:

Zauważyłem, że listek pomiarowy łatwiej wepchnąć pomiędzy śrubę regulacyjną, a d 1/4 wigienkę niż pomiędzy d 1/4 wigienkę, a trzonek zaworu. Czy można zawory wydechowe regulować kontrolując szczelinę w ten właśnie sposób tzn śruba_regulacyjna-d 1/4 wigienka ? W zasadzie powinno być to samo - czy może się mylę ?
kmaj - 2014-03-15, 23:55
:
HAL_9000, listek wsuwa się pod śrubę - przy ssących i wydechowych. Niepotrzebnie się męczysz, a efekt ten sam ;-)
HAL_9000 - 2014-03-16, 08:49
:
Dzięki, jeszcze muszę gdzieś dorwać szczelinomierz bo na moim jest albo 0.1 albo 0.15.
madart - 2014-03-16, 09:44
:
i więkoszość właśnie takich jest, nie ma 0,12 ;-)
ustawia sie na srodku :)
Alibaba - 2014-03-16, 17:34
:
albo dajesz dwa listki 0,07 i 0,05 albo inną sekwencję
HAL_9000 - 2014-03-20, 08:27
:
Czy nakrętek kontrujących śruby regulacyjne luzów dochodzi się kluczem dynamometrycznym nasadowym? Zapomniałem zerknąć jak miałem rozkręcone :)
madart - 2014-03-26, 09:55
:
musialbys miec plaski podlaczony do dynama bo od gory trzeba trzymac srubki regulacyjne podczas kontrowania
HAL_9000 - 2014-04-01, 07:28
:
Tak, tak, ja chce sobie płaskim przykręcić, a dynamem nasadowym dociągnąć, pytanie czy dojdę nasadką?. Wybieram właśnie klucz o odpowiednim zakresie.
madart - 2014-04-01, 14:47
:
nasadka nie dojdziesz raczej od strony wydechu bo tam oczkiem sa problemy
a nie przesunie ci sie przy dociaganiu regulacja?
ja tam nie kombinuje tylko dociagam ręką
HAL_9000 - 2014-04-01, 16:49
:
A ręką to tak mooooocno trzeba ? Czy umierkowanie mocno :) ... łatwo tu zerwać gwint ?
kmaj - 2014-04-01, 18:14
:
HAL_9000 dokręć sobie kilka razy jakąś śrubę kluczem dynamometrycznym poza motocyklem z momentem jaki podany jest dla d 1/4 wigienki. Pó 1/4 niej z podobną siłą dokręcaj oczkiem ;)


Ogólnie nacisk na umiarkowane dociąganie.
adziad - 2014-04-01, 19:57
:
Tam jest chyba klucz 10, jeżeli taki klucz standardowy oczkowy we 1/4 miesz to jest on zaprojektowany (jego długość) tak abyś nie był w stanie ukręcić śruby dokręcając, no chyba że się mocno zaprzesz albo będziesz dociągał z buta ;] Nie przeszło mi nawet nigdy przez myśl żeby to kluczem dynamometrycznym robić.

A najlepiej to tak jak kmaj pisze zrób
HAL_9000 - 2014-04-13, 09:03
:
A czy próbowaliście ustawiać zawory czujnikiem zegarowym, bo tak sobie myślę, że jeżeli np. na zaworze, d 1/4 wigience są małe wyrobienia to pomiar szczelinomierzem jest błędny.

kmaj - 2014-04-13, 12:35
:
Ja nie próbowałem :-)
Honda przewidziała ten problem i powierzchnie współpracujące nie są płaskie. Jeżeli organoleptycznie wyczuję, że luz na jednej d 1/4 wigienek jest za duży to pokręcam wałem kilka razy i znów sprawdzam szczelinomierzem. Jeżeli nadal masz wątpliwości to zamiast lu 1/4 nego 0,1 ustawiasz ciasne 0,1 i powinno być ok.

