Honda NX 650 Dominator

WYPOSAŻENIE DODATKOWE/WYPRAWOWE - Siedzenie w Hondzie. ( obolaly tylek)

michal750 - 2015-08-30, 22:26
: Temat postu: Siedzenie w Hondzie. ( obolaly tylek)
Macie jakis pomysl jak przerobic siedzenie aby dalo sie spedzic na Hondzie wiecej niz 2-2.5 godziny jazdy? Sadzilem ze dam rade zahartowac tylek ale jednak sie przeliczylem. Po 8 godzinach jazdy ciezko mi bylo chodzic prze 3 dni a widze ze niektorzy daleko sie zapuszczaja swoimi motocyklami.
wojtekk - 2015-08-31, 07:55
:
8 godzin to nie wiem czy na Gold Wingu było by wygodnie. Większość śmiga na stojąco ale wiadomo to w terenie w czym pomagają szersze, dłuższe podnóżki ale w siodle 8 godzin po asfalcie to współczuję. Każde moto da ci po tym czasie ostro w tyłek.
adrodax - 2015-08-31, 09:24
:
Na motocyklu Yamaha venture '83 spokojnie można przesiedzieć 8 godzin w siodle :)
Co do dominatora to miałem rd02 i siedzenie dawało po tyłku 3 godziny jazdy po asfalcie to był max. Rozwiązanie jest poszerzanie siedzenia i jakieś podkładki żelowe.
nx-rider - 2015-08-31, 10:04
:
No niestety trochę boli - z Suwałk wracaliśmy o wiele dłużej.
Pewnym rozwiązaniem może byc: https://www.google.pl/sea...docpGJi-Kk3M%3A
;-)
adziad - 2015-08-31, 10:35
:
michal750, z ostatniego zlotu dominatorowego wracałem 11h xr400 na kostkach z przednimi torowymi lagami od cr250 :) jedyny ratunek to w wioskach gdzie prędkość pozwala jechać na stojaka, ale i tak dupa boli. Jeżeli przerobisz siodło to stracisz możliwoćć balansowanie w terenie, po coś jednak w jak by nie patrzeć "tetenowych" motorach takie siodła robią:)
managa - 2015-08-31, 15:33
:
jutro jade ponad 600km po juz zrobionych chyba 1500 km z odparzonym tylkiem.. nie wiem jak ja to zrobie na ori kanapie :p tak tylko narzekam i szukam wsparcia :d
wojtekk - 2015-08-31, 17:10
:
managa, tyłek na całą noc do garnka z zimną wodą :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Bicio - 2015-08-31, 19:07
:
Siedzenie w NX to bajka w porównaniu do serii w AT :-)
Dupę twardą trzeba mieć, to enduro a nie jakiś błyszczący frendzel :-)

Są dwa czynniki bolącej dupy:
1. Ciężki zawodnik (duży nacisk na małą powierzchnię)
2. Nieprzyzwyczajona dupa :-)

Ja mam tak że wiosną pierwsza dłuższa pojeżdżawa tak ponad 300km boli :-) a potem już luz. Najwięcej jednym strzałem zrobiłem 800km i bardziej bolały plecy od ciężkiego plecaka.

Aha warto mieć luźne gacie i jakieś spodnie co się nie przyklejają do tyłka.

Bez odbioru :-D
zuczek 38 - 2015-08-31, 19:28
:
Podejrzewam że może by się przydały gacie rowerowe :-D z wkładką żelową .
Ale tak jak pisze Bicio luźne gacie i spodnie to pewien komfort , choć moje spodnie maja tą wstawkę antypoślizgowa i jest dupa w dosłownym tego słowie znaczeniu :lol: a może taką kanapę sobie zrobić http://foto.scigacz.pl/ca...PD_z_futrem.jpg

Zapomniał bym że u facetów to gacie żaden problem , ale u kobietek to nieraz trzeba pośladki rozchylić aby je zobaczyć :-P
wojtekk - 2015-08-31, 21:22
:
zuczek 38, :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
michal750 - 2015-09-01, 01:36
:
Czyli najlepszym rozwiazaniem na NX-a jest masc do dupy albo luzne gacie, cha cha cha!!! Dobre. Posiadam M-72 i po 10-ciu godzinach jazdy nie bylem w potrzebie uzycia zadnej masci. Jednak siedzenie na sprezynie duzo daje. No coz, prawda jest, jak napisal ADZIAD, Jeżeli przerobisz siodło to stracisz możliwoćć balansowanie w terenie, po coś jednak w jak by nie patrzeć "tetenowych" motorach takie siodła robią:) W Honda Africa Twin tez siedzenie jest do niczego. Ale wiem ze byl na to jakis sposob. Chyba gabke sie zmienialo na inna. Z nowu w GS 1200 siedzenie jest komfortowe. Wiec sa jakies kompromisy.
Bicio - 2015-09-01, 07:22
:
zuczek 38 napisał/a:

Zapomniał bym że u facetów to gacie żaden problem , ale u kobietek to nieraz trzeba pośladki rozchylić aby je zobaczyć :-P


Może faceci też powinni iść tą drogą wtedy jedna warstwa mniej do obcierania :-D
Kobiety to mądre bestie som :-D
wojtekk - 2015-09-01, 09:55
:
Bicio, Może takie http://szafa.pl/c8515696-...rekodzielo.html
nx-rider - 2015-09-01, 11:02
:
wojtekk napisał/a:
Bicio, Może takie http://szafa.pl/c8515696-...rekodzielo.html


Wojtek w co ty się ubierasz na motor :?:
wojtekk - 2015-09-01, 11:39
:
nx-rider, Wiesz im lżej tym lepiej :mrgreen:
managa - 2015-09-02, 17:20
:
Jeśli chodzi o poprawę komfortu bez wyżynania kanapy, to słyszałam o: jakiejś nakładce/wkładce żelowej, macie z koralików i naturalnej owczej skórze(z futerkiem). Podobno to ostatnie czyni cuda, ale żadnych nie stosowałam.
Jeśli ból dupy pochodzi z obtarcia, odparzenia czy innych problemów skórnych, to domyślam się, że podstawa to oddychająca bielizna i dalej spodnie.
michal750 - 2015-09-03, 00:01
:
Ach, ja strasznie nie lubie chodzic w bokserkach. A kobiety jak maja sobie poradzic z tym problemem? Przeciez w babcinych galotach nie wygladaja seksi. Jednak cos trzeba wyrzezbic z siedzeniem. Traktuje moj motocykl do jazdy, bardziej turystycznej niz off road. Gdyz 650 jest za ciezka. Oczywiscie gdzies tam sie pojedzie i poszaleje ale do tego jest lepsze NX 250. Zima zajme sie siedzeniem jezeli nie zajme sie reanimacja SHL-ki.
PrezesASR - 2015-09-03, 04:48
:
sa zaklady zajmujace sie renowacją kanap motocyklowych
nie jest to tani sposòb, ale zrobią z twoją kanapą co zechcesz
SRsima - 2015-09-03, 05:41
:
w Rybniku jest magik, który szyje piękne wygodne kanapy, profiluje i w razie potrzeby dodaje żelowa wkładkę (jest bardzo cieniutka ale skuteczna). Koszt przeróbki od 150- 250 zł Prawdą jest, ze jeżdżąc w terenie lepiej nie wycinać gąbki pod długie podróże (rzeczywiście traci sie wiele z możliwości). Kolejny gag jest taki, ze zazwyczaj Pan wymienia oryginalna skórę z malowaniem na swoje materiały. Ale w razie czego- szczerze polecam; takze chętnym do zmiany wnetrza w camperach i przyczepach: Mario Moto http://www.mariomoto.pl/
wojtekk - 2015-09-03, 07:32
:
No ale kolega chyba z USA nie wyśle siedzonka do Rybnika.
michal750 - 2015-09-04, 03:15
:
Ogladalem tego magika prace z linku podanego przez SRSIMA. Na prawde piekna robota. Jezeli bierze 150-250pln, to kto wie. Moze podesle mu swoje siedzenie. I tak z polski sciagam czesci do mojej SHL-ki, ktora kupilem w stanie Vermont. Najciezsza rzecza byl cylinder z walem. Przesylka 500pln.
SRsima - 2015-09-04, 05:04
:
wojtekk napisał/a:
No ale kolega chyba z USA nie wyśle siedzonka do Rybnika.

racja- wszystko przez to, ze zwykle wczytuje sie w treść postów,a nie awatarów :oops:
a, ze gostek wykonał juz dla nas kilka pięknych sztuk- zawsze go polecam :)
Michal750 na pewno znajdziesz "u siebie" podobnie szyjącą firmę z odbiorem osobistym ;-)
Ostasz - 2015-09-04, 08:09
:
Ja sieknąłem w zeszły weekend jakieś 1100 km głownie po asfalcie i powiem Wam, że za każdym razem po 300 km już miałem powoli dość. Po 400 km odliczałem każde 15 minut w siodle.

Dlatego jadąc przez teren zabudowany albo siadałem na miejscu pasażera (zawsze dla tyłka jakaś zmiana) albo na stojaka.

Na przyszłość chyba naprawdę zabiorę ze sobą gacie rowerowe z wkładką żelową i założę jak zaczę odczuwać ból dupy :-)
managa - 2016-01-30, 23:29
:
Może takie na zwiększenie komfortu jazdy? ;-)