Honda NX 650 Dominator

RAMA, ZAWIESZENIE, NAPĘD - Dbanie o łańcuch

qbaM - 2013-09-02, 02:31
: Temat postu: Dbanie o łańcuch
Czy macie jakieś polecane / sprawdzone metody efektownego i szybkiego czyszczenia łańcucha po je 1/4 dzie w terenie?

Serwisówka chyba SAE 80W poleca do smarowania łańcucha, dotychczas (1.5 roku) używam jakiegoś smaru w sprayu (jutro wrzucę zdjęcie, bo nazwy nie pamiętam) kupionego w sklepie z ubraniami i akcesoriami motocyklowymi. Czy ktoś doświadczony mógłby się wypowiedzieć co jest najbardziej polecane do smarowania czy dużej różnicy nie ma, poza tym że niektóre smary mogą być bardziej lepkie i więcej brudu zbierać do siebie co jest niekorzystne w terenie?
nx-rider - 2013-09-02, 06:10
:
qbaM napisał/a:
smary mogą być bardziej lepkie i więcej brudu zbierać do siebie co jest niekorzystne w terenie?

No właśnie!
W tym temacie zdania między kierownikami są bardzo podzielone, w zasadzie opcje masz 2 (no 2,5)

1. Spray do łańcucha - jest łatwy i szybki w użyciu ale ja osobiście wątpię czy dojdzie w łańcuchu wszędzie gdzie powinien dodatkowo jak już sam wspomniałeś jest mega lepki i czły szit przylega do łańcucha. Ja sam osobiście stosowałem spray do momentu kiedy po wyjęciu tylnego koła zdecydowałem że wyczyszczę zębatkę od tego syfu. Czym ja tego nie próbowałem usunąć i NIC - dopiero zmywacz (czyścik) do hamulców dał radę

2. Olej - przesmarowanie olejem silnikowym choćby starym i przepracowanym przed wyjazdem w teren na pewno znacznie zwiększy jego żywotność i ułatwi czyszczenie - minus dość często trzeba to robić

2,5 Olej ale z olejarki - sprawnego używanego scot oilera możesz kupić za jakieś 130 - 150 zł. lejesz co popadnie i cieszysz się zdrowym łańcuchem. Ja właśnie tą opcję wybrałem. Zawsze też sam możesz sobie zmotac olejarkę
kmaj - 2013-09-02, 07:53
:
nx-rider napisał/a:


1. Spray do łańcucha - jest łatwy i szybki w użyciu ale ja osobiście wątpię czy dojdzie w łańcuchu wszędzie gdzie powinien dodatkowo jak już sam wspomniałeś jest mega lepki i czły szit przylega do łańcucha.


Podzielam zdanie. Najlepiej oliwić ;-)

Jeżeli napęd masz już leciwy to smaruj przepalonym olejem. Jeżeli zestaw n. jest nowy to myślę, że warto smarować go świeżym olejem - jakiś tani o dużej gęstości. Smarowanie: asfalt po 300 - 400 km, teren co wyjazd ;-)
marizaga - 2013-09-02, 10:59
:
warto zwrocic uwage na cene: 400 ml puszka spray to koszt okolo 30 zl. Pol litra oleju przekladniowego (75W90 elf to koszt okolo 15 zl). Hipol 80w90 to koszt okolo 15 zl za litr.
Wady: felga nieco sie schlapie olejem, tak jak napisane wyzej trzeba czesciej smarowac.
nx-rider - 2013-09-02, 11:21
:
marizaga napisał/a:
Wady: felga nieco sie schlapie olejem


felga to nic, jadąc ostatnio na Podhale zalałem olejarkę rzadszym niż do tej pory olejem (bo taki akurat miałem - chyba amortyzol który mi kiedyś został) i z racji że wcześniej je 1/4 dziłem na sucho bo w porę nie dolałem oleju, scottoiler się zapowietrzył więc odkręciłem przepływ większy niż zwykle (+ rzadszy olej o którym wspominałem). Że coś jest nie tak zorientowałem się po około 35 km jazdy jak podczas wyprzedzania tylne koło zaczęło wyprzedzać przednie, zjechałem na CPN i zobaczyłem że w zbiorniczku jest tylko połowa oleju, bo 2 połowa idealnie zachlapała oponę.

