Honda NX 650 Dominator

UKŁAD ZAPŁONOWY I ELEKTRYKA - Akumulator - Eksploatacja / Zużycie / Wybór nowego

janko_slr - 2011-03-04, 13:12
: Temat postu: Akumulator - Eksploatacja / Zużycie / Wybór nowego
Witam!
Chcę się Was poradzić w sprawie akumulatora, sytuacja wygląda następująco:
Akumulator ma ze 2 sezony, podłączałem do prostownika raz na 2 tyg na 2-3 dni przez całą zimę. Przechowywany w temp około 10st C. Prostownik pokazywał max, nie wykrywał uszkodzenia aku (taki mundry prostownik oxforda, najtańszy).
Półtora miesiąca temu je 1/4 dziłem motocyklem i nic nie wskazywało na problemy (co prawda był podpięty do prostownika przedtem), ale wczoraj wyciągnąłem SeLeRa na przejażdżkę dupsko :(
Rozrusznik kręcił niemrawo, silnik nie chciał załapać, po chwili (może łącznie z 30s kręcenia) wogółe przestał kręcić.
Podłączyłem kablami rozruchowymi motocykl do akumulatora samochodowego, silnik zagadał po jednym obrocie i pracował jak malinka!
Poje 1/4 dziłem trochę (dosłownie z 5 km) i odstawiłem selera do garażu. Dziś sprawdziłem bez paliwa jak kręci- ta sama historia :( a całą noc się ładował.

Pierwsze co mi wpadło do głowy to oczywiście wymienić akumulator, ale zanim to zrobię, chciałem się Was poradzić czy nie może to być wina np prostownika, lub jakiegoś babola w instalacji elektrycznej? Nie jestem zbyt doświadczony w tych kwestiach, to mój pierwszy tak "zaawansowany" motocykl :)

Acha- ładowarka to oxford oxymiser 600

Co do akumulatorów- zauważyłem że są dostępne 3 typy:
- "do zalania"- czyli z elektrolitem który trzeba sobie wlać samemu- cena około 100 pln
do zalania

- "zalany"- czyli gotowy do użytku, czasami nazywany żelowym, ale ponoć obok żelowego nie stał- cena około 130 pln
zalany

- litowo- jonowy- 600pln, więc mnie nie interesuje :P

Moje pytanie brzmi- jaka jest różnica między dwoma pierwszymi typami akumulatorów i czy warto płacić 30 pln więcej za ten drugi?

Dodam tylko że teraz mam taki jak typ drugi, zalany.

Dziękuję z góry za pomoc!



Poprawiono nazwę tematu i dodano opis. -kmaj
madart - 2011-03-04, 14:05
:
Zalane są dwa: kwasowy bezobsługowy i żelowy. To są rózne typy.
Kupuj do zalania, sam sobie zalej wg instrukcji - masz wtedy nowy aku i sam sobie o niego dbasz. Dolewasz elektrolit co pół roku i je 1/4 dzisz. Żywot 3 lata ;-)
Jak ta ładowarka taka najwyklejsza to aku ugotowała.
janko_slr - 2011-03-04, 14:26
:
madart napisał/a:
Jak ta ładowarka taka najwyklejsza to aku ugotowała.


Taka najzwyklejsza ponoć nie jest:
"Ładowarka posiada całkowicie automatyczny, 4-stopniowy system ładownia mocno rozładowanych akumulatorów i doprowadzania ich do optymalnej kondycji zaprojektowany do bezpiecznego długotrwałego połączenia bez ryzyka przeładowania diagnozuje i wskazuje stan akumulatora za pomocą czerwonej i zielonej kontrolki."

Po próbie odpalenia ładowarka pokazuje że jest w trybie ładowania, po paru h przechodzi w tryb podtrzymania, czyli akumulator jest sprawny i pełny (zielona diodka), ale aku nadal jest dętka :(

Wszystkie inne odbiorniki prądu na motocyklu działają wtedy bez zarzutu (światłą świecą jasno itp).
Kubeko - 2011-03-04, 14:27
:
jeśli nie wiesz to napisze:))) jestem jedynym właścicielem motoru, który uwieczniony w materiałach forumowych, był pchany z powodu słabego aku( wg smoka z krakowa udusiłem aku pokrowcem na motor, którego używam czasami:)))) )
ten pierwszy akumulator kupiłem nowy najtańszy tego typu, sucho ładowany do zalania elektrolitem po rozpakowaniu, ale nie czytałem instrukcji i nie pamiętam czym mu zaszkodziłem. Ten drugi był również najtańszy, też sucho ładowany, ale najpierw przeczytałem instrukcje. Opłacało się!!! Akumulator ładowałem tylko raz przez całą zimę, podczas prac z rozrządem i problemów z odpaleniem z powodu przestawionego łańcucha. Dodam jeszcze, że garaż jest nie ogrzewany a temperatura jest w nim taka jak na zewnątrz.
Myślę że musieliście zaszkodzić aku tym trzydniowym ładowaniem Ty i Twój prostownik:))
kup nowy bo ten nie trzyma prądu. Te najtańsze też działają, tylko przeczytaj instrukcje!!!!
zuczek 38 - 2011-03-04, 16:12
:
prosta zasada nie przesadzać z ładowaniem !!!
ja swoich nie ładowałem w zime ani razu a też motorek odpalają normalnie :)
Microbee - 2011-03-04, 16:49
:
Mój domik stoi w małym garażu, temp. w środku taka jak na zewnątrz, nie ładuję w zimie ani razu, odpalam moto w zimie średnio raz/1,5 m-ca i daje radę (bez ładowania). Więc może przesadne ładowanie faktycznie szkodzi ?
michalklb - 2011-03-04, 17:06
:
ja kupiłem dominatora dokładnie rok temu nie wiem ile ten akumulator już tam byl ale zaraz po kupnie zie lekko rozladował i słabo kręcił jak troche pojeżdziłem to było ok nigry mnie nie zawiódl tej zimy go wujołem jak robiłem przegląd i ładowalem go dwa razy po 10 minut.Włożyłem do dominki i kręcił ok tylko żle podpiołem przeka 1/4 nik i grzane manetki go rozladowały do 0,5V myslałeś ze to koniec ale po 1,5 godzinie ladowania dominator zagadał mysle że nadal jest wszystko ok
madart - 2011-03-04, 17:17
:
Aż dziw że działa po takim rozładowaniu - ale to się znacznie na nim odbiło. Każdy wcześniej czy pó 1/4 niej pada.
wartburg - 2011-03-04, 18:05
:
u mnie aku wytrzymuje dwa lata ( mam już trzeci )

kupuj najtańszy suchoładowany - gwarancja na dwa lata :mrgreen:

przede wszystkim patrz na prąd rozruchu - singielek wymaga "kopa"

z tego co pamiętam to aku żelowe mają dużo słabszy prąd rozruchowy (nie wiem jak jest teraz) - jak na mój gust ... szkoda kasy

...
...
...

aku motocyklowego nie ładowałem NIGDY !!! - zimował sobie w moturze w zimnym blaszaku

wystarczyło odpalić "na kable" i po kilku kilometrach było ok

teraz jest pierwsza zima podczas której aku "zimuje" u mnie w domku - zobaczę co to da :?: :?: :?:

zdjęcia moich "byłych" :mrgreen:


michalklb - 2011-03-04, 18:05
:
dziwie sie i ciesze w jednym grzane manetki chodziły jakieś 16 godzin ;p
madart - 2011-03-04, 18:17
:
Wart - według linka który podał janko prąd rozruchu dla obu jest taki sam: 120A
To nie są żelówki do upsa tylko normalne akumulatory.
janko_slr - 2011-03-04, 18:25
:
a ja głupi i napalony kupiłem prostownik, bo naczytałem się artykułów żeby ładować w zimę akumulator co jakiś czas :/
jutro kupię nowy, ten suchy do zalania i mam nadzieję ze będzie ok :)
Dzięki za pomoc!
wartburg - 2011-03-04, 18:28
:
Art - nie patrzyłem w linki (moja wina) ...

... im tańszy tym lepszy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

... normalnie preferuję wyższą jakość - akumulator jest wyjątkiem od reguły

producenci robią teraz GÓWNO a nie baterie - to jest tylko moja opinia
Raviking - 2011-03-04, 18:33
:
Janko,proponuje VARTE teraz będzie u mnie trzeci sezon :mrgreen:
piesy - 2011-03-04, 18:56
:
moze masz prostownik do aku samochodowych. Podobno powinno sie ustawiac prąd ładowania wg takiej reguły: jesli aku np 14ah to prąd ładowania nie większy niz 1,4A czy jakos tak. Samochodowe prostowniki mają za duzy amperarz. A tak z innej beczki dlatego wybrałem domino z kopką bo nie lubie problemów z aku. Kiedyś miałem honde CB 400 i razu pewnego syn bawiąc sie przełącznikami zostawił moto z włączonymi pozycyjnymi. Po 2 tygodniach jak poszedłem do garażu hondzia dzibnęł po drugim kopie :shock: :mrgreen:
michalklb - 2011-03-04, 19:02
:
piesy ma troche racji jesli masz aku 8AH to prostownikiem 0,8ah ładujesz max 10 godzin może cos nie tak z tą ładowarka ja podłaczam prostownik samochodowy na 10 minut w zime raz w miesiącu wyjątkiem było tylko kiedy rozładowałem aku
I jak ładuje to cały czas mam podpięty miernik i patrze co pokazuje jak przekracza 14,8V na włączonym prostowniku to w uklad wpinam żarówke
madart - 2011-03-04, 19:16
:
Piesy ale dominika z rozładowanym aku nie kopniesz :-P
Modól cie nie puści :-/
Raviking - 2011-03-04, 19:24
:
co Ty madart piszesz?
michalklb - 2011-03-04, 19:46
:
ja raz odpalałem na pych dziecinna łatwizna robilem to z lekkiej górki załapał od razu
janko_slr - 2011-03-04, 19:57
:
prostownik mam "procesorowy", czyli sam zmienia tryby pracy, prąd ładowania itp, jest przystosowany do motocykli
o taki
madart - 2011-03-05, 09:10
:
Widocznie po prostu taku miał taki plan samobujczy i go wykonał :)
Ew. ładowarka sie zepsuła :evil:
spider2you - 2011-03-05, 12:29
:
A ja mam żelowy i kręci jak szalony - cena 100 zł z przesyłką - mogę załatwić!!!!
janko_slr - 2011-03-07, 19:22
:
Niestety nie udało mi się wyrwać wczoraj na targi motocyklowe, ale dziś kupiłem za 95 pln akumulator "do zalania".
W związku z tym- czy moglibyście rozwinąć temat formowania takiego akumulatora? Sprzedawca powiedział że wystarczy zalać elektrolitem, odczekać 30 min, zamontować do motocykla i jest gotowy do użycia, a mi obił się o uszy termin "formowanie akumulatora", na czym to polega?
madart - 2011-03-07, 19:29
:
A instrukcji do niego nie dostałeś? Poszukam moze zaraz..
janko_slr - 2011-03-07, 19:35
:
madart napisał/a:
A instrukcji do niego nie dostałeś? Poszukam moze zaraz..