Masz możliwość zapodania czujnika zegarowego na zawory to próbuj, porób zdjęcia i podziel się wynikami ;-)
lukasz - 2014-04-24, 06:18
:
Mam dziwny przypadek ustawiłem zawory dokładnie, dokręciłem tez mocno w silniku cisza a po przejechaniu 40 km znowu stuka rozebrałem wkładam szczelinomierz a tam duze luzy ustawilem na nowo i i po przejechaniu 50 km znowu to samo. Co może być przyczyną ?
wojtekk - 2014-04-24, 07:47
:
MOże być wypadające gniazdo.
Zobaczy czy masz o tyle samo wykręconą śrubę na regulacji co w innych zaworach Czy jest podobnej długości nad nakrętką.
lukasz - 2014-04-24, 11:10
:
Gniazdo to raczej nie ponieważ dopiero co była robiona cała głowica i gniazda , ale to nie tylko na jednym zaworze tylko na większości.
Alibaba - 2014-04-24, 17:00
:
może 1/4 le ustawiasz gmp w trakcie regulacji zaworów ?
madart - 2014-04-24, 17:47
:
zaznacz markerem zobacz czy sie nie popuszczaja :)
adziad - 2014-04-24, 18:26
:
A smarowanie do głowicy idzie? Bo (czego nie życzę) może już nie masz d 1/4 wigienek. Luzy nawet u mnie podczas docierania nowego wałka rozrządu nie zmieniały się tak gwałtownie
lukasz - 2014-04-25, 14:26
:
Rozebralem jeszcze raz i olej jest jak poświeciłem do środka to widać przedostatni cypel na wałku i jest w oleju w sumie to wszedzie widać olej wiec dochodzi ustawiłem na nowo i dokrecilem tym razem bardzo mocno zobaczymy co bedzie sie działo.
lukasz - 2014-04-27, 11:27
:
znowu to samo musze zwalic pokrywe i zobaczyc dobrze te krzywki
Artek - 2014-08-22, 18:59
:
Czyli co znacznik/kreska ma się zrównać z wycięciem w obudowie magneta?i ustawiać je 10/12 czy 0,1 lu 1/4 niej?
Agathocles - 2014-09-03, 21:37
:
Artek napisał/a:
Czyli co znacznik/kreska ma się zrównać z wycięciem w obudowie magneta?i ustawiać je 10/12 czy 0,1 lu 1/4 niej?

A daj se i z 0,7 luzniej, a co tam!
Agathocles - 2014-09-03, 21:40
:
lukasz napisał/a:
Gniazdo to raczej nie ponieważ dopiero co była robiona cała głowica i gniazda , ale to nie tylko na jednym zaworze tylko na większości.

Nowa uszczelka pod glowica sie dociska. To normalne. Zrob z 200-300km i potem ustaw. Powinno byc ok. Inna opcja jest taka ze nacisnales za duzo silikonu/dichtmasy na uszczelke pod pokrywe., jezeli wycisnelo cos bokami to jest za duzo. Silokonu dajemy minimalna ilosc tak zeby tylko bylo lekko posmarowane na grubosc pizdziego wlosa a i to moze byc za duzo. I nie rozsmarowujemy tylko miejsce po miejscu packamy takim palcem ;-)
HAL_9000 - 2014-11-09, 21:04
:
Pamiętacie jaki nr klucza jest do nakrętki kontrującej regulację zaworów ? 12, 14 ? Bo chce sobie kupić porządny klucz oczkowy.
kmaj - 2014-11-09, 21:42
:
12 ;)
kmaj - 2015-03-22, 22:23
:
Hey,
wstawiam film wzbogacający objaśnienia. Wstawiam go ze względu na to, że Pan fajnie pokazuje jak ustawić tłok w punkcie pracy obserwując położenie zaworów.
Wiem, że niektórzy odkręcają świecę i sprawdzają dodatkowo położenie tłoka - może to im zaoszczędzi dodatkowej roboty ;-)