Zaolejona E09 na asfalcie to nic przyjemnego :-x
marizaga - 2013-09-02, 11:35
:
tez slyszalem o takich przypadkach, ze wezyk z pojemniczka z olejem sie zsunal i olej dostawal sie rowniez na opone, niebezpieczne. Sam moze w zimie pomysle nad olejarka w wersji DIY, koszt nie jest wysoki: dobry elektrozawor akwarystyczny, zaworek regulujacy, wezyki, zbiorniczej, "dysza" na lancuch, lacznie z przejsciowkami to okolo 100-140 zl. Jak masz wyprowadzana dysze: na duza zebatke czy wprowadziles blizej mniejszej lejac na wewnetrzna czesc lancucha (taki fajny patent mial jeden z kolegow na forum xj600)? Elektrozawor podpiales pod swiatla?
nx-rider - 2013-09-02, 12:01
:
marizaga napisał/a:
Jak masz wyprowadzana dysze: na duza zebatke czy wprowadziles blizej mniejszej lejac na wewnetrzna czesc lancucha

Dysze mam zamocowane na wahaczu zaraz przy dolnej osłonie łańcucha, tak więc olej kapie na wewnętrzną stronę łańcucha a następnie przechodzi przez zębatkę na kole

marizaga napisał/a:
Elektrozawor podpiales pod swiatla?

Ja mam podciśnieniowy podpięty pod ga 1/4 nik taki jak ten z aukcji: http://allegro.pl/scottoi...3469450937.html
tylko z końcówką DUAL http://allegro.pl/scottoi...3464946753.html
ptasiu - 2013-09-02, 12:36
:
To i ja coś dorzucę w temacie:

http://www.youtube.com/wa...d&v=IGYQBoUHpBY
nx-rider - 2013-09-02, 12:52
:
A jeszcze jedno
Żeby którejkolwiek albo któremukolwiek z was nie przyszło do głowy wsadzić motoru na podnośnik, odpalić, wbić 1 i do kręcącego się łańcucha przykładać szmatę w celu jego wyczyszczenia.

Znajomy stracił dzięki tak bezmyślnej operacji około 1 cm palca, po tym jak zębatka i łańcuch wkręciły szmatę razem z jego palcem w środku.

Wiem wiem pomysł głupi jak cholera, a jednak jest wiele osób którym przychodzi do głowy aby zaoszczędzić czas
marizaga - 2013-09-02, 13:14
:
ptasiu napisał/a:
To i ja coś dorzucę w temacie:

http://www.youtube.com/wa...d&v=IGYQBoUHpBY


optymalny zestawik, znana jakosc, tylko ta cena...
nx-rider - 2013-09-02, 13:21
:
marizaga napisał/a:
ptasiu napisał/a:
To i ja coś dorzucę w temacie:

http://www.youtube.com/wa...d&v=IGYQBoUHpBY


optymalny zestawik, znana jakosc, tylko ta cena...


no nie przesadzaj 180 zł to nie jest jakiś kosmos w porównaniu z efektem jaki to przynosi
http://allegro.pl/scottoi...3469450937.html

łańcuchy tanie nie są, a scott znacznie wydłuży ich żywotność
marizaga - 2013-09-02, 13:49
:
tylko, ze to jest cena za uzywke, nowy jest znacznie drozszy. I jeszcze pytanie, czy ten markowy sprzet toleruje dowolny olej. Zestawik fajny, bo to calosc, w zasadzie P&P. Samorobki to troche rzezba, wiecej czasu, tylko znaczna redukcja kosztu przy zachowaniu wysokiej jakosci komponentow. No i oczywiscie dowolnosc wyboru oliwy.
Raviking - 2013-09-02, 14:39
:
qbaM napisał/a:
Czy macie jakieś polecane / sprawdzone metody efektownego i szybkiego czyszczenia łańcucha po je 1/4 dzie w terenie?


urządenie myjące wysokociśnieniowe,stara szczoteczka do zebów i nafta,
do smarowania zrobiłem olejarke i lałem do niej Hipol.
grzesiek506716 - 2014-03-09, 20:38
:
Koledzy i koleżanki spotkaliście się może z jakimś filmikiem instruktażowym jak się wymienia zębatki tył przód i łańcuch? Nigdy nie robiłem tego i nie chciał bym czegoś spitolić. :/
grzesiek506716 - 2014-03-09, 20:45
:
a w drogiej połowie się rozleciało? to trzeba silnik fest rozbierać? czy tylko obudowę?
managa - 2014-03-09, 20:48
:
Piszesz o łańcuchu napędowym? Rozbierać silnik? Tylko ten dekielek na dwie śrubki, który strikte nie jest elementem silnika :> Luzujesz tylne koło/ośkę, ściągasz zapinką albo kątówką łańcuch, odkręcasz śruby od zębatek, zakładasz nowe, nowy łańcuch zapinasz/zakuwasz, zakręcasz dekielek, dokręcasz ośkę i jazda :)
adziad - 2014-03-09, 20:58
:
grzesiek506716 napisał/a:
a w drogiej połowie się rozleciało? to trzeba silnik fest rozbierać? czy tylko obudowę?