Dostałem instrukcję w stylu "zalej i się przy okazji nie oparz" :/
madart - 2011-03-07, 19:41
:
Zalewasz miedzy dolna a gorna kreske. Czekasz 2h dolewasz do gornej kreski - tylko nie przesadz. Podłączasz do ładowarki - masz automata, ale gdzieś ze 5h powinno wytarczyc. Pakujesz do motura :) Tu oryginał:

Instrukcja uruchomienia akumulatora:

* Otworzyć korki oraz zdjąć zaślepkę z odpowietrznika*
* Zalać akumulator elektrolitem (kwas siarkowy 1,28 g/cm3) do poziomu Upper Level"*(w przypadku akumulatorów bezobsługowych wcisnąć zasobnik z kwasem w otwory wlewowe i kilka razy stuknąć w zasobnik w celu rozpoczęcia procesu zalewania). Nigdy nie dziurawić zasobnika w celu szybszego napełnienia akumulatora!
* Odczekać co najmniej 30 minut
* Uzupełnić elektrolit do poziomu "Upper Level"*
* W celu wydłużenia okresu eksploatacji zaleca się wstępne ładowanie akumulatora z zewnętrznego 1/4 ródła prądu (po zalaniu elektrolitem akumulator jest naładowany w około 80%)
* Zamknąć szczelnie akumulator przy pomocy dostarczonych korków.
* Starannie zamontować akumulator w poje 1/4 dzie.
wartburg - 2011-03-07, 20:25
:
DŻONU - sprzedawca dobrze powiedział ...

... ja nie czekałem ani chwili po zalaniu ...

... NA ZLOT MI SIĘ SPIESZYŁO :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

ot i cała filozofia :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

i miałem dwa lata spokoju - za stówę ... REWELACJA :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
janko_slr - 2011-03-15, 19:32
:
Akumulator zalałem i zostawiłem na parę h, potem podłączyłem do prostownika na kilka kolejnych h. po zarzuceniu do SeLeRa wszystko gra i pięknie kręci :)
Problem rozwiązany, Janko szczęśliwy, żeby tylko ta wiosna zaatakowała na dobre :/
pchor_1 - 2011-12-09, 16:07
:
Troszkę odświeżam temat.
Pytanie: czy warto na zimę wyjąć akumulator? Motocykl stoi w nieogrzewanym garażu.
managa - 2011-12-09, 16:08
:
Odsyłam do tego tematu ;) -> http://www.hondadominator...php?p=6272#6272
Tam proszę szukać i pytać (wiem, upierdliwa jestem ;p)
madart - 2011-12-09, 16:08
:
warto, raz na miesiąc podładuj i będziesz miał spokój na wiosne ;-)
pchor_1 - 2011-12-09, 16:12
:
managa napisał/a:
Odsyłam do tego tematu ;) -> http://www.hondadominator...php?p=6272#6272
Tam proszę szukać i pytać (wiem, upierdliwa jestem ;p)


Upierdliwa ale jaka pomocna :) (wiem, wiem, trochę jedzie wazeliną) :)
managa - 2011-12-09, 16:14
:
Dobra, nie pisz już tam, przeniosę stąd posty tam po prostu ;)
Alibaba - 2013-01-13, 11:45
:
MaciekTOS napisał/a:
...teraz pytanie ile wyrzymuje aku w Dominatorze ja mam od tamtego sezonu nowy 11 miesięcy już by wyzionął ? .Druga sprawa co jakiś czas nie kręci w ogóle tylko pyka w przeka 1/4 nik pod siedzeniem ruszę kołem na biegu i jest okej .Wymienione sprzęgiełko rozrusznika , szczotki w rozruszniku też
Teraz co akumulator ? czego ten rozrusznik zawiesza ?



MaciekTOS, jeśli aku słaby ma prawo pyknąć pod siedzeniem kiedy nie n=ma siły obrócić wałem , naładuj aku i spóść paliwo z ga 1/4 nika śrubką pod pływakiem puść nowe paliwo i odpali.

Posty od 2013-01-13, 12:45 do 2013-01-16, 19:32 przeniesione z wątku: http://hondadominator.pl/...p?p=15963#15963 - kmaj
kulka - 2013-01-13, 12:33
:
jesli w ciagu tych 11 miesiecy nie podladowywales aku , to byc moze juz po nim , to jest obslugowy czy bezobslugowy akumulator?
MaciekTOS - 2013-01-13, 12:51
:
Bezobsługowy doładowałem go może ze 2-3 razy po 2 godziny , to co sezon nowy akumulator :-? Ali w sumie to by wyjaśniało ten tykający przeka 1/4 nik dzieki , już myślałem że znowu problemy ...
kulka - 2013-01-13, 12:53
:
dobry aku w singlu to max 3sezony , niestety
madart - 2013-01-13, 13:00
:
ja teraz miałem żelowca i wlasnie wyzionął ducha po 2 sezonie
umarł tak samo jak 1wszy, pewnego dnia przestal trzymac podladowalem i na drugi dizen juz nie trzyma
wojtekk - 2013-01-13, 14:12
:
MaciekTOS, a masz działający autodekompresator.
MaciekTOS - 2013-01-13, 17:33
:
Mam mam nawet z nową sprężynką ;) Tak jak mówicie chyba ten akumulator nic innego tylko jakiś lipny bo sezon wytrzymał ? Jak podłączyłem go na prostowniku do odpalił ale można do tego dodać niską też nowy olej też zmarznięty jak cholera plus nieodpalanie jakiś miesiąc , sprawdzę jutro aku przyrządem do sprawdzania to się okaże .... Ale silnik kręci jest pięknie :))
wojtekk - 2013-01-13, 19:28
:
Podłącz aku pod prostownik i niech się minimum przez noc podładuje.
2 godziny ładowania to za mało.
MaciekTOS - 2013-01-16, 18:12
:
Masz rację tak zrobię naładuje porządnie i zrobię wtedy próbę ciekawe jak będzie mam taki akumulator