Uwagi:
- inne wartości luzów zaworowych,
- pamiętamy o dekompresatorze.


dex - 2015-05-06, 19:20
:
szukałem i nie mogę się doszukać. Ponieważ w niewielkim odstępie czasu regulowałem zawory w Dominice z przebiegiem ~90k i ~50k, zauważyłem wyraźną różnicę w cykaniu dekompresatora. właściwie w tej bardziej wysłużonej w ogóle nie słyszałem. Co to może znaczyć? Czytałem o nadmiernym cykaniu, ale o braku jakoś nikt się nie rozpisuje. Dodam, że wyraźnie widać różnicę w zrywności między nimi. Myślicie, że ma to związek?

czy sprawdzę to analizując stopień kompresji?
czy to mi tylko powie o stanie cylindra i tłoka?
tomek_czarny - 2015-07-18, 05:07
: Temat postu: zawory klepia po regulacji
Witam,
Zrobilem regulacja zaworow zgodnie z waszymi instrukcjami i po pierwszym odpaleniu moto bylo wspaniale,cicho bez zadnego klepania ale juz po kolejnym uruchominiu silnik zaczal spowrotem klepac zaworami.Dodoam ze motocykl stal dluuugoooo nieuzywany.Mechnik mowil ze trzeba jeszcze raz zrobic zawory ze wzgledu na nagar ktory moze sie tam znajdowac.spotkaliscie sie z takim czyms,ze chwile po regulacji chodzi bardzo ladnie a po chwili znowu klepie??
pozdrawiam
marizaga - 2015-07-18, 11:38
:
sprawdz, czy olej do glowicy podawany jest pod cisnieniem (czy pompa dziala), czyli po wlaczeniu silnika na chwilke popusc srube banjo przy glowicy przy wlocie kanalu olejowego, powinien lac sie olej. Upewnij sie czy poziom oleju masz w silniku odpowiedni. Za pierwszym razem po ustawieniu nie klepal zarowno na zimnym jak i na cieplym? Czy sruby kontrujace dokrecone zostaly wlasciwie po ustawieniu luzow? Czy przekreciles kilka razy korba i sprawdziles luzy po ustawieniu przed poskladaniem?

Szybsze wystapienie roznic w ustawieniach luzow wystepuje czesto po regeneracji gniazd zaworowych, poniewaz sie "ukladaja", ale to sa odstepy w czasie rzedu kilkuset km przebiegu.

Jesli glowica mialaby pekniecie dajace szanse na niewielkie przesuwanie sie gniazda, to rowniez moga pojawic sie nagle roznice w ustawieniach luzu i klepanie slyszalne.

Gdybys kiedykolwiek zrzucal pokrywe glowicy, to sprawdz kanaly (droznosc) olejowe w walku.
tomek_czarny - 2015-07-18, 12:15
:
dzieki,jeszcze raz bede robil te zawory i sprawdze ten olej
Nie klepal na zimnym zaraz po regulacji.pochodzil chwile i zostawilem go na noc.nastepnego dnia go odpalilem i juz zaczal klepac zaworami.troche pojezdzilem i na goracym silniku tez klepal.
ehhhhhh
tomek_czarny - 2015-07-18, 12:22
:
a masz jakies foto ktora to dokladnie sruba banjo?? :-(
marizaga - 2015-07-18, 17:02
:
na stronie 6-3 w manualu (rozdzial cylinder head/valves), rysunek pierwszy od gory, sruba okreslona jako "oil pipe bolt", jest z miedziana podkladka. Ta sruba mocuje rurke olejowa i jest zarazem sama czescia polaczenia - przez nia przechodzi olej. Przykrecona powinna byc odpowiednim momentem: tylko 10Nm, jesli po przykreceniu puszczalaby olej, czas na wymiane podkladki miedzianej

ps: ja mialem w zeszlym sezonie u siebie objawy nieznacznie zmieniajacych sie ustawien luzow, okazalo sie, ze bylo mikropekniecie w glowicy i gniazdo sie przesuwalo, naprawiono w warsztacie http://www.pietka.com.pl/ dzieki pomocy Habita, wymieniono przy tym gniazda zaworowe na wersje wzmocniona, koszt nie byl przytlaczajacy, a od tamtego czasu spokoj i oby tak dalej
tomek_czarny - 2015-07-18, 22:31
:
Druga regulacja zrbiona i dalej to samo.olej zaczal wylatywac z tes sruby juz przy samym kreceniu rozrusznikiem.W tygodniu trafi do specjalisty,takze zobaczymy,
poadrawiam i dzieki za pomoc.
ps okazalo sie ze mam rd08
madart - 2015-07-19, 10:52
:
one tak mają :lol:
tomek_czarny - 2015-07-20, 12:22
:
A wie ktoś może co daje podobny dzwiek jak niewyregulowane zawory.czy rozciagniety łancuch rozrzadu moze wydawac podobne dzwieki??
druga sprawa,czy slizg napinacza lancuch rozrzadu powinien dolegac cała powierzchnia do lancycha??,bo u mnie styka sie z lancuchem tylko dolna czescia slizga,gorna czesc slizga wogole nie dotyka lancucha.
pozdrawiam
madart - 2015-07-20, 18:05
:
dekompresator nieco wyeksploatowany daje takie cykanie wlasnie
slizg ten od napinacza wlasnie tak napina, dolną czescia
tomek_czarny - 2015-07-20, 20:33
:
dzieki. podejrzewam ze to to
makarios - 2015-07-28, 21:03
:
czołem :)

pytanie mam, jestem na etapie serwisu i regulacji pozakupowych (tzw. pakiet startowy :-| ) i spiąłem się dziś z moim mechanikiem w kwestii luzów zaworowych bo on twierdzi, że w katalogu autodata podają luzy zaworowe 0,10 i 0,12 dla wszystkich modeli dominatorów od 88 do 2003 i że jak dotąd ten katalog jest nieomylny...wiecie może skąd takie rozbieżności w tej kwestii (dotyczy oczywiście RD 08) ?? i czy mam mu przyznać rację czy kazać olać ten katalog i robić 0,10 na wydechu ? Czy może jest kilka wersji z różnych źródeł które podają takie i takie wartości i obie będą prawidłowe (w sensie ustawienie 0,12 zamiast 0,10 we włochu nic nie powinno skiepścić ??
wojtekk - 2015-07-29, 06:52
:
Włoch 0,10 Japoniec 0,10 ssące i 0,12 na wydechu.
Jak ustawił 0.12 na wydechu to głowy nikomu nie urwie ale miałeś rację w tym przypadku.
makarios - 2015-07-29, 08:21
:
dzieki, też tak myślę ale jednak wolę mieć ustawione jak w książce pisze...i mieć rację do tego...właśnie tylko w której książce ?? :mrgreen: ....rozumiem, że w serwisówce do RD08 jest 0,10 i 0,10 ? (nie mam jeszcze serwisówki - muszę ściągnąć....bo w sumie skąd bardziej rzetelną wiedzę czerpać niż z niej
wojtekk - 2015-07-29, 09:05
:
makarios, wszystko masz w temacie na 1 stronie.
makarios - 2015-07-29, 12:49
:
wiem, temat przeczytałem od a do z zanim napisałem posta bo zastanowiły mnie różnice w wartościach tych luzów. Po pierwsze dlaczego w katalogach serwisowych dla warsztatów jest inaczej niż w serwisówce a po drugie na ile tolerancja luzu 0,02 mm ma wpływ na pracę silnika. Tak czy siak zleciłem mechanikowi olać jego katalog i ustawić wg moich/naszych danych czyli 0,10 :-P
managa - 2015-07-29, 13:48
:
Może to jakaś ogólna serwisówka dla rfvc np. po 96roku? Albo serwisówka wydawana przez wikipedie :-P W "download" masz oryginalną serwis manual do nx650 i ona ma być skarbnicą wiedzy i już :D Zresztą imo bez przesady, dwie setne to nie tak dużo. Kiedyś widziałam, że dla fmxa luzy zaworowe zapisane są jako "od.. do.. " :P
makarios - 2015-07-29, 14:29
:
chodzi o katalog "autodata" czy jakoś tak, którym się warsztat posługuje...serwisówkę oryginalną ściągnałem i tego będę się trzymał stalowym uściskiem, no !
kmaj - 2015-10-11, 15:57
:
Niedawno regulowałem zawory i zmieniam trochę sposób ustawiania. Teraz ustawiam 0,15 na wydechowych przy wcale nie zimnym silniku.

Motocykl stał kilka dni, czyli silnik zimny. Ustawiłem zawory. Po regulacji kilkukrotne przekręcenie silnika bez zapłonu i ponowne sprawdzenie.
Po wspomnianej regulacji motor odpalił ciężej niż zwykle. Tłumaczyłem to sobie dłuższym przestojem.
Przejechałem kilka kilometrów po górkach by nagrzać silnik. Miałem wrażenie, że jest słabszy. Nagrzany podobnie jak zimny gasł na niskich obrotach, zagadał i odpalał po kilku obrotach wałem.
Odstawiłem moto na jeden dzień licząc, że się sam naprawi ;-) :mrgreen:
Dwa dni później rozruch bardzo trudny, praca na niskich obrotach (1.600 obr/min) na skraju wyłączenia. Pomyślałem, że deko winowajca sobie jaja robi i w jakiś sposób skasował się luz na prawym wydechowym.

Nowości w serwisowaniu:
Postanowiłem sprawdzić luzy zaworowe na ciepły silniku. Zastanawiało mnie jak przy tej konstrukcji zachowuje się luz zaworowy gdy weźmiemy pod uwagę rozszerzalność cieplną. Okazało się, że luz na lewym wydechowym wynosi 0,1 a na prawym jest bliski zeru. Odczekałem jeszcze chwilę by temperatura spadła do takiej co nie powoduje oparzeń i ustawiłem luzy zaworowe ponownie. Na ssących dałem 0,1 a na wydechowych 0,15 (normalne bez podziału na luźne i ciasne :-) ). Myślę, że trzy setki więcej nie zrobią wielkiej różnicy - przecież z tego się nie strzela :mrgreen: . Sprawdziłem jeszcze czy deko działa poprawnie - słyszalny upust powietrza do wydechu i charakterystyczne klikniecie.
Na nowych ustawieniach odpaliłem silnik od pierwszego obrotu wałem. Na niskich obrotach praca bardzo stabilna (nawet na 1.100 obr/min) no i oczywiście wrażenie utraconej mocy zniknęło ;-) .

Pojeździmy zobaczymy jak teoria regulacji na cieplejszym silniku będzie się miała do czasu.

Czasem na forum czytam o problemach z rozruchem i gaśnięciem przy zatrzymywaniu w bagnie/na światłach - teraz zacząłbym również od sprawdzenia zaworów.

Pozdro 650
Kaiser - 2015-10-22, 15:50
:
I jak eksploatacja po ustawieniach na ciepło? Śmiga?
kmaj - 2015-10-23, 22:35
:
Kaiser, od tamtej pory nic nie jeździłem, brak czasu i odpowiedniej pogody.
Alibaba - 2015-10-24, 15:02
:
kmaj, bardzo ciekawe co napisałeś , też sie zastanawiam nad przeregulowaniem zaworów bo mam podobne objawy do twoich przed nowymi ustawieniami.
Może spracowany silnik potrzebuje troche więcej " oddechu " i ma to też wpływ na moment zadziałania deko.
kmaj - 2015-10-24, 22:14
:
Ali zrób porównanie kliknięcia dekompresatora przed i po regulacji wydechowych na 0,15. Ja słyszałem różnicę w tym jak odbijał podczas pokręcania wałem.
Alibaba - 2015-10-26, 18:50
:
Pochwalę się rezultatami
Yukikaze - 2015-10-27, 08:52
:
I ja podzielę się swoimi spostrzeżeniami :-)
Potwierdzam wszystko o czym pisał kmaj. Ja też miałem objawy z ciężkim paleniem , gaśnięciem od czasu do czasu .
Ustawiłem zawory wydechowe na 0,14 , natomiast ssące pozostawiłem na 0,1.
Moto od razu zagadało na zimnym , na ciepłym pali od strzała tak jak nigdy :mrgreen:
I co najważniejsze u mnie po około minucie pracy na ssaniu mogłem je odpuścić i moto ładnie chodziło na obrotach około 1100 co wcześniej było nie do pomyślenia . Żeby odpuścić ssanie musiałem przejechać ze 3 kilosy .
Więc chyba teoria już chyba nie jest tylko teorią :twisted:
zuczek 38 - 2015-10-27, 16:11
:
Dlatego ja prawie zawsze robię to na oko/ręka na wszelki wypadek sprawdzam ale zawsze mam trochę więcej . :-D :-D :-D :-D
wojtekk - 2015-10-27, 18:23
:
Hmm ja tam ustawiam wszystkie książkowo i odpala zawsze od razu.
krzysiek_DTR - 2016-01-10, 19:46
:
Cześć i czołem!

mam problem bo moto zaczęło mi gasnąć na wolnych obrotach jak się zagrzeje :( Dosyć często się to zdarza, a jak jeżdżę w terenie gdzie często trzeba gdzieś odhamować silnikiem albo przetoczyć się na luzie to wręcz bardzo często. Nigdy wcześniej tak nie było. Jak już zgaśnie to nie ma problemu z ponownym odpaleniem, może czasem dopiero za drugim obrotem ale nie ma żadnego strzelania w komin itp. Spadku mocy na obrotach też nie zaobserwowałem. Zaczęło się to wszystko od czasu kiedy zrobiłem 2 rzeczy przy Dominice:

1) oddałem do serwisu na regulację luzów zaworowych (wiem, wstyd bo powinienem to zrobić sam ale nie mam gdzie a pod chmurką odpada :/ ). Serwis naprawdę sprawdzony, gość po regulacji mi powiedział, że luzy przed regulacją były znacznie większe niż serwisówka zaleca. Upewniłem się, że jego książka powiedziała to co powinna czyli ssące 0,1 a wydechowe 0,12

2) zregenerowałem sobie filtr powietrza bo mam K&N odkąd sprzęta kupiłem, sam go dokładnie umyłem i nasączyłem odpowiednimi środkami K&N

I teraz się zastanawiam, która z tych czynności spsuła mi moto? Po przeczytaniu tego wątku (a szczególnie tego co napisał Kmaj) jestem prawie pewny, że trza jednak było poprosić mechanika o ustawienie większego luzu na wydechu ale zastanawiam się czy może za mocno nie nasączyłem olejem filtra i się jakby "zalepił" utrudniając przepływ powietrza? Bo objaw gaśnięcia też taki trochę jakby tchu brakowało silnikowi na wolnych obrotach.. Ale nie przesadzałem z nasączaniem, tylko tyle co instrukcja mówi, żeby było na filtrze widać równomierny czerwony ślad. Co sądzicie?
marizaga - 2016-01-10, 22:40
:
hej, moim zdaniem powod gasniecia na wolnych obrotach to:
a) niepelne wysprzeglenie na wyzszym biegu przy dohamowaniu
lub
b) niesprawnosc modulu

Luzniejsze zawory to mniejsze zlo, niz za ciasne. Najlepsze prawidlowo ustawione :)