nie rozumiem jaka jest istota tego problemu
Raviking - 2014-03-11, 17:09
:
grzesiek506716 napisał/a:
Koledzy i koleżanki spotkaliście się może z jakimś filmikiem instruktażowym jak się wymienia zębatki tył przód i łańcuch? Nigdy nie robiłem tego i nie chciał bym czegoś spitolić. :/



umów się z Panią moderator to Ci wymieni :mrgreen:
nx-rider - 2015-03-22, 12:42
:
Moto rozebrane, łańcuch zdjęty - chcę mu zafundować kąpiel i dokładne czyszczenie ze smarowaniem.

W czym kapać łańcuch aby nie zeżarło o-ringów ?
Nafta, ropa (ON) czy macie jakieś inne sprawdzone środki ???
Alibaba - 2015-03-22, 13:05
:
Ja myję w ON , moczę pare godzin potem szoruje szczotką aż umyję wszystkie syfy potem odsączam i suszę na wieszaku a następnego dnia zakładam i smaruję olejem silnikowym jaki mi podleci pod rękę
Bicio - 2015-03-22, 16:54
:
Myje się naftą taką do lamp bo nie reaguje z gumą (o-ringi łańcucha). ON nie jest wskazany do tej operacji, pewnie nic się nie stanie, ale naftą też super idzie.
Zauważyłem, że wszelkiej maści spreje, a różne już testowałem, nie działają tak dobrze jak poczciwy hipol 80W90. Ich niewątpliwym plusem jest nie upierdolenie syfem felgi i wszystkiego dookoła, jednakże hipol dużo lepiej czyści i smaruje zastane ogniwa.

Istnieje jeszcze teoria, że łańcucha się nie smaruje i nie czyści. Można i tak, myślę, że dobry łańcuch wytrzyma swoje. Mój DID wytrzymał 25 tys. km w zasadzie bez smarowania, po tych 25 tys zacząłem smarować bo hałasował i kilka ogniw się nie prostowało, pomogło i tak się kula już kolejne 10 tys. Problem w tym, że ciężko teraz znaleźć dobry łańcuch, loteria.
krzysiek_DTR - 2015-03-22, 18:48
:
Przychylam się w 100% do rad Bicia, sam myję łańcuch naftą oświetleniową i każdy syf schodzi bez problemu. A smarów w spray'u wypróbowałem już kilka i przyznam szczerze, że z każdym jest coś nie tak, albo lepkie świństwo i po jednym przejeździe przez piach masz cały łańcuch nim oblepiony (podejrzewam, że nie wychodzi mu to na zdrowie, już lepiej nie smarować wcale) albo tak jak mój ostatni Bel-Ray owszem nic nie lepi ale też wcale nie widzę żeby łańcuch był tak naprawdę nasmarowany, ogniwa ciężko się zginały już po kilkudziesięciu kilometrach łańcuch jakby był zupełnie suchy. Jedyny smar z puchy jaki faktycznie uelastyczniał łańcuch to był Permatex ale to i tak strasznie drogo wychodzi a efekt jak zwykłego 80W90 więc po co przepłacać? ;-) A że trochę ubrudzi felgę? Powiedzcie szczerze czy jakiegokolwiek użyszkodnika Dominatora to martwi? Gruba warstwa błota skutecznie i szybko te zabrudzenia od smaru przykryje :mrgreen:
Alibaba - 2015-03-22, 20:57
:
Wiem o hipolu ale ale pod ręką zawsze miałem coś innego , jutro kupie hipol . :mrgreen:
adziad - 2015-03-23, 12:44
:
Smaruję wszystkie łańcuchy hipolem i sprawdza się to bardzo dobrze. Mam taki pomysł aby metodę udoskonalić. Mianowicie szukam czegoś co możnaby zmieszać z hipolem, jakiejś substancji szybko odparowującej. Miałoby to działać tak że psikam mieszaniną na łańcuch, penetruje ona oringi po czym odparowuje i zostaje w środku sam hipol. Na razie zmieszałem z benzyną, ale to połączenie rozpuszcza dość silnie gumowe uszczelki (przynajmniej te w moim psikadełku) , xringi nie wyglądają na naruszone. w sumie powinny być wykonane z gumy odpornej na olej oraz benzynę.

