13-22 VI ?
zetembe - 2014-01-15, 10:01
:
Hmmm... chyba jakiś chory jestem, bo ja to bym i w najbliższy weekend się na mikronisje wybrał.
Ukraina brzmi nie 1/4 le!
tmarc - 2014-01-15, 23:11
:
RAV i Cubiacus to raczej ciężki OFF, ale może wam dętki powozić?
Paweł - 2014-01-15, 23:41
:
Brzmi kusząco! Jak hajs pozwoli to wpadłbym z ojcem (Dominator + Afra). Szanse 50% :P Rozwińcie temat i pogadamy :D
GO HARD OR GO HOME!! :D
dzoana - 2014-01-16, 11:39
:
ja moge pojechac jako forumowy błazen i kucharka;)
cubiacus - 2014-01-16, 19:50
:
Ravi to ostry OFF??? HAHAHAHAHAHAHA
A oczywiście, że ekipa im większa tym lepiej, tradycyjnie przecież i tak się podzielimy, coby tylko każdy miał co lubi najbardziej
Mi jak co do łba strzeli, a Madart by się pisał, to może bym nawet se tam trialem pobuszował
Raviking - 2014-01-18, 08:07
:
cubiacus, A co? Wywale plastiki i heja
13/14 wjazd do UA jakieś połoninki,wjazd na Popa Ivana(stare obserwatorium)
19/20 powrót do PL chciałbym być na zlocie DRkowym w Biesach
Aras - 2014-01-18, 13:39
:
Mo od jakiegoś czasu chodzi po głowie wypad Na Ukrainę i odwiedzenie Czarnobyla i Prypeci.
cubiacus - 2014-01-20, 21:53
:
Nie wiem czy tak daleko się zapuścimy, ale jak będzie więcej motora, to oczywiście zrobi się grupa ON i może buszować po włościach:-D
Ah, już widzę te wschod... raczej zachody słońca na połoninach
managa - 2014-01-20, 21:58
:
Też bym chętnie dołączyła, ale wszystko zależy od kosztów ^^ :/ Ech pomarzyć.. :)
Sosna - 2014-01-20, 22:06
:
No 1000 kilometrów do Czarnobyla z Częstochowy w jedną stronę to by była wycieczka ciekawe czy ktoś jest wstanie wyliczyć koszty a jeszcze jedno trzeba dobrze maszynę przygotować a to też kosztuje. Wybrał bym się w taką wyprawę marzenie ale marzenia się czasem spełniaja
nbj - 2014-01-20, 22:50
:
Jeśli byłby to lipiec, to poważnie bym się zastanawiał. Czarnobyl bardzo kusi, naczytałem się o tym sporo swego czasu i jest to jak najbardziej możliwe. Co do OFFu, odpadam.
Paweł - 2014-01-21, 16:31
:
Jechać na Ukrainę i latać "asfaltami" to po pierwsze głupota, a po drugie grzech :D
Tam mniej trzęsie po polnej drodze niż po krajówce :D Po lasach można śmigać i nikt nie ściga.. Bajkowy teren, jednak te koszty.. zwłaszcza dla studenta ze środka Polski :P
managa - 2014-01-21, 16:53
:
Ukraina? Lol, przez cały czas byłam pewna, że o Rumunii piszecie xD Niech ktoś mi zrobi kosztorys, to zacznę zbierać hajs
btw. pamiętam w Czechach w tamtym roku ten temat "Za rok jedziemy na wschód na zlot" :) Umawiać się z mr_uks na integrację (Zaporoże)! cubiacus - 2014-01-21, 17:16
:
Termin? Dla mnie ten dobry 13-22.06, jak pasuje większości to może być
Kosztorys? Przecie to wyjazd jak w Bieszczady
Możemy nawet zajechać do kmaja najpierw, ponocować po krzakach i dalej tylko parę km za granicę i mamy połonin po pas
Daleko nie trza jechać bo po co
Górki sa już za miedzą Ale grupa ON oczywiście może sobie poplanować jakieś dalsze wypady...