Mialem k&n. Trzeba wziac pod uwage, ze on zubaza mieszanke i jest ciut slabszym rozwiazaniem do offu (gdy duzo kurzu, slabiej filtruje). Olej do serwisu filtra nic nie zrobi zlego.
W kontekscie watku filtra zakladam, ze system jest szczelny, rurka spustowa zakorkowana.

ps: jesli mowimy o jezdzie w zime, to wezmy tez pod uwage zmiany temperatury silnika i wplyw zmian na wolne obroty przy niezmienianej regulacji obrotow. U mnie przy dobrze rozgrzanym silniku wolne obroty mam okolo 1450-1500 i bez ruszania ustawien przy schlodzonym silniku (nie zimnym tylko schlodzonym spokojna jazda lub krotkim postojem) obroty sa nizsze okolo 1350.
krzysiek_DTR - 2016-01-11, 07:54
:
@marizaga, dzięki za odpowiedzi.

a) niepełne wysprzęglenie niebardzo pasuje bo to się też zdarza kiedy odstawię moto na stopkę na chwilę albo się zatrzymam i mam wbity luz, chodzi na luzie spokojnie i nagle gaśnie. Poza tym nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało a teraz nagle lawinowo, sprzęgło też dobrze rozłącza napęd.

b) nawalający moduł jak najbardziej mógłby pasować tylko kurna nie jestem człowiekiem, który lubi wierzyć w przypadki :) Skoro zaczęło się to dziać dokładnie po regulacji zaworów to obstawiałbym raczej właśnie to niż moduł..

Jeśli chodzi o filtr K&N to masz rację, nie raz słyszałem już tą opinię, że K&N nie nadaje się do offu i po dokładnym obejrzeniu go popieram w 100%, ten temat generalnie został już wyczerpany w innym wątku, który jakiś czas temu zakładałem o pyle w airboxie. Generalnie filtr wykluczyłbym jako przyczynę gaśnięcia.

Niska temperatura również może mieć tutaj znaczenie, ale w zeszłym roku latałem nawet przy -4 stopniach i nigdy nie gasła! Ale idąc tym tropem, może warto by było zrobić regulację gaźnika? Mam to moto już 2 lata i nigdy nie robiłem a kiedy poprzedni właściciel robił też nie wiem. Sam przejechałem około 20 tys km, co ile się powinno robić regulację gaziora?
krzysiek_DTR - 2016-07-09, 21:37
:
Cześć!

Może komuś się przyda, jako trzeci potwierdzam to co pisali już kmaj i Yukikaze! Ja w swojej Dominice po pół roku męczarni na luzach ustawionych wg serwisówki (RD02, 0.1 ssące 0.12 wydechowe), ciągłym gaśnięciu (szczególnie kiedy silnik się mocno zagrzał) i generalnie niepewnej pracy na jałowym biegu zmieniłem luzy na 0.1 ssące i 0.15 wydechowe. Przejechane 300km z czego 1,5 godziny męczenia na torze offowym i silnik chodzi jak szwajcarski zegarek! :-D Nie mogę się nacieszyć, wcześniej po 15 minutach na tym torze gasła na potęgę, dosłownie co chwilę! Wielkie dzięki chłopaki, że napisaliście o tym na forum, gdyby nie Wy na pewno nie doszedłbym do tego co dolega mojej Dominice!