Ma ktoś inny pomysł czego dolać do hipolu?

Mam kawałek łańcucha który mogę testowo moczyć i sprawdzać czy skutkiem ubocznym nie będzie jego rozpuszczenie:D

Z drugiej strony jak to przemyślałem to sprawne oringi i tak nie przepuszczą tego smarowidła do wewnątrz.....
kmaj - 2015-03-23, 20:01
:
adziad, ciężko będzie znaleźć środek, który po dodaniu odparuje. Sprawdziłbym czego dodaje się do aerozoli takich jak np. WD40, Wurth. Substancjami które nie działają na gumę, a są lotne to alkohole np. izopropylowy. Niestety wydaję mi się raczej, że po takim mixie olej utraci część właściwości.
Jedyne co mi się nasuwa to podgrzewanie oleju -> tanie, właściwość zachowane i dobra penetracja.


Co do o-ring'ów i innych uszczelnień to chronią one trzpień/nit i wewnętrzną tulejkę, w której on pracuje. Wewnętrzna tulejka jest nieruchoma względem płytek.
Zewnętrzna tulejka, którą smarujemy współpracuje z wewnętrzną i zębatką - ona obraca się swobodnie.



Roller - tulejka zewnętrzna/rolka,
Outer Sideplate - płytka/ogniwo zewnętrzna,
Inner Sideplate - płytka/ogniwo wewnętrzna,
Bushing - tulejka wewnętrzna (utwierdzona względem płytki zewnętrznej),
Pin/Rivet - nit/pin,
Factory Lube - mazidło producenta,
External Chain Lube - środek smarny zapodany przez użytkownika.
adziad - 2015-03-23, 21:44
:
kmaj, dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Mam jeszcze jeden pomysł, mianowicie dostęp do przepracowanego oleju przekładniowego o lepkości 320. Zobaczymy jak to się będzie lepić;]
nx-rider - 2015-03-24, 09:20
:
adziad napisał/a:
do przepracowanego oleju przekładniowego


Przepracowany olej zawiera drobiny metalu, wiesz o co mi chodzi adziad ? nie muszę rozwijać myśli ?
adziad - 2015-03-24, 12:33
:
nx-rider, trochę źle napisałem, że przepracowany. Pochodzi tak jakby z próbek z pracującej przekładni. Jest bardzo dobrej klasy i nie ma w nim opiłków. Do jego czystości nie idzie się przyczepić;) Ale co do takiego prawdziwie przepracowanego to się z Tobą zgodzę.
Demolka - 2015-03-24, 18:48
:
krzysiek_DTR napisał/a:
A że trochę ubrudzi felgę? Powiedzcie szczerze czy jakiegokolwiek użyszkodnika Dominatora to martwi?


zgłaszam sie! :-P
z błota to sie rozumie i samo sie prosi.
ale moje zlote felgi w jakiejs wrednej, szaroburej, lepkiej mazi?? neeeeee... :-P :mrgreen: :mrgreen:


a co do meritum:
jak pracowałam w Hondzie i wracalam ubłocona po weekendzie, to szef mechaników, niezawodny Fasol wręczał mi szczoteczkę i zbiorniczek z AKRĄ, oznajmiając: "SZORUJESZ", głosem nie znoszącym sprzeciwu..
mysle ze po porzadnym offie nie zaszkodzi przeszorowanie naftą czy innym ustrojstwem, lepsze to niz zostawianie na pastwe suchego błota.
ale wierze rowniez w teorie głosząca ze mozna nie robic nic.
wystarczy mieć szczęscie.. ;-)
techeran - 2016-08-26, 10:35
:
http://www.allegro.pl/Sho...item=6235386241
Co myślicie o tym?
Często w off-ie widzę ze łancuch jest suchy a do domu jeszcze kawałek drogi.
Wojtek_M - 2016-08-26, 11:07
:
techeran ciekawa rzecz, tylko mi się wydaje, że aby nasmarować cały łańcuch to by trzeba kilka razy pomachać tą wajchą. Według mnie to jest pompka na sprężynce, pociągając wajchą kręci się, puszczasz wajchę, pompka wraca do stanu zero. Wszystko byłoby pięknie ładnie, gdybyś miał centralkę, to wtedy można pompować, ale tak podczas jazdy to niekoniecznie dobry pomysł. Możesz się dopytać sprzedawcę o zasadę działania i wtedy zobaczymy.
Koszoś - 2018-01-13, 20:33
:
Sam stosuję hipola ... ale gdyby tak https://www.youtube.com/watch?v=rCWzpC7NXqs :)