Honda NX 650 Dominator

RÓŻNE - Holowanie

ptasiu - 2014-04-26, 21:09
: Temat postu: Holowanie
Tworzę temat tak z własnej ciekawości. Holowałem swoją "hanię" z wyłączonym silnikiem, bez oleju w silniku (wyciekł) na tzw. luzie. Ktoś mi podpowiedział, że nie jest to zbyt roztropne rozwiązanie, bo podobno skrzynia biegów wtedy też pracuje, napędzana łańcuchem i zębatką zdawczą... Miał ktoś taki dylemat i co o tym myślicie?
madart - 2014-04-27, 06:49
:
skrzynia pracuje ale nie sądze zeby sie jej cokolwiek moglo stac, nawet bez oleju caly czas jest troche mokra
marizaga - 2014-04-28, 10:05
:
to nie automat, nic sie nie moglo stac, poza tym predkosc holowania zapewne znaczna nie byla
ptasiu - 2014-04-28, 14:43
:
marizaga napisał/a:
predkosc holowania zapewne znaczna nie byla


To prawda, ale trza było troszkę nagiąć rzeczywistość do przepisów, gdyż:

art. 31 pkt. 1 KD

pojazd holowany jest połączony z pojazdem holującym w sposób wykluczający odczepienie się w czasie jazdy; nie dotyczy to holowania motocykla, który powinien być połączony z pojazdem holującym połączeniem giętkim w sposób umożliwiający łatwe odczepienie;

Próbował ktoś się kiedyś ciągnąć Hanią trzymając hol w łapce?
madart - 2014-04-28, 14:47
:
trzymanie w rece jednego zwoju na kierownicy, daleko nie mialem a pas sie mi popuszczal wiec trzeba wziasc zapas a nie sama koncowke trzymac :)
wojtekk - 2014-04-28, 14:55
:
JA natomiast widziałem jak asfaltem koleś "holowany" był po prostu pchany przez drugiego motocyklistę.
Ten, który był z tyłu pchał kolesia prawą nogą za jakąś część motocykla.
ptasiu ten co jest holowany trzyma a ten co holuje ma przywiązaną.
kubas9311 - 2014-04-28, 20:12
:
ja ostatnio holowałem kumpla właśnie w sposób jaki opisuje wojtekk, pchałem go za podnóżek pasażera i nie wymagało to wcale tak dużo siły jak przy wcześniejszym trzymaniu się mnie za ramię:)
ptasiu - 2014-04-28, 20:21
:
wojtekk napisał/a:

ptasiu ten co jest holowany trzyma ...


Właśnie wiem, myślałem, że mi łapę wyrwie..... To nie jest tak pjardąć jak piszą w kodeksie....
marizaga - 2014-04-29, 12:57
:
ptasiu napisał/a:


Próbował ktoś się kiedyś ciągnąć Hanią trzymając hol w łapce?


probowalem, bardzo zly pomysl, nawet zaczepienie w jakikolwiek sposob poza linia symetrii pojazdu jest niebezpieczne, poniewaz znosi w trakcie jazdy i trzeba miec powera w rekach by utrzymac tor jazdy. A jesli wziac do tego fakt, ze w Domi nie ma gdzie zaczepic/zawiazac linki (owiewka przod blokuje dostep do kierownicy oraz do polki dolnej lag, to holowanie jest trudniejsze
madart - 2014-04-30, 12:30
:
moze i zły ale wykonalny ;-)
marizaga - 2014-04-30, 15:07
:
madart napisał/a:
moze i zły ale wykonalny ;-)

wykonalny, jak ktos potrafi delikatnie ruszac, mnie holowala przez kilka km osoba na sporcie, nie do konca czujaca sprzeglo w swojej maszynie. Miotalo mna z tylu, ojoj