A na takim mierniku :


Jest 12 a na obciązeniu 10 więc jak na Dominatora już mało ?
Hannibal - 2013-01-16, 18:14
:
wiesz ze musisz miec prostownik/ladowarke do aku żelowych ?
madart - 2013-01-16, 18:32
:
specjalne ladowarki do zelowcow i ladownie 'impulsowe' to tylko sciema, ladują się jak normalne
nie wiem ile obciąża ten tester ale jak na nim pisze ze slabo to przy kreceniu pewno juz kaplica
MaciekTOS - 2013-02-01, 15:52
:
Dobra teraz takie pytanie bardzo bym chciał odpalić motor dawno nie odpalany , aku na wykończeniu mogę pod niego podłączyć samochodowy żeby odpalił ?
P.s Ile skutecznie ładować akumulator ?
Raviking - 2013-02-01, 16:34
:
MaciekTOS, można śmiało
gozdek - 2013-02-01, 17:00
:
Maćku, akumulator najlepiej ładować małym prądem przez dłuższy czas, optymalnie jest ładować prądem wynoszącym 1/10 pojemności akumulatora przez około 10 godzin. Ale to teoria a w praktyce to skontroluj co jakis czas czy bardzo nie gazuje albo nie grzeje się bo go ugotujesz :-D jak po takim zabiegu nie będzie trzymał to juz po nim...
MaciekTOS - 2013-02-08, 20:18
:
Akumulator szrot niestety pierwsze pytanie mogę z samochodowego 45Ah 12v spróbować odpalić moto nic się nie stanie ?
Drugie pytanie : Jaki kupić akumulator , jaki najmilej ( najdłużej) wspominacie ;)) Miałem ten M-Line coś takiego , 11 miesięcy , żelowy czy do zalania drogi czy tani ? Jakie aku kupić jednym słowem ?
wojtekk - 2013-02-08, 21:14
:
Rawiking wyżej Ci odpowiedział
gozdek - 2013-02-09, 00:17
:
Polecam Yuase do zalania, model to YTX9-BS jeśli dobrze pamiętam. Znajdziesz za ok 160 zł a to naprawdę dobry aku... Tylko pamiętaj żeby po zalaniu odczekać z godzinkę. Żelowych raczej nie kupuj....drogie i przereklamowane :-D ale to tylko moja opinia i może ktoś lepiej doradzi ;-)
MaciekTOS - 2013-02-09, 16:45
:
Dobra jaki bym nie kupił ważna kwestia jak o niego dbać żeby był dłuugo sprawny w sezonie przypuścimy że jeżdżę 2-3 razy w tygodniu w zimę to wiadomo od grudzień styczeń luty tylko przepalam , podładowywać go co jakiś czas ?

Znalazłem ten co mówiłeś , ale mam taką myśl lepiej kupić dwie sztuki :

http://allegro.pl/akumula...3006725315.html


Czy jeden ;


http://allegro.pl/akumula...3017629955.html

Cenowo +/- 10-20 zł wychodzi to samo :mrgreen:
Raviking - 2013-02-09, 18:25
:
bierz taki http://allegro.pl/akumula...2940408102.html
madart - 2013-02-09, 18:40
:
też wole 2 warty niż 1 za 200 :)
gozdek - 2013-02-09, 18:47
:
http://allegro.pl/akumula...3013178583.html

158 zł z dostawą.
MaciekTOS - 2013-02-09, 21:33
:
Raviking napisał/a:
bierz taki http://allegro.pl/akumula...2940408102.html


Dobra wątpliwości rozwiane tego z warty nie widziałem , dzieki ;)
fiacik69 - 2013-03-19, 19:09
:
Ja odradzam 4ride juz 2 w hornecie wymienilem na gwarancji
pluton - 2013-03-19, 19:57
:
2 lata temu kupilem yuasa ytx9 bs i nie bylo z nim nigdy klopotow.Poprzedni jaki jezdzil w moim moto 7 lat byla rowniez yuasa i stąd moj wybor bez zastanawiania sie.
fiacik69 - 2013-03-25, 18:42
:
bosh vs moto power --- ktory brac?
elfeti - 2013-03-25, 18:57
:
mam Bosch'a w swojej Kawie i sezon bez problemów... moto power jakoś mnie nie zachęca...
fiacik69 - 2013-04-09, 18:56
:
Agathocles napisał/a:

Jeszcze mnie naszedl taki pomysl zeby zamiast akumulatora YTX9-BS zastosowac YT12A-BS. Ma o 55A wiekszy prad rozruchu. Co tym myslicie?
- wkleiłem cytat.




a wejdzie ten wiekszy akumulator bez problemu?