Znany niektórym Alex (KTM, był na Podhalu) był na Ue w zeszłym roku i ma namiary na super noclegi w samym środku raju
adziad - 2014-01-21, 17:57
:
No nam też się marzy, ale musimy doliczyć koszt 700km x 2 aby dojechać do samej granicy polski i wrócić potem do Koszalina. To dla nas zawsze trochę zniechęcające. Choć w tym roku już musi się udać, Bo jak już rok temu wsiadaliśmy na zapakowane motory na wyprawę około 5000km i ćwiartka nie odpaliła (straciła bezpowrotnie kompresje) to mieliśmy dosłownie łzy w oczach....
Cubiacus, ja Ciebie podziwiam baaaardzo z tą TeTką za poprzednie wakacje. Na samą myśl, że miałbym czerwoną zarazą jechać te tysiące kilometrów.... nic tylko do apteki po maść na odciski na dupie i jakiś voltaren na kręgosłup;]
nbj - 2014-01-21, 19:40
:
Jeśli nie sprzedam Dominatora do wakacji, to mogę jechać i nim. We 1/4 cie pod uwagę studentów, w czerwcu akurat sesja, nie da rady...
managa - 2014-01-21, 19:44
:
nbj, to spinamy poślady i zaliczamy w zerówkach! Albo we wrześniu ;D
nbj - 2014-01-22, 00:06
:
Szkoła mundurowa, będę wolny dopiero jak mnie na wakacje wypuszczą ;)
cubiacus - 2014-01-22, 10:21
:
Eee, nie było tak 1/4 le, miałem dużo przerw po ludziach (dzięki wszystkim) i rzeczach (2x na drzewie:-P
termin dla mnie nie ostateczny, możemy uzależnić od chętnych, jeszcze się obaczy - żeby oszczędzić można jakoś pokombinować auto (jeśli wezmę triala to NA PEWNO nie jadę na kołach z Kraka
nagrzewać się ludziska, nagrzewać
cubiacus - 2014-02-13, 22:42
:
mały update, żeby ludziom nie uciekło z kalendarza
i żeby było jasne o czym rozmawiamy
http://www.youtube.com/watch?v=b1TKV0JSDfk
Alibaba - 2014-02-13, 22:53
:
Dobrze że puściłeś ten filmik , jakbym nas tam widział
zetembe - 2014-02-14, 16:51
:
Niedobrze, że puściłeś ten filmik...
Połoniny OK, ale naprawdę trzeba od razu wzdłuż strumienia ?! Chyba się trochę boję (o moto, nie o siebie
) Raviking - 2014-02-14, 18:47
:
zetembe, strumienie to po prostu część trasy,drogi u nich to norma
cubiacus - 2014-02-14, 20:41
:
eee, spoko, wiadomo jak będzie
trochę szutrów i masa pomocnych i serdecznych rąk - gwarantuje, że moto dojedzie całe:-D jak coś to zaproszę na rozbiegówkę do siebie na Podhale, to zobaczycie Carlos - 2014-02-14, 23:07
:
Na Ukrainie byłem już kilka razy i nie trzeba mnie namawiać na kolejny wypad:) Jak będzie bliżej wyjazdu to się odezwę
zetembe - 2014-02-21, 09:48
:
Patrze na TVP Info co rano przed wyjściem do pracy i zastanawiam się, co z tą Ukrainą...
Pewnie do planowanego terminu sytuacja sie przewróci jeszcze kilkukrotnie do góry kołami, ale tak czy siak, nie wierzę, że będzie tam "normalnie"
Agathocles - 2014-03-12, 21:14
:
Wydaje mi się że prędzej Ukraina przyjedzie do was niż wy na Ukrainę.
cubiacus - 2014-03-12, 21:35
:
A ja bym nie był takim pesymistą, bo jeśli nie zamkną granic, to przecie my nie na Kijów jedziemy tylko za miedzę
Agathocles - 2014-03-12, 21:45
: