Honda NX 650 Dominator

PODRÓŻE MAŁE I DUŻE - Mikołaje na motocyklach 2016 (Trójmiasto)

krzysiek_DTR - 2016-12-04, 20:04
: Temat postu: Mikołaje na motocyklach 2016 (Trójmiasto)
Cześć!

Co prawda przez całą imprezę nie wypatrzyłem ani jednego NXa oprócz mojej Dominiki ale pomyślałem, że i tak wrzucę kilka fotek. Może kogoś zainteresuje temat i w przyszłym roku weźmie udział ;-) Tym razem było chyba lekko ponad 1600 sprzętów, w zeszłym roku były aż 3000. Podejrzewam, że niska temperatura i przymrozek w nocy trochę odstraszyły chętnych. Impreza bardzo ciekawa ale niestety w mojej ocenie samo wykonanie już trochę słabsze (przynajmniej w tym roku, nie wiem jak było w poprzednich). Coś chyba nie pykło z organizacją i zabezpieczeniem trasy bo najpierw było jakieś 25 minut obsuwy ze startem a potem na trasie też wielokrotnie korki i powolne pyrkanie na półsprzęgle.. 26km trasy robiliśmy około 1,5h :-/ Same najgorsze elementy jazdy na dwóch kółkach, czyli ciąąągle jazda na sprzęgle, przy temperaturze w okolicy zera pod koniec trasy nie czułem już palców. Szkoda, bo taka płynna przejażdżka przez miasto jak widać na filmikach z YT powiedzmy 25-30kmh byłaby super. Oby w następnych latach było lepiej bo i cel szczytny (na paczki i posiłki dla biednych dzieci) i dobry pomysł na ocieplenie wizerunku motocyklistów w oczach reszty świata :-D

Pozdrawiam!
managa - 2016-12-04, 20:25
:
najpierw offtop - kupiłeś już nowe plastiki? Nie wygląda jak po ostrej glebie ;-)

Co do Mikołajów - byłam rok temu na moto. No spoko, dużo czerwonych ludzików, ale parada taka sobie, wolny przejazd i trochę nuda, szybko zaczęłam korzystać z czasu i ćwiczyć równowagę ;-) Ale tak jak pisałeś - sama idea jak najbardziej na plus.
Dzikson - 2016-12-05, 14:43
:
krzysiek_DTR, hejo, no nie nawalili motomikołaje w Trójmieście :D i chyba trochę cieplej mieliście niż w Wawie, bo tu ludkowie glebili przy wyjazdach z osiedli i gdzie nie gdzie na nieodśnieżonych kawałkach. Ech ja zawaliłam w tym roku, miałam w obstawie pojechać, może w następnym się uda :)
krzysiek_DTR - 2016-12-05, 19:38
:
managa napisał/a:
najpierw offtop - kupiłeś już nowe plastiki? Nie wygląda jak po ostrej glebie ;-)


Hehe, nie no trudno nazwać ciężką glebę przewrócenie motocykla po tym jak go auto stuknęło na parkingu. Chociaż jak na taką pierdołę to faktycznie sporo się posypało. Nic jeszcze nie wymienione, przednia prawa owiewka ma duże złamanie ale się trzyma więc z daleka nie widać. Jechałem jeszcze z niewymienioną półką, trochę się kierownica gibie ale na taką paradę cudów nie trzeba ;-) Pojutrze odstawiam moto do serwisu na grubszy przegląd zimowy, mam już nowy komplet napędowy, "nową" półkę w całkiem niezłym stanie, chcę żeby mi rozebrali do ostatniej śrubki tylny zawias, posprawdzali łożyska itp, jeśli amor i sprężyna będą nieteges to odeślę do regeneracji na adresy polecane na forum w odpowiednich działach. Gazior poleci do Lublina, mam nadzieję, że ten spec z 35 letnim stażem jakoś sobie poradzi z luzem na ośce przepustnicy (zdam później raport jak wypadła naprawa, z tego co wiem nikt od nas jeszcze z usług tego Pana nie korzystał). Plus inne standardowe czynności serwisowe jak co roku. Odłożę sobie 500zł z odszkodowania na nowy bak jak się kiedyś trafi pod kolor mojej Dominiki. Nowe kierunkowskazy zakupiłem (80zł sztuka kurfa jego mać..) bo stare już połamane w drzazgi i poklejone taśmą 10 razy :-P Nowe takie eleganckie, guma nie sparciała i giętka, jutro założę na moto bo dzisiaj przyjechały :-D Jak zostanie za dużo pieniążków to może i kupię tą prawą przednią owiewkę bo widzę, że na alledrogo akurat jest w niezłym stanie ale to raczej na zapas, gdybym chciał kiedyś (jeśli w ogóle będę chciał) sprzedać Dominikę to żeby już była owiewka bo znaleźć pod kolor nie taka prosta sprawa a teraz w sumie niedrogo można wyhaczyć.
Bicio - 2016-12-07, 09:42
:
krzysiek_DTR weź kasę z OC, sprzedaj NXa tak jak stoi, dołóż ze 2 tysie i kup LC4 ;-)
Będziesz miał moc, zawiecho i niełamliwe plastiki w pakiecie.
krzysiek_DTR - 2016-12-09, 19:42
:
Bicio napisał/a:
krzysiek_DTR weź kasę z OC, sprzedaj NXa tak jak stoi, dołóż ze 2 tysie i kup LC4 ;-)
Będziesz miał moc, zawiecho i niełamliwe plastiki w pakiecie.


A wiesz, że dokładnie o tym samym pomyślałem jak tylko dostałem kasę z OC? Bo LC4 to jedyne, na co mógłbym aktualnie zamienić Dominikę. Ale poszukałem i dałem sobie spokój. Jak już są to jakieś wersje supermoto, na które mam alergię. Zresztą zwykłe LC4 mi nie leży bo potrzebuję bagażnika a z kolei Adventure (czyli jedyna wersja, na którą miałbym ochotę) kosztuje od 11k PLN wzwyż i jest na naszym rynku dostępna jedna, w porywach 2 sztuki. Na zabawę w ściąganie sprzęta zza granicy nie mam czasu a zresztą ponownie barierą jest kasa, musiałbym dołożyć nie 2 a 6 tysięcy + przynajmniej 1k na początkowy serwis. Może i dałbym radę finansowo ale zadałem sobie fundamentalne pytanie: "czy na pewno tego potrzebuję?" I oczywistą odpowiedzią było: NIE. Dominika zwyczajnie mi się podoba i spełnia w 100% moje oczekiwania od 2 kółek, nie jestem offowym wyjadaczem więc nie narzekam za bardzo ani na zawias ani na moc a na niedalekie tripy w las pod namiot spisuje się idealnie. Tak więc postanowiłem zainwestować całą kasę w porządny remont, porobić wszystko co się da i jeździć z bananem na gębie, bo wiem, że będę miał doinwestowany sprzęt. Po tym całym szukaniu LC4 aż miałem wyrzuty sumienia patrząc na Dominikę, taka dobra dla mnie jest, nigdy nie nie zawiodła, dawała tyle radości a ja przy pierwszej lepszej okazji zacząłem się oglądać za inną.. :oops:
Bicio - 2016-12-09, 20:26
:
Ok, rozumiem.
adziad - 2016-12-10, 09:39
:
Bicio, No dobra namówiłeś mnie;]