Posty 09-04-2013,19:56 i 10-04-2013, 9:33 przeniesione z Wałek rozrządu - Dekompresator -kmaj
Agathocles - 2013-04-10, 08:33
:
fiacik69 napisał/a:
a wejdzie ten wiekszy akumulator bez problemu?

Wejdzie bo ma te same wymiary.
madart - 2013-05-04, 12:03
:
Jeśli ktoś kupował kwasiaka do zalania to może sobie sprawdzić poziom elektrolitu
Aku nowy zalany w marcu chyba dzisiaj otwieramy a tam elektrolitu ponizej celi = dużo szybsze zużycie i prawdopodobna przyczyna krótkiego żywota tych akumulatorów.
Dolałem po 15ml elektrolitu i zobaczymy pod koniec sezonu ile zostanie.
Czyżby spiskowe działanie producentów :roll:
tomi - 2013-05-12, 14:37
:
Cześć, czy ktoś z was posiada któryś z tych . . ?


bezobsługowy
http://allegro.pl/akumula...3189435734.html

lub najzwyklejszy do zalania elektrolitem
http://allegro.pl/akumula...3241667590.html

hmmmm nie wiem który wziąć, bliżej mi do tego bezobsługowego, co myślicie ?
madart - 2013-05-12, 15:02
:
ja mam MLINE, patrz uwagi z postu wyzej :)
nbj - 2013-08-19, 17:49
:
http://allegro.pl/akumula...3464517069.html
A co o takim wynalazku myślicie? Mój 4ride wyzionął ducha całkowicie i nie wiem czy zamawiać jakiś wynalazek czy brać na miejscu zwykłego no-name do zalania za 108zł. A może Vartę? niewiele drożej wyjdzie, tylko czy jest sens?
wojtekk - 2013-08-19, 19:55
:
Ja dziś zakupiłem jakiś JMT czy coś takiego zalałem i jutro zakładam. Poprzedni M-line wytrzymał rok po czym padł całkowicie. Jak bym widział ten żelowy co zapodałeś z linka to bym go brał. Może być dobry.
nbj - 2013-08-27, 12:13
:
W końcu za 125zł kupiłem Exide, może wytrzyma dłużej.
Raviking - 2013-10-19, 09:15
:
Żeby Wam czasem nie przyszło do głowy kupować akumulator "M Line" to marka "Harta",mam w afryce,z takim ją zakupiłem. Ładowałem go już ze dwa razy,wygląda jak nóweczka ,elektrolit też ma i wygląda na to,że sie skończył. :evil:

Do moto tylko Varta albo Yuasa,W dominie varta przelatała trzy sezony.
W toyocie dieslu miałem panasonica 6 lat.
Habit - 2013-10-19, 10:22
:
A ja 3 sezon mam mline...
nx-rider - 2013-10-19, 10:59
:
Raviking sprawd 1/4 sobie czy nie masz zbyt dużego poboru na wyłączonym zapłonie (czy ci prąd przez jakieś zwarcie albo przebicie nie spierda.....)
może to jest przyczyną szybkiego zużycia akumulatora

Test potrwa chwilę a będziesz miał pewność
tolczej - 2013-11-17, 18:33
:
Mój aku wyzional ducha. Ale chyba mu w tym pomogłem. Rozładowany sobie leżał ponad miesiąc. Teraz jak go podpiąłem pod ładowarke to jest nemo. Nawet prądu nie chce przepuścić.
Zauważyłem że są dostępne z prądem rozruchowym 80 i 120 amper.
Jakieś sugestie w co celować?
Przymierzał się będe do suchego z elektrolitem do zalania z niższej półki cenowej.
Raviking - 2013-11-17, 20:08
:
Polecam Habita jako dostawce aku :mrgreen:
kmaj - 2014-04-04, 18:16
:
W tamtym sezonie (2013) po zakupie nowego akumulatora postanowiłem zabezpieczyć go przed wpływem ciepła promieniującego z wydechów.
Wcześniejszy akumulator nagrzewał się dość mocno, co zapewne miało wpływ na jego żywotność.
Do zrobienia ekranu użyłem grubej foli aluminiowej w formie naklejki. Folia jest bardzo zbliżona do tej znajdującej się po wewnętrznej stronie owiewek. Ekran zdał egzamin i akumulator miał temperaturę airboxa.


...wybaczcie, że z opó 1/4 nieniem ale przypomniałem sobie teraz przeglądając zdjęcia z poprzedniego sezonu.
ArturS - 2014-05-15, 16:38
:
Taki tam ciekawostek wrzucę, warte zainteresowanie dla tych, którzy chcą odchudzić domina

Wygląda normalnie, ale... :mrgreen:

Czyli akumulator litowo-jonowy, jakieś 2.4-2.6kg mniej niż standardowy YTX9-BS. Trzymany w dłoni daje odczucie, jakby się trzymało atrapę ;-) Wczoraj gadzinę wrzuciłem do żonowego XT600, ktoś musi przetestować :roll:
Aras - 2014-05-16, 15:37
:
Masz do niego jakąś specjalna ładowarkę?
ArturS - 2014-05-16, 22:24
:
10min. pod zwykłym prostownikiem, więcej mu nie trzeba, bo może przejść do przeładowania - trzeba pilnować napięcia. Większość ładowarek nie nadaje się do pozostawienia go bez stresu na jakikolwiek dłuższy okres. Najłatwiej go naładować już w motocyklu lub w aucie, kilkanaście minut i będzie pełny, bez niebezpieczeństwa uszkodzenia (pomijam niesprawny regler).
Aras - 2014-05-17, 14:48
:
No właśnie prócz wysokiej ceny, konieczność posiadania ładowarki impulsowej mnie zniechęca. No i pojemność... Ile on ma? 3 - 3,5 Ah?
ArturS - 2014-05-17, 16:19
:
W prostym przeliczniku wychodzi 3Ah, ale prąd rozruchowy już inna bajka, bo 180A. Krótko mówiąc, nie jest to akumulator do niesprawnych motocykli, które trzeba piłować kilka minut na rozruszniku ;-) No i słabo widzę pozostawianie na noc ładowarek na biwaku, czego się nie obawiam w tenerce (14Ah)
kmaj - 2015-01-03, 22:03
:
OKej :)
Kolejny sezon zamknięty.
Chyba mogę po dwóch sezonach polecić akumulator firmy: YUASA model: YTX9-BS.
Akumulator ani razu nie padł, ma duży prąd rozruchowy (bezproblemowo odpala na mrozie).
Do akumulatora w zestawie wziąłem prostownik/ładowarkę impulsowy (widoczny na zdjęciu poniżej). Ładowarka przystosowana jest do akumulatorów tej pojemności i może być wpięta przez całą zimę pomiędzy siecią a akumulatorem (pełen automat). Ja jednak podpinam raz na miesiąc (jak sobie przypomnę) i zostawiam na dwa dni.
Akumulator przechowuję w temperaturze pokojowej.
Wydaje mi się, że wpływ na żywotność ma również ekran termiczny jaki nakleiłem na obudowę, w której montowany jest akumulator. Czasem sprawdzałem czy nie jest nagrzany od układu wydechowego i różnica była spora.
Alibaba - 2015-01-03, 22:12
:
też mam taki sam drugi sezon bez doładowywania nawet w zimie a jeszcze do tego cały sezon sprzęgiełko rozrusznika zwalone i dawał radę i mam nadzieję 3 sezon przelata
Bicio - 2015-02-23, 12:12
:
Mam w Afryce taki oto Ukraiński produkt:
http://allegro.pl/akumula...5108289629.html

Jeździ ze mną już 5 sezon, nigdy nie padł ani nie był ładowany, od 3 lat nawet go nie wyciągam na zimę :-D
Kosztuje połowę tego co Yuasa, która potrafi się zresztą zjebać w najmniej odpowiednim momencie, i za ten kesz to jestem mega zadowolony. Ostatnio uruchamiałem sprzęt przy -3 stopniach, a że nie był długo odpalany to i kręciłem trochę zanim zassał paliwo, zero oznak padania baterii :-)
jarkow - 2015-03-01, 15:55
:
Co myslicie o

VARTA POWERSPORTS AGM YTX9-BS 12V 8AH 135A

Firma dobra cena też (99zł)

http://akumulatory-jastrz...v-8ah-135a.html
kmaj - 2015-03-01, 18:44
:
Bicio, Yuasa'ę znajdzie się za około 150zł :)

jarkow, podany prąd rozruchowy ma bardzo duży. Jak weźmiesz i przetestujesz przez sezon będziemy mieli dobre porównanie ;)


Odbiegając od konkretnej marki, czytając opinie o akumulatorach często mam wrażenie, że na rynek trafiają wybrakowane lub przestarzałe jednostki (chyba nic nowego jeżeli chodzi o Polski rynek).
Z innej strony warto przeanalizować kolejne czynniki:
-sposób eksploatacji,
-poprawność działania układu na motocyklu.

Eksploatacja - u kolegi, który codziennie w off wytrzęsie i odpala motocykl częściej w stosunku do przejechanych kilometrów zużycie postąpi dużo szybciej niż u tego, który przepala moto w niedzielę do myjni.
Układ ładujący - warto sprawdzić jakie napięcie i natężenie dostarczane są do akumulatora, bo być może jest przeładowywany lub niedoładowany - jak wiadome to dla baterii równia pochyła.
jarkow - 2015-03-01, 19:26
:
kmaj napisał/a:
Bicio, Yuasa'ę znajdzie się za około 150zł :)

jarkow, podany prąd rozruchowy ma bardzo duży. Jak weźmiesz i przetestujesz przez sezon będziemy mieli dobre porównanie ;).

Zamówiłem,zobaczymy ile polata?
Akumulatory warty są bardzo dobre więc nie wiem dlaczego jest w cenie aku z chin.Stad moje wątpliwości.
Bicio - 2015-03-01, 22:29
:
kmaj, tak, Yuasa 9Ah to za 150, ale ja do afryki potrzebuję 12-14Ah i tu już tak tanio nie jest ;-)
Yukikaze - 2015-03-02, 19:03
:
kmaj napisał/a:
podany prąd rozruchowy ma bardzo duży. Jak weźmiesz i przetestujesz przez sezon będziemy mieli dobre porównanie ;)


kmaj koło takiego aku jechałeś na Równicę i z powrotem :lol:
Duży prąd rozruchowy zwłaszcza do jednocyla jest dobry , tak jak do diesla ;-)
techeran - 2015-04-18, 17:09
:
Właśnie zakupiłem EXIDE za 99zl. Zobaczymy ile wytrzyma.
techeran - 2015-10-25, 18:34
:
Hej
Znalazłem w gazetce Lidla taki PROSTOWNIK AUTOMATYCZNY jak mysliście warty uwagi? Cena to 55 zł wiec wydaje mi sie ze w miare.
Podaje link do filmiku http://3242.4706.m.edge-c...-b1-113043.html
wojtekk - 2015-10-25, 19:21
:
techeran, cena dobra.
Ostasz - 2015-10-26, 16:40
:
techeran napisał/a:
Hej
Znalazłem w gazetce Lidla taki PROSTOWNIK AUTOMATYCZNY jak mysliście warty uwagi? Cena to 55 zł wiec wydaje mi sie ze w miare.
Podaje link do filmiku http://3242.4706.m.edge-c...-b1-113043.html


Kilku chłopaków ma od kilku lat te Lidlowskie i mówili, że są spoko dla takiego sporadycznego użytku.
Sam planuje zakup takiego - o ile nie będzie to bitwa jak o karpia :-P
techeran - 2015-10-26, 19:37
:
Chyba kupie tą ładowarkę bede trzymał paragon i jak cos sie zacznie dziać to go poprostu oddam.
kmaj - 2015-10-27, 10:20
:
Sprawdźcie tylko prąd (natężenie) ładowania. Jak nie przekracza 2A to nie ma się co zastanawiać :)
nx-rider - 2015-10-27, 10:50
:
Ostatnio wymieniałem aku w samochodzie służbowym (tak na marginesie padł nagle 400km od domu nie zdradzając wcześniej jakichkolwiek objawów uszkodzenia czy też zużycia). Podczas wizyty w sklepie z akumulatorami wywiązała się rozmowa na temat ładowarek - prostowników.
Podsumowując Pan który na pewno zna się na tym lepiej niż ja stwierdził że nie ma jak to zwyczajny prostownik (starego typu) bez jakichkolwiek bajerów, taki na którym na czuja trzeba stwierdzić czy akumulator jest naładowany obserwując prąd jaki jest przez niego pobierany.
Pan ten twierdzi że większość tych automatycznych super prostowników ładuje akumulatory do około 80% pojemności, nie do pełna. Dzieje się tak z powodu zabezpieczeń przed przeładowaniem akumulatora.
Tak więc niema jak to raz od czasu doładować akumulator zwykłym prostownikiem - takim z minionej epoki
Bicio - 2016-04-08, 12:09
:
Wypowiedź kolegi krzysiek_DTR wklejona z tematu dotyczącego zwarcia w elektryce.

krzysiek_DTR napisał/a:
Cześć wszystkim! :-D

Dzięki za pomoc i podpowiedzi, sytuacja już wyklarowana, akumulator wyzionął ducha :mrgreen: Co mnie cieszy bo i tak planowałem go wymiaenić a gdyby to było coś w instalacji to miałbym grubszą zagwozdkę. Nie kombinowałem z podłączaniem przez kable bo skoro podejrzewałem, że mój akumulator jest trafiony to nie chciałem go mieć w obwodzie w ogóle, dla bezpieczeństwa instalacji i dobrego akumulatora kolegi. Przełożyłem po prostu aku z DRki kolegi na chwilę do siebie i wszystko gra, nie ma na nim żadnego znaczącego spadku napięcia po włączeniu zapłonu. Po robocie jadę do Larssona kupić nowe aku.


@nx-rider - dokładnie, mam szczęście, że nie zostałem na tej myjce bo już ciemno było i jakieś 15-20km od garażu a jeździłem sam :-) Nie mam pojęcia, czy to mycie motocykla miało jakiś związek z tym, że padło aku, raczej staram się nie pryskać wody tam gdzie mogłaby zaszkodzić ;-) Tak czy siak aku było do wymiany więc pełen luz.

@wojtekk - Napisałem Ci już na priva co prawda ale na wszelki wypadek zapytam i tu gdybyś przeoczył wiadomość: Wyczytałem w wątku o akumulatorach, że używasz JMT, jak Ci się sprawuje/sprawował? Muszę dzisiaj kupić i mam do wyboru JMT za 139zł albo sprawdzoną YUASA za 206zł. Różnica spora ale to JMT na necie ma trochę mało opinii i większość słaba.. Jak na razie skłaniam się do większego wydatku na YUASA.




Kup Unibata i bedziesz zadowolony. Miałem też taniego ukraińskiego Quanda i wytrzymał 6 lat bez wyciągania z moto. Olej Yuase, nie oplaca sie.