P.S. Przepraszam moderatorów za post pod postem ale mój poprzedni post był sprzed pół roku więc zdecydowałem się dodać nowy zamiast edytować stary

P.S.2 Mój silnik ma już najechane prawie 60kkm, podejrzewam, że ta przypadłość może się pojawiać właśnie w jednostkach, które mają już za sobą sporo kilometrów
adziad - 2016-07-10, 09:01
:
krzysiek_DTR, bardzo cenna informacja, też zawsze ustawiam luźniej niż piszą w instrukcji. Najgorzej jak się ustawi 0.10 i 0.12 zimą przy temperaturze otoczenia około 0-10 stopni, wtedy jak przychodzi lato to luzy się praktycznie kasują;] Sprawdzałem...
skrzatt - 2018-01-10, 19:01
:
Wczoraj powitalny post na forum a dzisiaj już mam dylemat co regulacji zaworów. Nr VIN z ramy zawiera RD08 przez co byłem przekonany, że reguluje zawory wydechowe na 0,1 (włoch). Po regulacji wziąłem się za czyszczenie zębatki napędowej i pod pokrywą na silniku (przy wałku zmiany biegów) jest symbol RD02.....
Wskazuje to na to, że silnik mam japoński a zawory reguluje jednak na na 0,12?
adziad - 2018-01-11, 08:24
:
Wszystkie silniki mają nabite rd02 niezależnie od rocznika
Sweb - 2018-01-17, 10:05
:
Hej.
To i ja mam zapytanie..

Mianowicie chodzi o zawór - prawy wydechowy.
Jeśli ustawiamy wszystkie zawory na znakach |T, to przy kolejnym obróceniu, ten właśnie zawór - prawy wydechowy, pozostaje dociśnięty, pozostałe są OK.

Czy tak powinno być?, czy może coś źle robię?

Poniżej fragment i link do podobnego temu, z czego wynika że ten właśnie zawór, ustawia się nie co inaczej...

Z góry dzięki za pomoc...

______________________________________________


czy ktoś się orientuje jak ustawić prawy zawór wydechowy w xr 600 96r? z serwisówki jaką mam wynika że ustawia się go w innym momencie niż pozostałe tu cytuje :

http://www.xlclub.pun.pl/viewprintable.php?id=139
adziad - 2018-01-17, 17:36
:
Sweb, zasada jest taka, przynajmniej w kilku rfvc które miałem, że obracasz wałem i przed pojawieniem się właściwego T słychać z głowicy delikatny stuk, to właśnie dekompresator upuszcza kompresję po czym zwalnia nacisk na prawy zawór wydechowy. Gdy popchniesz dalej i ustawisz T to wszystkie zawory gotowe są do ustawiania. Jednak nie zawsze mechanizm deko zwalnia nacisk na zawór i czasem gdy ustawisz na T to cały czas jest on lekko popychany przez deko. Trzeba czasami kilka razy obrócić wałem aby to zadziałało.

Rozumiesz??

No chyba, że łańcuch rozrządu jest już tak rozciągnięty lub rozrząd jest przestawiony o jeden ząb to może ten punkt T wypadać "trochę" w innym miejscu niż powinien...


PS

Wałem oczywiście kręcisz przeciwnie do wskazówek zegara tak?? głupie pytanie;]
Ustawiasz luz na T (gdy wszystkie zawory zamknięte) a potem obkręcasz DWA obroty wałem aby sprawdzić?? kolejne głupie pytanie;]
wojtekk - 2018-01-17, 19:15
:
adziad, to nie są głupie pytania i podpisuję się pod tym co napisałeś.
Sweb - 2018-01-18, 10:01
:
adziad - dzięki serdeczne za info.
Kierunek pracy wału i dwa obroty to oczywista oczywistość... ;-)

Musimy się gdzieś spiknąć - stawiam piankę..., może na Tukanie...
Sosna - 2018-04-18, 19:27
:
Super jesteście ze pomagacie kolegom na forum ja też korzystam z tej wiedzy motocykl mam 10 lat i dalej mnie japońska technika zaskakuje u mnie prawdopodobnie do wymiany dekompresator ten z krzywką i sprężynka.
Zawór ustawiłem 0,20 mm i trochę poprawy ale nie wiele tez gaśnie na wolnych ale nie zawsze pracuje 3 min nagle zachłyśniecie i przyduszenie pracuje dalej za jakiś czas zachłyśniecie i zgaśnie. I znów robota