Kilka poniższych postów przeniesiona z innego tematu - kmaj
wojtekk - 2016-04-08, 13:51
:
krzysiek_DTR, odpowiedziałem Ci na PW ale napiszę i tu. Jmt wytrzymał dokładnie 2 lata i teraz od tygodnia mam vartę za 100. Zobaczymy ile wytrzyma. JMT trzymał do samego końca jak nowy, napięcie miał zawsze powyżej 12,5 nawet jak jebnął. Po prostu dupnęła cela. Multimetr pokazywał 12,6 kontrolki nawet nie chciały świecić za bardzo a po naciśnięciu magicznego guzika wszystko znikało wraz z napięciem na aku.
Zapomniał bym. Jak kupiłem dominatora to z nowiuśkim M-line. Wytrzymał rok.
krzysiek_DTR - 2016-04-08, 14:07
:
Dzięki za szybką odpowiedź wojtekk! Kurcze, też bym chętnie kupił Vartę za 100zł ale w Larssonie nie ma a nie wiem gdzie szukać w Gdyni. Poszukam jeszcze a jak nie znajdę to się wykosztuję jednak na YUASA i będę miał przynajmniej kłopot z głowy na lata (taką mam nadzieję przynajmniej ;-) )
wojtekk - 2016-04-08, 14:36
:
krzysiek_DTR, wysyłkowo chyba w Kędzierzynie bo zamawiał Miras 2 sztuki dla mnie i dla siebie.
nx-rider - 2016-04-08, 14:42
:
Krzysiek idź do sklepu z akumulatorami a nie do motocyklowego albo szukal na alledrogo
krzysiek_DTR - 2016-04-08, 14:44
:
Ale dobrze, że przeszperałem neta bo znalazłem sklep z akumulatorami w Gdańsku blisko Larssona, mają YTX9-BS chyba od 10 różnych firm, do wyboru do koloru :-D Bosch, Varta - oba w cenie 95zł. A YUASA za 179 więc też sporo taniej niż w Larssonie. Pojadę na miejsce to pogadam i któryś wybiorę.
Qba - 2016-04-08, 16:23
:
Wiem nawet gdzie :-P tez tak kupilem Yuase za 150zł. Mialem Varte ale zabil ja uszk.regulator...ale w DE Varta jest bardzo ceniona marka.Co nie kupisz to kwasiaki i w terenie kazda marka moze skonczyc przedwczesnie , AGM do offu jest bardziej wskazany.
Pzdr.
krzysiek_DTR - 2016-04-08, 20:14
:
Wszystkie tam były AGM z tego modelu YXT9-BS. Długo się zastanawiałem i wypytywałem sprzedawcę o różne marki. Sklep specjalizujący się w akumulatorach i prostownikach, na półkach były ich setki. Jechałem z nastawieniem, że wezmę Vartę za 95zł, ale sprzedawca zdecydowanie odradzał :-( Mówił, że Varta popłynęła z jakąś nową fabryką i długa seria była zrąbana, mieli mnóstwo reklamacji, kilka razy więcej niż od innych firm. Podobno dopiero jak wyjdzie następna seria z nowej fabryki to będzie można brać. Mieli sporo akumulatorów Varty (tak samo jak i wszystkich innych marek) więc ciężko się spodziewać, żeby mi wciskał kit. Mówiłem, że trochę mi się nie widzi przepłacać tyle kasy za YUASA ale do wyboru były jeszcze EXIDE i LANDPORT, które proponował, kosztowały po 110zł. Ale trochę wypeniałem bo o żadnej z nich nigdy nie słyszałem i się zacząłem zastanawiać czy mnie jednak nie nakręca na jakiś badziew.. Więc koniec końców wysupłałem pieniążki i wziąłem YUASA coby mieć spokój. Mam nadzieję, że dobrze zrobiłem i odpłaci się długą, bezawaryjną pracą :-) Myślę, że temat do zamknięcia, w sumie z zatytułowanego zwarcia poszedł w stronę akumulatorów a już jest cały jeden wątek o akumulatorach. Pozdrawiam!


Luzik - posty przeniesione - kmaj
Krzycho - 2016-04-08, 21:27
:
Podobnie było u mnie, odradzono mi Vartę, choć była w takiej samej cenie co EXIDE i to właśnie na niego padło. Koszt w sklepie stacjonarnym 120zł. Zalany czeka na montaż :-)
kmaj - 2016-04-08, 23:33
:
krzysiek_DTR, nie będziesz, żałował YUASA. Ja już 4 sezon na nim robię. Zaopatrz się w pół automatyczny prostownik i nic więcej przy akumulatorze nie będziesz musiał robić.
Sosna - 2016-10-12, 21:23
:
Witam może trochę poza ale przy temacie mój akumulator wytrzymał 6 lat na zimę zabierany do piwnicy czy ktoś z koleżanek kolegów może polecić godny i długo żywotny prostownik do takich co Dominatory maja akumulatorów. Za pomoc Dzięki
Alibaba - 2017-01-21, 21:14
:
Kupiłem nowy akumulator Varta YTX 9 BS prąd rozruch 135 A mam nadzieję że wytrzyma dłużej niż ostatni kupony w zeszłym roku na wiosnę 4RIDE :evil:
adziad - 2017-01-22, 15:38
:
Szczerze mogę polecić centra exide, kupiłem dominatora z tym akumulatorem, przejeździłem 3 sezony, ani razu nie ładowałem, ani razu nie padł. Motor sprzedałem, nie wiem ile jeszcze pociągnął.
Bicio - 2017-01-22, 17:18
:
Od roku testuję włoskiego Unibata, póki co działa super, mimo spalonego statora, ułamanej klemy i częstego zanurzenia (aku, regler i cała ważna elektryka jest pod silnikiem).
marizaga - 2017-01-22, 20:52
:
adziad napisał/a:
Szczerze mogę polecić centra exide, kupiłem dominatora z tym akumulatorem, przejeździłem 3 sezony, ani razu nie ładowałem, ani razu nie padł. Motor sprzedałem, nie wiem ile jeszcze pociągnął.


tez mam Exide (Bike, Maintenance free, YTX9-BS, 8 Ah, 120A), kupiony w marcu 2014, zero problemow. Rok gwarancji. W Poznaniu mozna kupic w sklepie firmowym, sa prosto z produkcji (dawniej Centra). Polecam